|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kala
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą Husky? Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:22, 27 Gru 2008 Temat postu: Jak nauczyc suczkę sikać? |
|
|
Witam
Jestem pierwszy raz na forum nie wiem czy to dobry dział.
Tak jak w temacie dziś kopiłem suczkę urodzona 22,09,08 i mam pytanie do tych co maja suczki jak nauczyć psa załatwiać potrzeby na dworze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:06, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jest kilka sposobów
1. Kiedy tylko zauważysz , że psiak szykuje sie do załatwienia ( lub nawet to robi ) zaraz weź go wyprowadź na dwór ale bez karcenia itp. ale kiedy dokończy na dworze , pochwal głaskaniem , miłym słowem lub dodatkowo smakołykiem .
Poza tym wyprowadzić nalezy psiaka po każdym jedzeniu ( daj mi jakieś 10 minut na "pierwsze przetrawienie" zanim z nim wyjdziesz ) oraz po każdym spaniu
2. Rozłóż w jednym miejscu w domu gazete i podobnie jak wyżej ( kiedy zabiera się do sikania czy kupki poza gazetą ) przenieś ją tam i kiedy się załatwi , pochwal . Kiedy już załapie , że trzeba sikać na gazetę , powoli , np. co 2 dzień przesuwaj gazete w stronę drzwi wyjściowych . Teoretycznie pies powinien potem podchodzić pod dzrwi , kiedy będzie chciał się załatwić .
Mój obecnie drapie lekko po drzwiach i pojekuje pod nimi , kiedy musi JUŻ iśc .
3. Stare metody - obecnie raczej niepopierane w wychowywaniu psa : kiedy pomimo wysiłków pies nadal robi gdzie chce , wytarzac mu lekko pyszczek w jego siuskach czy kupce - ALE może to spowodować u psa zachowania lekowe ( duży stres )
P.S. Gdzies w archiwum było kilka razy to poruszane ale nie moge tego znaleźć
Poza tym temat bardziej to PIELEGNACJI a nie szkolenia uczenie takich zachowań psa to nie szkolenie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Sob 13:13, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:28, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepiej teraz nauczyć bo jest kilka dni wolnego. I zacznie się to spacerami nocnymi na siku ale poskutkuje potem. Tzn: po każdej zabawie, po spaniu, chwile po jedzeniu trzeba wyjść na dwór z niuńką.
nie będe pisąła więcej, bo Kasia wyżej napisała wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kala
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą Husky? Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:02, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ok thx za odpowiedzi:) A ile razy dziennie piesek robi kupę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:40, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma konkretnej liczby - raz bedzie robić czesciej , a bywa że przez cały dzien w ogole może nic nie zrobić gdyz wpływa na to wiele czynników , miedzy innymi co i ile pies zjadł i w jakim jest zdrowiu i w jakim wieku
Dobrze by było jakby szczeniak przynajmniej 1-2 razy na dzień zrobił kupkę , ale jak pisałam nie ma norm Nalezy sie martwić jak nie robi kupki już drugi dzień a na dodatek ma nadety brzuszek , bo to znaczy że ma z tym jakies problemy - mozna wtedy dac np.troszeczke mleka , ale nie duzo bo szczeniaki husky nie tolerują mleka innego niż matki i własnie czesto maja po nim biegunkę ( ewentualnie specjalne mleko dla kociąt ) a najlepiej zapytać weterynarza żeby nie zrobić szczeniakowi niechcacy krzywdę ostra biegunka i odwodnieniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kala
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą Husky? Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:43, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nie będę już robił nowego posta zadam pytanie tutaj:) Czy wy uczyliście chodzić psy na smyczy. Moja Kala narazie się buntuje i nie chce chodzić zapiera się na nogach i nie chce iść. Mam jeszcze z nią coś takiego że chce cały czas iść do domu stoi przy drzwiach i nie chce się ruszyć, a jak ją zostawię samą na polu to szczeka w wniebogłosy. Co robić?
P.S jak spaceruje ze mną po ogrodzie to jest ok ale nie może być wtedy przypięta bo się nie chce ruszyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:33, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
kala napisał: | nie będę już robił nowego posta zadam pytanie tutaj:) Czy wy uczyliście chodzić psy na smyczy. Moja Kala narazie się buntuje i nie chce chodzić zapiera się na nogach i nie chce iść. Mam jeszcze z nią coś takiego że chce cały czas iść do domu stoi przy drzwiach i nie chce się ruszyć, a jak ją zostawię samą na polu to szczeka w wniebogłosy. Co robić?
P.S jak spaceruje ze mną po ogrodzie to jest ok ale nie może być wtedy przypięta bo się nie chce ruszyć |
Spróbuj z nią wyjść na ulice. U mnie tak było. Chciałam nauczyć Ramzesa ładnie chodzić na smyczy. Ile razy mu podpięłam na podwórku to siadał i ani drgnął. W końcu zabraliśmy go na normalny spacer. taki był zaaferowany ze zapomniał że ma smycz Oczywiście zatrzymywał się co chwila, obwąchiwał wszystko ale szedł. One nie są głupie, po co mają chodzić na smyczy po podwórku jak mogą biegać luzem
Z tym drugim pytaniem Ci nie pomogę, mój włazi do domu kiedy chce i nikt już na to nie zwraca uwagi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:18, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mam jeszcze z nią coś takiego że chce cały czas iść do domu stoi przy drzwiach i nie chce się ruszyć, a jak ją zostawię samą na polu to szczeka w wniebogłosy. Co robić? |
Moja tak robi jak chce iść na spacer..
A jak jest przypięta do budy i chce się uwolnić to obgryza swój budowy dach...[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kala
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą Husky? Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:27, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
To jeszcze jedno pytanie gdzie lepiej żeby spał w garażu który jest w domu czy normalnie w jednym z pokoi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:20, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
kala napisał: | To jeszcze jedno pytanie gdzie lepiej żeby spał w garażu który jest w domu czy normalnie w jednym z pokoi? |
To już zależy od Ciebie Jeśli nie przeszkadza Ci pies w domu to czemu nie, ale może mu być trochę ciepło. Gdzieś (chyba tu na forum) ktoś pisał że w zimę, kiedy ogrzewanie działa trzeba często okna otwierać. Osobiście radziłabym jednak garaż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:10, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
W garażu chyba lepiej, bo wtedy gdy pies zmienia sierść będzie miał ładniejszą
co do wychodzenia na dwór na smyczy: to polecam jak najczęstsze wychodzenie bez smyczy od malenkosci gdy jeszcze psa dogonisz zrozumie ze ma sie ciebie trzymać. a i jak jesteś z psem na spacerze i on jest luzem to nie stój w miejscu tylko chódź, bo wtedy pies się trzyma bardziej człowieka. Wie po prostu że on musi cie śledzić bo inaczej mu zwiejesz. wtedy role sie odwaracają i twój haszczak bardziej martwi się o ciebie niż ty o niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|