Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Kitty

Mój ma ju.ż 9 miesięcy a jest momentami nie do zniesienia. Najlepszy to jest o 6-7 rano. Jak jest taki jeszcze nieco śpiący. I 'ułożony' piesek. Da sie wygłaskać, wymiziać. Razz

krakin

Te psy to chyba są śpiochy. Mój o 6 rano to nie chce słyszeć o spacerze, za uszy go trzeba wyciągać. 9 to jego godzina

Kitty

Szafir już jest nauczony 5:30 idzie polizać mamę po twarzy żeby wstała xd Potem od 5:30 do 6:00 siedzi na polu, bo siku xD A potem do domu nie chce wejść. 6:15 do domu, bo mama za 15min jedzie do pracy. Potem około 7:00 idzie z tatą na biegi i wracają o 9:30

Ayumi

pies przyzwyczaja sie do naszych ludzkich godzin; jak ktos wstaje o 6 to pies tez tak bedzie sie budzil; nasz jest od poczatku przyzwyczajony do pobudki ok.8 i jak sie dluzej spi to zaczyna skamlec.

esaendeera

Moja to też ma biologiczny zegar Smile

Zbliża się jej określona pora to już się kręci i skomle, a niech tylko ktoś spróbuje ją zwalić z posłanka 10 minut przed 7, to warczy jak stary silnik, bez kija nie podchodź Razz

takie to "groźne" psisko Razz

AnUsIa

koki to o 6 wstaje przewaznie bo tak do pracy ide ale jak juz jest sobota co moge pospac to spi tak dlugo az ktos nie wstanie Very Happy

AnUsIa · Wysłany: Pon 17:41, 03 Mar 2008 Temat postu:

Wiec jak obiecalam wstawiam zdjecia prawda ze sie zmienila teraz jest czarno rudo siwa Very Happy

Kitty · Wysłany: Pon 18:28, 03 Mar 2008 Temat postu:

Jesus prześwietna:33
Tak samo liże szybę w aucie jak mój.
A ona tak cały czas chodzi w tych szelkach? oO''

esaendeera · Wysłany: Pon 19:22, 03 Mar 2008 Temat postu:

Czy Koki nie wabi się przypadkiem Nelly Razz

? przecież one są tak bardzo do siebie podobne

z tym, ze moja jest ciutkę ciemniejsza zwłaszcza na pyszczku Smile

Kokunia jest cudowna Smile

AnUsIa · Wysłany: Pon 19:51, 03 Mar 2008 Temat postu:

hehe dzieki a no ciagle w szelkach chodzi bo sie wyrywa i do tego ma jeszcze obroze znaczy w domu ma sciagana bo nie chce jej meczyc a to sa zdjecia jak ze spaceru wrocila Smile

Kitty · Wysłany: Pon 21:24, 03 Mar 2008 Temat postu:

Chodzi mi o to czy po domu i ogrodzie też chodzi w szelkach, na spacerach to wiadome

Mój także chodzi, ale czy na ogródek i po domu ściągasz.

AnUsIa · Wysłany: Wto 8:09, 04 Mar 2008 Temat postu:

sciagam wieczorem jak juz ja ide spac zeby sie jej dobrze spalo a tak to caly dzien jest w szelkach

Kitty · Wysłany: Wto 9:15, 04 Mar 2008 Temat postu:

A co jeżeli pod twoją nieuwagą na czymś zaczepi?
Mój ma jedynie obroże przeciwpchelną, a tylko i wyłącznie na spacery zakładamy mu szelki.

AnUsIa · Wysłany: Wto 10:22, 04 Mar 2008 Temat postu:

jak nie ma mnie w domu to jest bez niczego a jak np wracam z nia ze spaceru i zostaje w domu to wtedy ma szelki i jak biega sobie po dworze to zawsze ktos jest koloniej tz. patrzy na nia zeby jej sie nic nie stalo
A nawet jak ja na chwilke musze przywiazac bo np jakis samochod przyjezdza, to sobie potrafi sama szelki sciag...
Mysle ze raczej sie o nic nie zaczepi

Meg · Wysłany: Wto 10:55, 04 Mar 2008 Temat postu:

To czekaj..ile ona ma? Piękna jest Very Happy

Śliczny ma kolorek