|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nugat
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kamienica Polska Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:44, 23 Wrz 2008 Temat postu: Husky + kojec = ... |
|
|
Witam
No właśnie. Ja mam 3 miesięcznego haszczaka i jak wyjadę na 2-3 godziny chciałbym go zostawić w kojcu, ale nie mogę. Ponieważ jak się go zamknie to zaczyna gryźć siatkę, skakać po niej i strasznie piszczeć. Nie wiem jak mam go przyzwyczaić do kojca i do zostawania przez 3-4 godziny samego. Proszę o pilną pomoc. Jeszcze, mój piesek nie chce wejść do budy. Może dlatego, że to jest buda po innym piesku?!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nugat dnia Sob 13:16, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:50, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Możliwe, że czuje w budzie inny zapach psa i boi się wejść. Może jest psem "ułożonym", czyli nie będzie dominować.
Jest młody, więc najlepiej przyzwyczajać go stopniowo. Możesz wsadzać go do kojca razem z zabawką czy kością żeby miło kojarzył kojec i zacznij od 5min z dnia na dzień troszkę dłużej.
Jest młody powinien szybko się "dostosować".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:42, 24 Wrz 2008 Temat postu: Re: Husky + kojec = ... |
|
|
Nugat napisał: | Witam
No właśnie. Ja mam 3 miesięcznego haszczaka i jak wyjadę na 2-3 godziny chciałbym go zostawić w kojcu, ale nie mogę. Ponieważ jak się go zamknie to zaczyna gryźć siatkę, skakać po niej i strasznie piszczeć. Nie wiem jak mam go przyzwyczaić do kojca i do zostawania przez 3-4 godziny samego. Proszę o pilną pomoc. Jeszcze, mój piesek nie chce wejść do budy. Może dlatego, że to jest buda po innym piesku?!
Pozdrawiam |
Wg mnie jest mu poprostu smutno bo go zostawiasz w kojcu. Pies przyzwyczajokny do biegania luzem. Jak sie go zamknie to odrazu czuje że coś nie taj jest.
Ania dobrze napisała, trzeba mu dawać coś fajnego: kość albo jakieś ciasteczka. Mój uwielbia suchą karmę więc rozrzucam mu ją w budzie. Zanim pozbiera wszystkie groszki to ja dam rade zamknąć kojec i uciec do domu. Na początku popiskuje i chce wyjść ale jak zobaczy że nie ma nikogo to się kładzie i leży. Albo znajdzie cos w budzie i obgryza.
Tyle tylko ze później jak go wypuszczam to jest baaardzo obrazony
Ps. R. ma niecałe 4 miesiące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:41, 24 Wrz 2008 Temat postu: Re: Husky + kojec = ... |
|
|
Nugat napisał: | Witam
No właśnie. Ja mam 3 miesięcznego haszczaka i jak wyjadę na 2-3 godziny chciałbym go zostawić w kojcu, ale nie mogę. Ponieważ jak się go zamknie to zaczyna gryźć siatkę, skakać po niej i strasznie piszczeć. Nie wiem jak mam go przyzwyczaić do kojca i do zostawania przez 3-4 godziny samego. Proszę o pilną pomoc. Jeszcze, mój piesek nie chce wejść do budy. Może dlatego, że to jest buda po innym piesku?!
Pozdrawiam |
Tak jak pisały moje poprzedniczki.
jest młody-przyzwyczai się.
Z tym że nie możesz robić tak że on piszczy - to ty go wypuszczasz. Musisz to przeżyć, inaczej piesek się nie nauczy.
Będzie jak małe dziecko - Jak popiszczę to mnie wypuści
Musisz starać się zrobić tak żeby pobyt w kojcu był dla niego przyjemny.
Np. Po powrocie do domu.. Wypuść go z kojca, przywitaj się z nim czule i daj smakołyk i powiedz Dobry piesek. Za jakiś czas zajarzy że za siedzenie w kojcu jest potem nagroda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nugat
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kamienica Polska Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:26, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
I znów wracam do tego tematu ...
Teraz to zacząłem mu dawać miski do kojca żeby się nauczył w nim być.
Jest tak, że jak go zamknę to skaczę po siatce, gryzie ją itd. Dzisiejszy dzień jest tego przykładem. Wył ok godziny ale później przestał. Jak wychodziłem to widziałem, że już leży(oczywiście, że nie w budzie choć ma nową). Ucieszyłem się, ale jak mnie tylko zobaczył to znów zaczął swój koncert...
Ja był to jeszcze wytrzymał ale mam sąsiada, który jest tak chory, że z domu nie wychodzi. Już się patrzeć jak w Nugata rzucą czymś. 2 mój sąsiad ma 8 miesięczne dziecko...
P.S. N.ma 9 m-cy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:23, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
I jeszcze się nie nauczył?
Masz podwórko/ogród? Nugat, słuchaj a może on ma za mało spacerów? Pisałeś coś kiedyś że tylko 1 raz z nim wychodzisz to zdecydowanie za mało...
Postarj się przez 15 min rano z nim pobiegać, pogonić się , porzucać piłkę. Zawsze trochę ruchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ayumi
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:36, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
mój E. poszedł do kojca też tak ok. 9 m-cy ale nie było tak źle jak u ciebie, miał tylko potem w wieku ok. 13 m-cy taką jazdę że wył przed m-c całymi dniami
najgorzej że teraz jest ICH pora, zima i on chce biegać a tu nagle zostaje zamknięty, mój jakposzedł do kojca to było jakos maj czy czerwiec a wtedy haś jest mniej żwawy i śpi przez cały czas gdy jest gorąco, potem po spacerze też spi
jak wygląda jak go zamykasz? z rana i na cały dzien czy jak? weź mu tam daj jakieś gryzaki po zamknięci, ucho, czy jakąs kość żeby sie na ok.1 h zajął , bo pewnie zamykasz go i idziesz i on widzi że wychodzisz bez niego, lepiej go oszukac- dac mu cos zeby sie zajął i potem się wymknąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nugat
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kamienica Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:02, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ayumi - tzn. ja go zamykam jak muszę autem wyjechać i złapię go za obrożę i niekiedy sam ciągnie do kojca. I wyjadę autem i np. na godz zostawiam go w kojcu bo brama otwarta(bo inaczej go później nie złapię).
Jak wychodzi to mu daje oczywiście ale ciasteczko i mówię, że się ładnie zachowywał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:07, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
natalia1994 napisał: |
Postarj się przez 15 min rano z nim pobiegać, pogonić się , porzucać piłkę. Zawsze trochę ruchu |
Otóż to, niekoniecznie musi być spacer, czasami wystarczy troche szaleństwa na podwórku, kilka razy dziennie po pare-parenaście minut
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ayumi
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:01, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nugat napisał: | Ayumi - tzn. ja go zamykam jak muszę autem wyjechać i złapię go za obrożę i niekiedy sam ciągnie do kojca. I wyjadę autem i np. na godz zostawiam go w kojcu bo brama otwarta(bo inaczej go później nie złapię).
Jak wychodzi to mu daje oczywiście ale ciasteczko i mówię, że się ładnie zachowywał. |
radzę ci kupić ucho wieprzowe, czy kosc prasowana, cokolwiek co dluzej gryzie i co lubi, pies załapie ze jak wejdzie do kojca dostanie cos dobrego i nie bedzie mial czasu wyc, bo bedzie gryzl. jeśli jeszcze przed tym troche sie z nim pobawisz te 15 min, dostaje w nagrode kosc i do kojca/niech ma wode w kojcu!/ to nie bedzie problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nugat
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kamienica Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:53, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Teraz to Nugat już przesadzał.
Dzisiaj był zamknięty(na szczęście brama też) i mądry mój piesek sobie dół pod siatką wykopał i przeszedł ...
I teraz wiem, że muszę wybetonować obwód kojca na ok 5cm ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|