|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitty
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaw Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:50, 03 Kwi 2008 Temat postu: Kantarek |
|
|
W końcu otrzymaliśmy kantarek i nie powiem pierwszy spacer zdał na 5+.
Dobra, a teraz poważnie, czy wasze Hasiory (pytam tych którzy mają kantarek) także starały się chwycić w pysk to co jest na dole i przegryźć?
Mój do tego stał się wręcz agresywny przy zakładaniu kantarka.
Może na 1 po ogródku łaził w nim spokojnie, na smyczy, ale potem położył się i znowu starał się ściągnąć łapami ;|
Już mnie na płacz bierze, że nie umiem poradzić sobie z własnym psem.
Proszę pomóżcie, co mam zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:00, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja dostałam kantarek wczoraj , więc jeszcze nie próbowałam , ale mam kaganiec , który wygląda jak kantarek ( tyle , że bez tej witki na zapięcie smyczy ) i Szinuk zawsze kombinował tak długo , aż go w końcu zsunął z pyska - łapami , ocierał się o mnie , o drzewa i o ludzi oczywiście Dopóki sie pies nie przyzwyczai , że ma coś na pysku , będzie się starał to usunac z niego na najróżniejsze sposoby .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitty
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaw Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:17, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Owszem ja mam to samo, on jeszcze na przednich łapach ma te pierwsze paznokcie długie [nie umiemy obcinać] i sie stara. Do tego gryzie tak i warczy co jest najgorsze, bo zaczynam sie bać własnego psa. Cały czas robi tak, że to:
[link widoczny dla zalogowanych] ma w pysku i gryzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:32, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na warczenie nie mam pomysłu , bo Szinuk po prostu zwiewa , jak widzi kaganiec i kręci głową na wszystkie strony , jak próbuje mu go założyć .
A dół , jak mu się dostanie do pyska , tez podgryza , chociaż najczęściej po prostu próbuje zciągnąć .
Raz , jak zapiełam mu przed wejściem do autobusu , to tak majtnął łapą po kagańcu ( akurat to był ten skórzany ) że ten poleciał sobie na ulice
Co do warczenia , to chyba pozostanie tylko karcić ( stanowczym głosem go upominać ) , zanim nie przywyknie do tego czegoś na pysky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:35, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No ale moim zdaniem nie dobrze że warczy ( Przecież można powiedzieć że to jeszcze szczeniak- ska u niego to zachowanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:44, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ano stąd , że krępujesz mu pysk i jest to dla niego niewygodne - to prawie tak , jakby człowiekowi dac w usta uzde
Koń też sie musi przyzwyczaić do uzdy ( skoro już o tym wspomniałam ) Tak samo jest u psa z kagańcem - mało który pies go lubi ale się przyzwyczajają , jeżeli nosi go często
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:47, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Moje czasem mają odruchy żeby go ściągnąć.
Ale... Kiedyś miałam pod opieką brata mojej Negry (malamuta) potężnego, który traktował mnie jak "szmate" bo latałam tam gdzie mu się podobało a że jest to pies nie wyżyty i chce pokryć wszystko co się rusza dałam mu swój kantarek (no nie mój, ale psa).
Od razu po założeniu zaczął gryźć dokładnie to samo miejsce co pokazała Kitty. No i przegryzł. Kantarek do szycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:48, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle wyczerpująca odpowiedź - i właśnie za to Cię lubię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitty
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaw Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:53, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Shine Brilliance napisał: | Moje czasem mają odruchy żeby go ściągnąć.
Ale... Kiedyś miałam pod opieką brata mojej Negry (malamuta) potężnego, który traktował mnie jak "szmate" bo latałam tam gdzie mu się podobało a że jest to pies nie wyżyty i chce pokryć wszystko co się rusza dałam mu swój kantarek (no nie mój, ale psa).
Od razu po założeniu zaczął gryźć dokładnie to samo miejsce co pokazała Kitty. No i przegryzł. Kantarek do szycia. |
A jak go nauczyć, żeby przestał gryźć i się przyzwyczaił?
Ja do założenia to go biorę sposobem wpycham mu do ryjka smakołyk i szybko nakładam kantarek. Za niedługo zadzwonię do programu 'Psi psycholog', który odbywa się na tvp1 w soboty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kitty dnia Czw 18:53, 03 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:01, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak odzwyczaić gryzienia ? - nie mam pojęcia , chyba za każdym razem mówić mu żeby tak nie robił
A co do tego jak przyzwyczaić - chyba tylko czas i brać na każdy spacer , im cześciej nosi , tym szybciej przywyknie. Mozna nawet zakładac , jak jest w domu czy na podwórku
Szin nosi kaganiec od święta , dlatego za każdym razem próbuje go zsunąc z pyska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitty
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaw Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:56, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Spróbuj założyć swojemu
My staramy się zakładać mu w domu, potem na polu, a jeżeli sie przyzywczai to wyjdziemy na spacer.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:25, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmialibyście się jakbyście zobaczyli jak ja zakładam kantarki na dworze Wygląda to jakbym chciała dosiąść psa, bo muszę przytrzymać go nogami, inaczej nie daje mordki, albo wyrwie się za psem
Jak oduczyć gryzienia? Może wystarczy skarcić słowem "nie wolno! Na moje to działa.
Jak pochodzi przez jakiś czas to się oduczy i przyzwyczai.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitty
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaw Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:40, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wolno na niego nie działa.
Cytat: | Wygląda to jakbym chciała dosiąść psa, bo muszę przytrzymać go nogami, inaczej nie daje mordki, albo wyrwie się za psem |
Ja to samo! Stoję za nim tyłem w ręce w której trzymam kantarek mam smakołyk, wpycham mu do buzi on je a ja myk mu na pysk z zapięciem trudniej bo szybko zjada smakołyk:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ayumi
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:21, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Epos za pierwszym razem w katarku tez kombinowal jak sie go pozbyc, tarzal sie, ocieral i lapami chcial sciagac. Wzielam go na laki i przestal sie nim interesowac tylko normalnie weszyl i nawet zaczal kopac dziure, w ogole za kazdym razem zadziej sie zatrzymuje zeby kombinowac przy kantarku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krakin
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: OTWOCK Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:32, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zakładam kantar w domu przed wyjsciem. Kastor nie za bardzo go lubi i często trze nosem po ziemi i chce go djąć. ale na tym sie kończy. Nie wiem być może u kogoś już nosił kantar albo kaganiec bo od początku nie miałam z nim żadnych tego typu problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|