|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Powstaniec
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z ciemnego lasu w którym biały smok mial zatwardzenie
|
Wysłany: Czw 20:51, 09 Sie 2007 Temat postu: Dowcipy |
|
|
Nudzi mi się więc zakładam kolejny topic. Tak jak w temacie piszcie tutaj dowcipy i kawały jakie znacie (postarajcie się nie kopiować z internetu).
Kawały o Jasiu:
Jasio bawi się kolejką i co chwila powtarza:
- K***a wsiadać drzwi zamykać !
Ojciec:
-Jeszcze raz i zabiorę ci tą zabawkę
Jasio chwile milczy, ale po chwili mówi:
- K***a wsiadać drzwi zamykać
Ojciec zabiera mu tą kolejkę, Jasio po godzine podchodzi do taty i mówi:
- Tato dasz mi kolejkę ?
- Dam jak obiecasz, że nie będziesz już przeklinał
Jasio obiecał dostał kolejke i po chwili woła;
- K***a wsiadać drzwi zamykać bo przez tego h**a mamy godzinę spóźnienia !
--------------------
Na wizytacje do klasy Jasia przyszedł pan dyraktor, a że naszeg bohatera uczyła nowa , młoda i zgrabna nauczycielka więc dyrektor miał pretekst aby sprawdzić jak uczy. Usiadł w ostatniej ławce. Pani ubrana w mini przychyla się do tablicy i pisze: "Ala ma kota", zwraca się do dzieci:
-Teraz niech ktoś mi przeczyta to zdanie.
Nikt się nie zgłasza nauczycielka speszona, ale nagle wyrywa się Jasio i mówi:
- Ale dupa !
pani:
- Jasio siadaj jedynka !
Jasio odwraca się do dyrektora i mówi na głos:
- Jak nie umiesz czytać to niepodpowiadaj !
___________________
Międzynarodowe:
Na tratwie płynie Polak, Niemiec, Anglik i Murzyn. brakowało im jedzenia, więc Polak z Anglikiem zaproponowali żeby wyrzucić Murzyna. Niemiec się na to nie zgodził, gdyż stwierdził, że o rasizm. Wymyślił quiz, w którym zada każdemy jedno pytanie i ten kto nie odpowie tego wyrzucają z łodzi.
Do Anglika;
- Kiedy zrzucono bombę atamową na Nagasaki?
- W 1945r.
Do Polaka:
- Ile osób zgineło?
- 45 tys.
Do Murzyna:
- Nazwiska !
------------------------
Pan Bóg miał dobry dzień i postanowił Niemcowi,Polakowi i Rosjanowi spełnić po jednym życzeniu.Pan Bóg mówi do Niemca:
-Co chcesz?
-Potęgi!-odpowiada Niemiec.
-To masz.A ty,Polak,co chcesz?
-100 milionów dolarów.
-Mówisz masz.A ty,Rusek?
-Adres Polaka.
---------------------------
Kanadyjczyk je sobie spokojnie śniadanie (chleb z marmoladą i coś tam
jeszcze), przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin.
- To wy w Kanadzie jecie cały chleb? - pyta Amerykanin.
- No tak.
- Bo my w USA jemy tylko środek. Skórki odkrajamy, zbieramy do
specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na
croissanty i sprzedajemy do Kanady - stwierdza pogardliwie
Amerykanin, żując swoją gumę.
Kanadyjczyk nic.
- A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin.
- No, tak.
- Bo my w USA jemy tylko świeże owoce. Skórki, pestki i tak dalej
zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu,
przerabiamy na dżem I sprzedajemy do Kanady. - I dalej żuje gumę.
- A seks w USA uprawiacie? - pyta Kanadyjczyk.
- No oczywiście.
- A z prezerwatywami co robicie?
- Wyrzucamy.
- Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy do specjalnych pojemników,oddajemy
do recyclingu, przerabiamy na gume do zucia i sprzedajemy do USA...
______________________
Wariaci:
Szpital psychiatryczny, za chwile ma być kontrola z ministerstwa zdrowia, lekarz idzie na obchód. Patrzy do jednego pokoju, wariaci wiszą na drzewach, patrzy do następnego, to samo, w kolejnym identyczna sytuacja. Zdenerwowany złą opinią w ministerstwie pyta jednego z pacjentów:
-co wy wszyscy robicie?
-jesteśmy liśćmi i powiewamy na letnim wietrze
Lekarz pomyślał chwilę i wpadł na pewien pomysł. Powiedział do wariatów w pierwszym pokoju:
-jest już jesień, a na jesieni liście spadają z drzew
Wariaci spadli z sufitu. Powiedział to samo w kolejnych pokojach, wariaci pospadali z sufitu. W ostatnim pokoju powiedział, że jest wiosna, ale wariaci dalej wiszą na suficie
-dlaczego nie spadacie na jesień?
-bo my na świerku rośniemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ahael
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: JaW
|
Wysłany: Pon 20:26, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A to ja jeden wpiszę ale taki na czasie...
W Polsce autosrady są jak Yeti: Wiemy, że są ale ich nie widać!
P.S. A propos EURO 2012 czy coś ;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Powstaniec
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z ciemnego lasu w którym biały smok mial zatwardzenie
|
Wysłany: Wto 16:17, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat z filmu "Shrek Trzeci":
- I co widzisz? I co widzisz ?
- Eee... Stadiony i autostrady ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ahael
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: JaW
|
Wysłany: Nie 19:40, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
1.
Młody pilot leci w nocy samolotem, zbliżając się do lądowiska wywołuje kontrolera lotów:
-Zgadnij kto?
Zdenerwowany kontroler gasi światła na lotnisku.
-Zgadnij gdzie?
2.
- Co znaczy u faceta gra wstępna?
- Pół godziny błagania.
3.
Trójka dzieci z 1 klasy stoi przed ostatnią szansą aby otrzymać promocję do drugiej klasy. Przepytuje je dyrektor: -Jasio, przeliteruj słowo TATA -T-A-T-A -Świetnie! Zdałeś! -A teraz Monika, przeliteruj słowo MAMA -M-A-M-A -Doskonale! Przechodzisz do drugiej klasy.. -A teraz ty Ahmed.. -Przeliteruj proszę.... DYSKRYMINACJA OBCOKRAJOWCÓW W ŚWIETLE POLSKICH PRAW KONSTYTUCYJNYCH....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:04, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodzi kobieta do lekarza i skarży się na ból.
- Gdzie panią boli? - pyta się lekarz.
- Wszędzie - odpowiada kobieta.
- Jak to wszędzie, proszę być bardziej dokładnym.
Kobieta dotyka kolana palcem wskazującym:
- Tu mnie boli.
Następnie dotyka lewego policzka:
- O tu mnie boli.
Potem dotyka prawego sutka:
- O tu też mnie boli - mówi z grymasem bólu kobieta.
Lekarz popatrzył na kobietę ze współczuciem i pyta się:
- Czy Pani jest naturalną blondynką?
- Tak.
- Tak myślałem - kontynuuje lekarz - ma pani złamany palec.
-----
Co będzie jak się skrzyżuje blondynkę z psem husky
Ano... są dwie możliwości: albo wyjdzie nam blondynka zajebiście odporna na mróz albo husky, który będzie najlepiej ciągnął w całym zaprzęgu.
Mwahahaha
--------
Jaka jest różnica między blondynką a toaletą?
- Toaleta nie będzie chodzić za tobą po użyciu.
-----
Jasio do Małgosi:
- Co mam ci dać, żebyś pozwoliła się pocałować?
- Narkozę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ahael
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: JaW
|
Wysłany: Wto 20:38, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OK, to teraz ja z dzisiaj:
Chłopak z dziewczyną w samochodzie:
- Kurczę Adela, całe życie chciałem, żeby mi ktoś zrobił loda w jadącym aucie.
- Zrób...
- Nie.
- No, proszę...
- NIE!
- A czemu nie chcesz?
- Czemu?! Zdaj prawko! Póki ja prowadzę, żadnych lodzików!
Have Phun :
I troszkę starszy (dzieci proszeni są o nieczytanie! xD) - jak coś ostrzegałem ;
Do spowiedzi przychodzi młoda kobieta i mówi księdzu:
K: Wybacz mi ojcze, bo zgrzeszyłam.
O: A co konkretnie zrobiłaś, córko?
K: Nazwalam pewnego mężczyznę skurwysynem.
O: A dlaczego go tak nazwała
K: Bo mnie pocałował.
O: Tak jak ja całuję cię teraz?
K: Tak.
O: Moje dziecko, to nie jest powód, by nazywać człowieka skurwysynem.
K: Ale ojcze, on dotknął jeszcze mojej piersi!
O: Tak jak ja dotykam jej teraz?
K: Tak.
O: Moje dziecko, to nie jest powód, by nazywać człowieka skurwysynem.
K: Ale ojcze, on mnie rozebrał!
O: Tak jak ja ciebie teraz? - spytał ksiądz rozbierając ja.
K: Tak, ojcze.
O: Moje dziecko, to nie jest powód, by nazywać człowieka skurwysynem.
K: Ale ojcze, on wsadził swoje wie-ojciec-co w moja wie-ojciec-co.
O: Tak jak ja teraz? - spytał ksiądz wsadzając swoje wiecie-co w jejwiecie-co.
K: Tak, taaaak, taaaaaaaaak, ojcze!
O: [kilka minut później] Moje dziecko, to nie jest powód, by nazywać człowieka skurwysynem.
K: Ale ojcze, on miał AIDS!
O: To skurwysyn!
Have Phun :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:53, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Buahah. 2 :clap: Pierwszy znałam XD
Blondynka jedzie samochodem autostradą A2. Udało jej się włączyć radio i tam słyszy: "Podajemy ważny komunikat dla kierowców jadących autostradą A2. Według wiarygodnych, przed chwilą otrzymanych informacji, autostradą ową jedzie samochód w przeciwnym kierunku". Blondyna spogląda przez okno swojego samochodu i mruczy do siebie:
- I to niejeden
Pani do jasia:
- Jasiu, na stole są 2 muchy. Jedną zabijam. Ile much zostaje na stole?
A na to Jasiu wyciąga proce i mówi:
- Jest pani aresztowana za maltretowanie zwierząt!
Pali kogut skręta. Podchodzi kurczaczek:
- Kogut, cio maś?
- Maryche palę...
- Daj pociagnać.
- Masz, tylko uwazaj, bo to mocny sprzęt jest.
- OK! [wssfffffsffff...] - zaciagnał sie mały.
- No i jak kurczak, czujesz coś?
- Nic nie ciuje.
- No to masz jeszcze jednego.
- OK! [wssfffffsffff...] - zaciagnął sie mały po raz drugi.
- No i jak kurczak,czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
- No co jest - mysli kogut - a, kurde - zrobię mu super skręta! - Zawinął kogut prawie cały sprzęt jaki miał w gazetę i dał kurczakowi.
- [wssfffffsffff...]
- No i jak kurczak, teraz czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
- No żesz k***a, jak to nic nie czujesz?!
- Nić nie ciuje, nie ciuje dziubka, nie ciuje śksidełek, nie ciuje nóziek...
Jechał kolo do klienta gdzieś na jakiejś strasznie dalekiej wsi i szukał człowieka o konkretnym nazwisku, z konkretnym adresem. Jednak, jak to w takich okolicach, próżno szukać numeracji posesji, wiec kolega zatrzymał się widząc bawiącego się na ulicy chłopca i rzecze do niego:
- Gdzie tu mieszka Iksiński?
Chłopczyk nic, stoi i patrzy na samochód.
Wiec znowu pytanie:
- Gdzie mieszka Iksiński?
A chłopiec dalej nic.
Kolega pomyślał, że będzie lepiej, kiedy odniesie się do chłopca bardziej personalnie, zwracając się do niego po imieniu i zagaił:
- Jak ciebie wołają?
Na co chłopiec:
- CHODŹ JEŚĆ...
Partyzanci schowali się przed Niemcami w pustej studni i postanowili udawać echo. Nadchodzą Niemcy. Jeden z nich zagląda do studni i pyta:
- Czy są tu partyzanci?
Echo odpowiada:
- Czy są tu partyzanci?
Niemiec znowu pyta:
- A może poszli do lasu?
- A może poszli do lasu?
Kolejne pytanie:
- A może wrzucimy granat?
A echo:
- A może poszli do lasu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ahael
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: JaW
|
Wysłany: Pią 13:13, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
"Małżeństwo - bolesny i nieustanny proces dowiadywania się, jakiego męża twoja żona chciała mieć."
Przychodzi 8-letni synek do tatusia i mówi, że chce rowerek. Tatuś na to:
- Nie mogę Ci kupić rowerka bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom, a na dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę. Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się wyprowadzać, więc go pyta dlaczego?
Synek na to:
- Wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni. Słyszałem jak mama powiedziała, że już odlatuje, a ty za chwilę powiedziałeś, że też zaraz dojdziesz. Musiałbym być zdrowo stuknięty, żeby zostać tu sam z takim wielkim kredytem i bez rowerka...
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|