Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Kitty

Ayumi i jak tam Epos? Wrócił?

ktosik17

wlasnie

Natalia

mysia

Epos gdzies Ty polazł?? Wracaj !!!!!

kamil · Gość

pegaz

O kurczę! Ale się porobiło! Miejmy nadzieję, że Epos wkrótce się znajdzie. Na pocieszenie mogę dodać, że nasze psiaki zazwyczaj mają świetną orientację w terenie i nawet jak zawędrują gdzieś daleko, to potrafią znależć drogę do domu.

Ayumi

wrocil, wrocil, i to w dobrym nastroju. dokladnie to byl z kilometr dalej, zawedrowal tam i probowal sie u kogos dorwac do kur. jeden facet zauwazyl i zwabil go na jedzenie do siebie i zamknal w komórce. obdzwonil wszystkich w okolicy ktorzy maja hasie i dotarli do tego ze jest tez u nas, przyjechal, zapytal czy jest czy nie ma psa i pojechalismy po dziada. co z tego jak dzis rano znow to samo tylko ze udalo mi sie go dopasc jak zagryzal koguta

nie wiem czy da mu sie jakos przemowic do rozsadku. gdyby nie deszcz to bylby juz kojec a tak to kupilismy mu adresowke i metalowa obroze... tak mu odbilo ze nawet jak wracamy ze spaceru to juz nie ciagnie do bramy jak zawsze tylko tam w strone wsi gdzie maja te kury

mysia

Ufff całe szczęście,że się znalazł Smile

Kurde mój dzisiaj na spacerku mnie olał dla........ faceta z piwem i kiełbasą wrwrwr. Wołałam go i wołałam a on mnie miał w d.... w końcu poszłam po niego, nie uciekał tylko patrzył jak sroka w gnat na puszkę wiec nie było problemu żeby go zapiąć na smycz. I tak skończył mu sie miły spacerek, na smyczy i to na maxa skróconej:)No co? kara musi być. Przecież bić go nie będę bo tym bardziej będzie mi uciekał. I wychodzi charakterek huskich. Chce to słucha nie chce to pocałuj go w 4 litery wrw

kamil · Gość

Agnieszka

Dobrze, że jest już w domu. Pamiętam to zdjęcie, które dałaś jak był szczeniakiem i już wtedy chciał się zakumplować z kurakami Smile

Ta kurza pasja chyba mu została

Oby jednak więcej nie próbował zwiać.

Ayumi

hehe masz racje ale wtedy to jeszcze sie ich troche bal Wink

tata mial dwie kury i nieraz chodzil sobie tam gdzie one i tylko troche gonil. teraz robi sie z niego prawdziwy zabijaka...zdaje sie ze trafila nam sie niezla cholera!!

utan77

Ja też się bardzo cieszę , że Epos się znalazł . Pierwsze co zrobiłam dzisiaj po przyjściou z pracy , to wlazłam tu aby sprawdzic , czy jest z nim OK Smile

No i rzeczywiście , ma chyba fioła na punkcie tych kur

P.S. Mysia - mój ma to samo . Wystarczy , że ktoś czymś zaszeleści , to on już sępi jakby go w doomu głodzili

No a piwo baaardzo lubi - ale tylko jasne

kamil · Gość

mysia

Taa facet nawet chciał mu dać ale mu nie pozwoliłam. Nie będzie mi małolata rozpijał Razz

Ale już mam sposób na niego. Kupiłam mini kosteczki dla psów i skutkuje. Nawet psy olewał hehe i chodził przy nodze. Ale fakt faktem są nieprzewidywalne:) Ale przynajmniej już wiem czego się można po nim spodziewać Razz

Agnieszka