|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
husky112
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:27, 18 Lis 2008 Temat postu: karac? ale jak? |
|
|
prosze o pomoc! chce sie dowiedziec jak mam karac mojego psa jak cos zle robi jest mały i nie chce zeby wszedł w zle nawyki... nauczyła sie juz reagowaś na słowo niewolno i wtedy przestaje to robic ale jak to nie zadzała co wtedy ? jak wy wychowaliscie swoje szczeniaki?
z gory dzieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:29, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
tłukłam gazeta i sprysykiwałam takim spryskiwaczem do kwiatków. Gazetą lekko, żeby zrozumiał. A spryskiwacz wchodził w grę w ostateczności. Do tej pory tak mam. Jak pokażę mu spryskiwacz to się automatycznie uspokaja, całkiem inny pies.
Jak mnie gryzie to mu najpierw nawrzucam (nie wolno! zły pies! nie lubię cię! nie gryź mnie, bo zaraz ci oddam!) a potem wstaję odchodzę od niego i się odwaracam. nie utrzymuje z nim kontaktu. Wtedy pies ma czas na uspokojenie.
Chester wariował jak od niego się odchodzi, nienawidzi być sam i od razu biegnie z buziakami
Nie tłucz psiaka ciapem, bo może ci zjeść. Bądź konsekwentny WE WSZYSTKIM!
A to czy jesteś konsekwentny da się zobaczyc np gdy mówisz psu "siad" - on nie siada. ty znowu - siad, on nie siada, i tak 10 minut aż w końcu dasz mu smakołyk bo ci sie nie chce go dalej prosić P
Nie wiem czy to zrozumiałe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:09, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja karałam braniem za kark, mówieniem podniesionym głosem " brzydki pies", odwracaniem się od niego i "olewaniem" jego zaczepek jak coś przeskrobał. Ale Tu Magda ma rację KONSEKWENCJA x 100. Nauczyć psa siadania jest łatwe. Wystarczy podnieść otwartą rekę powyżej psa, żeby ją widział musi usiąść, wtedy nagroda. Pascal nauczył się siadania, leżenia, dawania łapy właśnie na ruchy rąk. Jak piszesz jest jeszcze malutka więc szybko się nauczy co jej wolno a czego nie tylko cierpliwości i konsekwentnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:38, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
mysia napisał: | Nauczyć psa siadania jest łatwe. Wystarczy podnieść otwartą rekę powyżej psa, żeby ją widział musi usiąść, wtedy nagroda. |
Ja wiem, tylko chodzi mi o przykład. W sensie żeby trzymać się swojego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
husky112
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:20, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo dziekuje ona juz troche umi siadac ale ją tez nauczyłam szczekac jak jej powiem daj głos i jak widzi smakołyk
ale mam jeszcze jedno jak własnie mówice ze ją ma olac jak cos przeskrobie to przez jaki długi czas mam nie zwracac na nią uwagi bo ja własnie tak robie a wtedy ona szczeka i sie upomina wiec ja dalej olewam i jak tak przychodzi do mnie i mnie wącha po buzi i tak sie tyli to dopiero zwracam na nia uwage czy dobrze ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pegaz
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom.
|
Wysłany: Wto 18:05, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Niezupełnie. To Ty masz zadecydować kiedy zwrócisz na nią uwagę, nie odwrotnie. Kiedy sie uspokoi i przestanie Cię zaczepiać (np. położy się w pewnej odległości od Ciebie), wtedy dopiero przywołaj ją i pogłaskaj. Tuleniem i wąchaniem twarzy wymusza Twoją uwagę i w ten sposób to ona jest górą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
husky112
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:06, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dzieku napewno teraz to zastosuje naprawde dzieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:13, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tak samo , jak pisał pegaz jest z zabawą - to TY decysujesz kiedy zaczynacie i kiedy kończycie się bawić . Jeżeli pies chce się bawić , możesz ją na chwilke zignorować i potem sama podejść - wtedy to TY jesteś góra , bo to Ty inicjujesz takie sprawy .
A olewanie haszczaka jest dla niego najwiekszą karą z racji , że to bardzo towarzyskie psy Tak jak pisali wcześniej inni - gdy pies nie wie kiedy przestać i pomimo Twojej negacji dalej np.podgryza , wtedy można go np.odepchnąc ze stanowczym NIE czy NIE WOLNO i odejśc od niego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
husky112
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:50, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dzieki wielkie bo do tej pory to moge powiedziec ze to pna zaczeła zabawe bo jak mnie podgryzała to zaczełam sie z nia bawic naprawde jestem wdzieczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:06, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Najepiej właśnie samemu zabawe inicjować i bawić się krótko. Tzn, nie tak długo żeby się psu znudziło, żebyś to ty przerwał nie pies - powtarzam to co pisali wyżej.
To że od psa odchodzisz polega na tym co pegaz napisał właśnie. Masz go ignorować dopóki się uspokoi. Jak będzie wiekszy to nie będzie się łasił do nóg tylko skakał na plecy, także zaczynaj od małego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
husky112
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:38, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
aha... dzieki nie chciałabym miec takiego kolosa na plecach ... hahahaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alexx001
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:48, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ciekawe na moją żadna z tych rzeczy nie działa ... jak się odwróce to mnie popchnie albo dziabnie w tyłek itp. jak ją trzasne w tyłek to sie rzuca na mnie z zębami, jak krzykne to mnie na ziemie powala ( w zasadzie to usiłuje) ... u mnie żadna kara nie działa, ale jak mnie wkurzy na maxa to kilka razy rzucę ją na ziemie i przytrzymam pyskiem przy podłodze, ona wtedy szaleje ze wściekłości ale po 15 razach dochodzi do niej że ja jestem silniejsza ... i wtedy przymila sie do głaskania i spokojnie kładzie spać
ale i tak ją kocham
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alexx001 dnia Czw 8:57, 20 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:45, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
alexx001 : " jak ją trzasne w tyłek to sie rzuca na mnie z zębami, jak krzykne to mnie na ziemie powala ( w zasadzie to usiłuje) "
To co tu piszesz jest niepokojące i to znacznie , bo pies nie powinien "rzucać się z zębami" na kogokolwiek z rodziny - to bardzo źle , szczególnie jeśli to zachowanie ma podteksty agresji . Bo przy zabawie takie podszczypywanie zębami możnaby jeszcze zrozumieć i tolerować , ale nie w przypadku , jeżeli pies dostanie klapsa w tyłek i zaraz reaguję zębami jako kontratak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qAuliinkA
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:02, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ciekawe Confused na moją żadna z tych rzeczy nie działa ... jak się odwróce to mnie popchnie albo dziabnie w tyłek itp. jak ją trzasne w tyłek to sie rzuca na mnie z zębami, jak krzykne to mnie na ziemie powala ( w zasadzie to usiłuje) ... u mnie żadna kara nie działa, ale jak mnie wkurzy na maxa to kilka razy rzucę ją na ziemie i przytrzymam pyskiem przy podłodze, ona wtedy szaleje ze wściekłości ale po 15 razach dochodzi do niej że ja jestem silniejsza ... i wtedy przymila sie do głaskania i spokojnie kładzie spać
ale i ją kocham Very Happy |
Co to w ogóle za metoda? jak mozna rzucać psa na ziemie ? przepraszam ale współczuje Twojemu psu ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alexx001
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:00, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
qAuliinkA napisał: |
Co to w ogóle za metoda? jak mozna rzucać psa na ziemie ? przepraszam ale współczuje Twojemu psu ... |
to taka zabawa, jak ona na mnie skacze i szczeka to ją do porządku doprowadzam, suka tak młode uspokaja ja jej na głowe włażą. Nie jest to mocne rzucanie tak jak ci sie skojarzyło to raczej przewracanie sie na wzajem
utan napisał: | To co tu piszesz jest niepokojące i to znacznie , bo pies nie powinien "rzucać się z zębami" na kogokolwiek z rodziny - to bardzo źle , szczególnie jeśli to zachowanie ma podteksty agresji . Bo przy zabawie takie podszczypywanie zębami możnaby jeszcze zrozumieć i tolerować , ale nie w przypadku , jeżeli pies dostanie klapsa w tyłek i zaraz reaguję zębami jako kontratak |
ja mam dlatego ten problem bo wziełam ją od złych ludzi którzy ją bili, ja starałam się ją wychowywać bez żadnej przemocy ale bez klapsa czasem sie nie obejdzie. Któregoś razu zauważyłam że zawsze po klapsie czy jakimkolwiek nerwowym zachowaniu ona reaguje agresją ale nie tak że całkiem na poważnie mnie gryzie, ale szczerzy zęby i ma taki odruch do rzucenia sie, ale po chwili jej przechodzi ( jak mnie złapie zębami to tak średnio ...ostrzegawczo)
Ogólnie mam z nią bardzo dobry kontakt i mocna więź nas łączy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|