|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:29, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Rashi napisał: | Nie polecam gazety, nie p[olecam zamykania na 1-3 min w osobym pokoju ( pies zle zacznei sobie kojarzy pozostawienie samego w domu i bedzie to traktowal pozniej jak kare)
polecam sposob przez kogos wyzej opisane- chwycic lekko za kark i delikatnie malego polozyc na ziemii ( no boku) i przytrzymac w takiej pozycji przez chwile(chyba ze sie wyrywa to do momentu kiedy przestanie ) |
Oj wyrywa się i to bardzo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:25, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Przeszłam dzisiaj prawdziwą batalię z moim małym agresorem, a wszystko zaczęło od tego że usiadłam w ogrodzie zabrałam książkę i cos do jedzenia. Jak zwykle zaczął sępić, a ponieważ przed chwilą skończył jeść postanowiłam ze mu nie dam, a co. Zaczął na mnie skakać i podgryzać. Skorzystałam z waszej rady, złapałam go za skóre na grzbiecie i przycisnęłam do ziemi. Nic to nie pomogło bo przewrócił się na bok i wygiął tak że i tak mógł mnie gryźć - wyjątkowo mocno musiałam go wypuścić a on zerwał się z ziemi zaczął biegać jak oszalały wokół mnie, myślałam że chce się bawić, ale zaczął skakać na mnie z rozpędu i oczywiście gryźć (jeszcze go takiego nie widziałam!), nie dałam za wygraną, walka była wyjątkowo zacięta tym sposobem mam ręce do łokci czerwone i zdrapane do krwi pies padł ze zmęczenia.
Najgorsze w tym wszystkim jest to że traktował moją rękę jak swoje zabawki, szarpał i warczał. Czy zaczął sie jakis super trudny okres w jego zyciu czy poprostu gorszy dzień Ramzesa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ayumi
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:59, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
on taki bedzie az sie nie skonczy z mlecznymi zębami. nie ma to jak lapie za reke i tarmosi glowa jakby chcial cala reke rozszarpac ja tez mialam takie przeboje, bo psiam byl wziety na jesien , wiec od pazdziernika do lutego byla batalia i mimo tego co tu mowia inni gazeta pomogla, jak przeginal to go postraszylam i dalam to, co mogl gryzc i byl spokuj. pamietaj o gryzakach i innych zabawkach ktore mozna szarpac i niszczyc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:57, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Asia - a może następnym razem jak tak będzie robił , to po prostu zostaw go i idź do domu aż sie uspokoi ( czyli ignorowanie psa , podobno najgorsza kara dla lubiącego towarzystwo hasiorka ) lub odepchnij ze stanowczym NIE , a jak dalej będzie to wtedy idź gdzieś , gdzie nie będzie miał do Ciebie dostępu , zupełnie ignorując po drodze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pegaz
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom.
|
Wysłany: Śro 17:54, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Z moim były podobne problemy. Podgryzał ręce, ale nigdy nie dopuściłem, żeby wbił zęby i szarpał rękę. W momencie łapania ręki dostawał lekko w ucho, głośne "Nie wolno!", i koniec zabawy przynajmniej na 15 minut. Trochę to trwało, ale w końcu się nauczył. Teraz ma prawie 3 lata i nieraz w zabawie próbuje łapać za ręce, lecz robi to bardzo delikatnie. Fachowcy piszą, że malec musi wiedzieć, że sprawia Tobie ból, radzą więc, żeby przy takich próbach głośno pisnąć i przerwać zabawę. W ten sposób postępują bawiące się szczeniaki, uczą się tym samym kontrolować siłę swojego uścisku. Nie możesz dopuścić, żeby pies traktował Twoją rękę jak zabawkę. Po każdym takim zdarzeniu przerwij zabawę i odizoluj go na chwilę, albo chociaż odwróć się do niego tyłem, a jeśli dalej będzie Cię zaczepiał- po prostu wyjdż. Jak pisze Kasia, samotność to sroga kara dla psa lubiącego towarzystwo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pegaz dnia Śro 17:54, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:17, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro wszyscy tak mieliście to jestem uspokojona, przez chwilę zaczęłam się obawiać że może mu to zostanie na zawsze . Jedyne co go uspakaja to samotność, po 3 min zaczyna piszczeć i dobijac się do drzwi (szczególnie jeśli nie ma żadnych zabawek w poblizu). Teraz mu będę wpychac w pysk gumową kaczkę Jedno jest pewne: na żadne pacanie gazetą, ręka czy czymkolwiek innym na Ramzesa nie działa.
Bardzo dziękuje za słowa otuchy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:36, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dasz rade, kazdy dal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:44, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Meg napisał: | Dasz rade, kazdy dal |
ZA to ja ostatnio dostaję wścieklizny Bo do tego czasu było spokojnie ( nawet bardzo spokojnie) a teraz Sila zaczęła szaleć i robić się bardszo niegrzeczna ( wcale nie słucha). Może dojrzewa? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:02, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Natalia - obawiam się że tak
Szczeniak próbuje na ile może sobie pozwolić , ale dorastający pies tym bardziej , bo jeszcze bardziej próbuje sobie wywalczyć pozycje w stadzie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Nie 15:04, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:42, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
natalia1994 napisał: | Meg napisał: | Dasz rade, kazdy dal |
ZA to ja ostatnio dostaję wścieklizny Bo do tego czasu było spokojnie ( nawet bardzo spokojnie) a teraz Sila zaczęła szaleć i robić się bardszo niegrzeczna ( wcale nie słucha). Może dojrzewa? xD |
Teraz musisz byc jeszcze bardziej rygorystyczna niz kiedykolwiek bo psiak chyba probuje cie tak ostatecznie zdominowac...tak mi sie zdaje ze chce jeszcze raz sprobowac pokazac ci ze ona moze wszystko. wiec ja karc i wogole pokaz ze jestes lepsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:48, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Meg napisał: |
Teraz musisz byc jeszcze bardziej rygorystyczna niz kiedykolwiek bo psiak chyba probuje cie tak ostatecznie zdominowac...tak mi sie zdaje ze chce jeszcze raz sprobowac pokazac ci ze ona moze wszystko. wiec ja karc i wogole pokaz ze jestes lepsza |
Hmm, to moze jakaś rada, jak go skarcić i pokazać mu że nie on jest panem domu tylko ktoś inny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:26, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ją biorę za kark i przyciskam do ziemi ( jak przegina) Albo ją kładę na ziemię i na nią siadam xD Tak że nie może się ruszyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:11, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepiej przebywaj caly czas nad psem (Nie lez z nim na podlodze, musisz byc wyzej niz on, patrzec na niego z gory) nie pozwalaj mu np.
1.siedziec na lozkach, fotelach bo tam siedzisz ty. jak bedzie mogl tam siadac to bedzie sie czul na rowni z toba.
2. natalia1994 napisał: | biorę za kark i przyciskam do ziemi. Albo ją kładę na ziemię i na nią siadam xD Tak że nie może się ruszyć |
3. o i np. jak przychodzi do domu to nie witaj sie z psem od razu. Bo wtedy kmini ze "przychodzisz do niego" i sie czuje lepiej i sie podnieca od razu i zaczyna wariowac itp...lepiej go ostudzic (co podzialalo przynajniej na naszym Byku xD) w taki sposob ze jak przychodzisz do domu najpierw przywitaj sie z innymi domownikami potem np. zdjemij buty powies bluze zostaw torebke itp...a dopiero potem przywitaj psa! w pomiedzyczasie nie patrz na niego a na jego zaczepki nie reaguj.
nie pamietam co jeszzce robilismy bo mielismy to samo. Poza tym jak Chester sie wsieka to biore spryskiwacz do wody albo gazete. Boi sie tego i wystarczy ze poloze na stole, on zobaczy i juz aniol..no i tym sposobem psiak sie mnie slucha najbardziej Przy Karolu jest grzeczny a prz mamie (mojej czy mamie Karola) robi co chce bo mu pozwalaja xP
Przepraszam ze nie mam polsich znakow bo szwedzka klawiatura...mam tylko ö ä å
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:26, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Meg napisał: | Najlepiej przebywaj caly czas nad psem (Nie lez z nim na podlodze, musisz byc wyzej niz on, patrzec na niego z gory) nie pozwalaj mu np.
1.siedziec na lozkach, fotelach bo tam siedzisz ty. jak bedzie mogl tam siadac to bedzie sie czul na rowni z toba.
2. natalia1994 napisał: | biorę za kark i przyciskam do ziemi. Albo ją kładę na ziemię i na nią siadam xD Tak że nie może się ruszyć |
3. o i np. jak przychodzi do domu to nie witaj sie z psem od razu. Bo wtedy kmini ze "przychodzisz do niego" i sie czuje lepiej i sie podnieca od razu i zaczyna wariowac itp...lepiej go ostudzic (co podzialalo przynajniej na naszym Byku xD) w taki sposob ze jak przychodzisz do domu najpierw przywitaj sie z innymi domownikami potem np. zdjemij buty powies bluze zostaw torebke itp...a dopiero potem przywitaj psa! w pomiedzyczasie nie patrz na niego a na jego zaczepki nie reaguj.
nie pamietam co jeszzce robilismy bo mielismy to samo. Poza tym jak Chester sie wsieka to biore spryskiwacz do wody albo gazete. Boi sie tego i wystarczy ze poloze na stole, on zobaczy i juz aniol..no i tym sposobem psiak sie mnie slucha najbardziej Przy Karolu jest grzeczny a prz mamie (mojej czy mamie Karola) robi co chce bo mu pozwalaja xP
Przepraszam ze nie mam polsich znakow bo szwedzka klawiatura...mam tylko ö ä å |
Aha, czyli my Ramzesa poprostu rozpuściliśmy Wszytko na odwrót Piesuś najlepiej czuje się ze mną w łóżku rano, jak tylko przychodze skądś albo wstaje rano to pierwsze jest: mój kochany Ramzesuś chodź do pani, moja mama wiecznie bierze go na kolana i przytula bo mały piesek musi czuć bicie serca, wtedy się czuje bezpiecznie -.-' a no i zazwyczaj siadam z nim na trawniku ... nic dziwnego że nie słucha i niczego się nie boi
ślicznie dziękuje za tego posta, zastosuje się na pewno!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:49, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak poniekąt do siadania z nim na trawniku - im niżej jesteś ziemi tym mniejszy wzbudzasz respekt .
Tzn. jeżeli kucasz przed psem , to on traktuje Twoją poze bardziej jako że jesteś nastawiona na zabawe , a jezeli stoisz wyprostowana ogólnie ( podobno ) wzbudza się większy respekt u psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|