Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

agareas · Wysłany: Śro 10:43, 18 Mar 2009 Temat postu: czy się przystosuje

Witam! Mam pytanie do ludzi,którzy bardziej się orientują niż ja.Parę dni temu można powiedzieć przygarnąłem cztero i pół roczną suczkę.Pochodzi z pewnej hodowli ale z powodu redukcji parę piesków poszło na sprzedaż za małe pieniążki.Moje pytanie jest następujące:czy w tym wieku będzie jeszcze w stanie się do nas przyzwyczaić i nas choć troszkę polubić?Zaznaczam jeszcze,że mam w domu 8 miesięcznego psa oczywiście też hasiorka.Suczka spędziła swoje życie w kojcu a teraz jest w domu.

Mafik · Wysłany: Śro 10:53, 18 Mar 2009 Temat postu:

Husky zazwyczaj się aklimatyzują w nowych domkach niezależnie od wieku. Jeżeli stworzycie jej odpowiednie warunki i będziecie kochać i pieścić, napewno się przyzwyczai.

Hania · Wysłany: Śro 11:02, 18 Mar 2009 Temat postu:

wiele osob ma psy ze schroniska i udaje im się zdobyć przywiazanie psa.
będzie to kosztowalo troche "pracy" z Waszej strony ale wierzę ze się uda. początki mogą być cieżkie- pies jeszcze moze tęsknić za poprzednim właścicielem, nie rozumieć co sie z nim dzieje.
przykre, ze ktoś po 4 latach pozbywa się swojego psa Sad

potwierdza to moją i tak już złą opinię o hodowcach, którzy nie traktują swoich psów jak przyjaciół Sad

corofini · Wysłany: Śro 11:12, 18 Mar 2009 Temat postu:

ja mam psiaka ze schroniska ktory ma 7 lat i sunia bardzo szybko nasz pokochala a mam jeszcze pieska kundelka 2,5 letniego ktory jest znakomitym kompanem zabaw. A ten twoj maly hasiorek to sunia czy pies??

agareas · Wysłany: Śro 11:42, 18 Mar 2009 Temat postu:

maluch to piesek

bonsai · Wysłany: Śro 12:05, 18 Mar 2009 Temat postu:

Miałam u siebie przez 2 miesiące 7-letnią sukę haszczaka [zabrana z pseudo, z kojca] i przez ten czas zdążyła mnie bardzo polubić Wink

. Teraz Jaga [ta sunia] w nowym domku jest już 4 miesiąca i za swoją panią da się pokroić Cool

... Tak więc 4,5 latka też powinna was pokochać, tylko może to troszkę potrwać Wink

Natalia · Wysłany: Śro 12:07, 18 Mar 2009 Temat postu:

O to tym lepiej Wink

Bo sunia+ sunia NIE zawsze = przyjaźń ;

corofini · Wysłany: Śro 14:56, 18 Mar 2009 Temat postu:

jezeli to piesek to mysle ze sie dogadaja a i sunia bedzie miala towarzystwo i bedzie szczesliwa:)

husky112 · Wysłany: Śro 15:00, 18 Mar 2009 Temat postu:

no ja w sumie tez jestem za stwierdzeniem ze sunia + sunia przewaznie sie nie lubia ale np ja z moja tajga wychodzena spacery i czasami ide odwiedzic kolezanke i ona tez bierze psa tez sunia i bawia sie jak szczeniaki

wiec to do konca nie jest prawda

bonsai · Wysłany: Śro 16:38, 18 Mar 2009 Temat postu:

Jak miałam sukę + psa to pies był cały czas atakowany... teraz jak mam 2 suki to mem spokój Wink

. Dlatego z tym lubi-nielubi to bardziej kwestia charakterów obu psiaków niż płci Cool

Mojra

To ja mam też pytanie odnośnie adopcji psa ze schroniska (szukam kontrargumentów, żeby móc przekonać do adopcji męża!)
Czy taki piesek ze schronu ma problemy z utrzymaniem czystości?
Czy trzeba go tego uczyć tak jak szczeniaka?
No bo przecież siedząc w kojcu załatwiał swoje potrzeby niemal w tym samym miejscu co spał, ale z drugiej strony to już dorosły pies więc może ma już pewne zasady tylko, życie go zmusiło do ich zmiany Confused

corofini

Mojra to zalezy gdzie wczesniej zyl piese, czy w kojcu na dworzu czy w mieszkaniu, moja sunia nie miala z tym problemow i od pierwszego dnia zalatwiala sie tylko na dworze.

bonsai

Mojora czasami psa trzeba uczyć jak szczeniaka, czasami już umie... to zależy od jego poprzedniego życia, nie od schroniska Wink