Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

MtK

Pytanie pierwsze lejecie wodę z kranu czy przegotowaną.
Pytanie drugie czy moja Luna jest do tego stopnia nienormalna że z nudów lubi sobie wylać wodę z miski czy raczej coś jest z wodą? Wygląda to zabawnie jak pies łapą wychlapuje pół miski ale jakbyście się przejechali na takiej kałuży to nie było by już tak śmiesznie Wink

Nelik107 · Wysłany: Śro 16:22, 18 Mar 2009 Temat postu:

ja leje przegotowana:)
nie boj sie nic jej nie jest:D moja tez tak robila:P

MtK · Wysłany: Śro 16:28, 18 Mar 2009 Temat postu:

Dobra to mnie uspokoiło że to tylko mój pies ma coś z głową a nie woda jest nie ten tego Wink

Mafik · Wysłany: Śro 18:50, 18 Mar 2009 Temat postu:

Ja leję wodę z kranu.
A opróżnienie miski z wody za pomocą łapy? Moje też tak robiły. Nawet teraz im się zdarzy.

Pasztet · Wysłany: Śro 18:52, 18 Mar 2009 Temat postu:

Dokładnie Mój też tak robi a jak idę brać kąpiel i nalewam wody do wanny to strasznie się denerwuje Very Happy

mysia · Wysłany: Śro 18:52, 18 Mar 2009 Temat postu:

Proponuje metalowe miski z gumka Smile

Mój ma takie od małego i nie rozlewa wody Smile

ot zdarzyło mu się wpaść tyłkiem w miskę hehe

Natalia · Wysłany: Śro 19:02, 18 Mar 2009 Temat postu:

Moja w lato, wkładała łapy do miski i "kopała dziurę".
Fajowo to wyglądało, ale gorzej było jak zrobiła takie coś w domu i cała ściana zalana Rolling Eyes

__Madzia__ · Wysłany: Śro 19:34, 18 Mar 2009 Temat postu:

ja leje wode z kranu, do niedawna jak dostawal letnia wode nie zimna, to wsadzal lape i wylewal... Very Happy

teraz juz tak nie robi

Joanna_i_Ramzes · Wysłany: Śro 19:35, 18 Mar 2009 Temat postu:

No dokładnie Ramzes też tak robi. Jak ma w blaszanej misce to jest ok. Ale jak jest czasami w domu to daje mu w takich jednorazowych plastikowych miseczkach i jak go nie przypilnuje to wode wyleje odrazu a pojemnik rozedrze w strzępy Laughing

Pasztet · Wysłany: Śro 20:39, 18 Mar 2009 Temat postu:

Ja mam miskę metalową z gumką ale ona kładzie łapę i wychlapuje wodę Very Happy

a tak w ogóle to dziś ma biegunkę trochę ale już jej przechodzi najgorzej było rano Laughing

__Madzia__ · Wysłany: Śro 20:42, 18 Mar 2009 Temat postu:

MtK · Wysłany: Śro 21:45, 18 Mar 2009 Temat postu:

Hania · Wysłany: Śro 23:03, 18 Mar 2009 Temat postu:

a słyszeliście o czymś takim jak uczenie psa pisia wody na zawolanie??
stawiasz miskę z dziurą na trawie i nalewasz wodę, jak pies nie zdaży w tym czasie porządnie się napić to ma pecha Wink

no i pies sie uczy że jak dają o trzeba brać a nie marudzić nad michą.
wszystko po to, by pracując w zaprzęgu nie było problemów że raz temu a raz innemu chce sie pić i trzeba robić postoje. dostają wodę przed treningiem i wszystkie grzecznie piją.

pablo · Wysłany: Śro 23:16, 18 Mar 2009 Temat postu:

utan77 · Wysłany: Czw 21:30, 19 Mar 2009 Temat postu:

Mtk - co do tej lodowatej wody , raczej dawaj letnią ( jak w lato dasz zgrzanemu psu lodowata wode to może dostać kataru żóładka i nawet zdechnac )
Ja mam 5 litrowa butle , do której nalewam wody z kranu , żeby troche odstała ( niestety na Śląsku woda jest sporo chlorowana )