 |
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jamajka860
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:49, 03 Lis 2009 Temat postu: Możliwa adopcja Huskiego |
|
|
Witam,
Nie wiem czy w odpowiedni dział trafiłam ale mam nadzieję że mi pomożecie.
A więc wraz z narzeczonym planujemy adopcję Huskiego z tym że zwierzak przebywa w schronisku. Jest tam od 2 tygodni, dzisiaj kończy mu się kwarantanna. Ludzie w schronisku nie są w stanie nam dużo o nim powiedzieć. Pies nie był wyprowadzany przez nich na spacer ponieważ obowiązywała go kwarantanna ( teraz czeka na zabieg kastracji ) więc nie umieją ocenić jak się zachowuje na smyczy. Z jego zachowania które zaobserwowaliśmy jak przyjeżdżaliśmy do schroniska wynika że jest to bardzo spokojny pies. Nie zachowuje się jak inne psy w klatach. Siedzi sobie spokojnie, nie szczeka, nie wyje ( tak jak jego przyjaciele którzy są z nim w klatce ). Gdy się zagwiżdże i usłyszy to wśród szczekania innych kolegów podejdzie i poliże po ręce. I tu pojawia się nasz problem. Od dwóch tygodni odkąd go zobaczyliśmy przeszukaliśmy wszystkie fora i możliwe strony internetowe o tych psa. Jesteśmy w stanie zapewnić mu mnóstwo ruchu i dlatego tez nasz wybór padł na Syberiana a nie na inną rasę. Z tym że doczytaliśmy się że są to psy strasznie demolujące mieszkania. Jest to nasza jedyna obawa przed wzięciem tego psa.
Chcielibyśmy usłyszeć od Was opinię na ten temat. Czy macie jakieś sposoby na to żeby nie demolowały mieszkania. W schronisku przebywa jeszcze dodatkowo 4 Husky i ich zachowanie jest podobne. Siedzą cichutko, ewentualnie podejdą do klatki i poliżą po ręce. Ich zachowanie nie wskazuje na to że zje mi pół mieszkania A przecież zamknięty w klatce 2 na 3 powinien oszaleć.
Dodam że jak wszystko dobrze pójdzie do Syberian będzie z nami już w przyszłym tygodniu.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:54, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
nigdy nie bedziesz miala pewnosci czy pies nie zdemoluje ci mieszkania, to ze on tam siedzi cicho i grzecznie wcale nie swiadczy o tym ze tak bedzie zachowywal sie w domu.
Ja mam 2 dorosle psy z adopcji i siedza grzecznie w domu i nic nie niszcza, a w schronie jeden z nich wyl i darl ryjka calymi dniami i nie nalezal to najgrzecznieszych.
A mozesz mi powiedziec ktory to schron, bo wydaje mi sie ze mowisz o paluchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jamajka860
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:06, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak to na paluchu.
Jest tam tez suczka nad która się zastanawiamy. W miarę możliwości dwa byśmy chcieli zaadoptować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:45, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Co do demolki , zazwyczaj są 2 powody takiego zachowania :
1- pies ma za mało ruchu i musi gdześ pozbyć się nadmiar energii ( zazwyczaj 1 porządny spacer dziennie na którym będzie szedł szybszym krokiem i pozwolicie mu się trochę pociągną wystarcza )
2 - pies nie lubi ( czyt. nie jest nauczony ) zostawac sam w domu i wyładowywje tak stras ( a przyzwyczaić można bardzo łatwo - mój zostaje nawet do 8 godzin sam )
Demolka i sposoby radzenia oraz sposób nauczenia psa zostawania samemu w dom były już totaj opisywane ( jakby co z tym drgim moge skrócic na PW )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:29, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj
Fajnie, że chcecie zaadoptować psiaki se schronu, ale nie jest to łatwy kawałek chleba. Jak co to chętnie pomożemy, ale musicie się liczyć z tym ze psy mogą nie być nauczone mieszkać w mieszkaniu, mogą sikać i demolować i sprawiać różne inne problemy, ale wszystkiego ich można oduczyć. Potrzebne jest duża determinacja aby zostać właścicielem huskiego.
[link widoczny dla zalogowanych] tu jest fajny przewodnik przeczytajcie go jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. [link widoczny dla zalogowanych] poczytajcie tez nasza stronę. Bardzo dobrze przemyślcie tą decyzję, bo to decyzja na kilkanaście lat. Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ebonique dnia Wto 19:31, 03 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mojra
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:49, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Demolowanie domu to tylko jeden z problemów, pozostaje jeszcze problem dominacji lub jak niektórzy twierdzą agresji.
Ja mam dwie sunie - jedna jest z nami od małego - Luna, druga jest adoptowana - Rusty.
Jeżeli dochodzi u mnie w mieszkaniu do zniszczeń to akurat Luna niszczy.
Dlaczego? Bo jest młodsza, roznosi ją energia, szuka dla siebie jakiejś atrakcji. Jednak te jej "demolki" to porwane reklamówki, podarte gazety czy rozszarpane maskotki (no niestety dwa razy również moje buty!)
Ale wszystkie te zniszenia miały miejsce wtedy kiedy nie miałam dla niej tyle czasu ile było jej potrzeba, czyli po prostu nie były wystarczająco wymęczona.
Rusty jest psem spokojnym, ale dominującym.
Kiedy ją brałam ze schronu nie przejawiała takich zachowań.
Była wycofana - nie jadła, smutna, wręcz przestraszona (a w kojcu była sama).
W schronie spędziła raptem miesiąc czasu więc jej zachowania były reakcją na stres związany ze schronem a jednocześnie (moim zdaniem) "detronizacją" jaką boleśnie odczuwała.
Jednak minęło raptem pól roku a praca jaką w nią włożyliśmy opłaciła się!
To ona pierwasza wraca kiedy ją wołam, to ona pierwsza przyjdzie się pogłaskać czy przywitać, to ona jest tym spokojniejszym, wierniejszym towarzyszem
Kiedy bierze się do domu dorosłego psa miłośc do niego przychodzi powoli.
Kiedy podejmuje się jakikolwiek wysiłek aby dać psu z problemami szansę to każdy efekt takiej pracy cieszy ogromnie.
Ważne jest aby z tymi problemami nie pozostać samemu.
Jeżeli zdecydujecie się na adopcję (a wierzę, że tak) to możecie liczyć na naszą pomoc.
Adopcja nie jest prosta - u mnie były łzy i wątpliwości ale wiem, że opłaciło się to wszystko przetrwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:16, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mam prosbe czy jak bedziecie na Paluchu mozecie zrobic fotki suni o ID; 2739/09 z kwarantanny ?? bo jest bardzo podobna do zaginionej suni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jamajka860
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:52, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
corofini napisał: | mam prosbe czy jak bedziecie na Paluchu mozecie zrobic fotki suni o ID; 2739/09 z kwarantanny ?? bo jest bardzo podobna do zaginionej suni |
nie ma problemu, nasza następna wizyta prawdopodobnie odbędzie się pod koniec tygodnia i wówczas zrobimy zdjęcie suni. Dodam że jest bardzo malutka. W schronie mówią że ma ok 2 lat i właśnie jej wielkość a raczej nie wielkość zdziwiła, jest bardzo łagodna, i wystawiła do nas łapkę przez kraty. Jest taka malutka że nie jest tak jak inne psy w boksach a w klatce przy biurze. Ale zdjęcie oczywiście będzie.
corofini napisał: | Kiedy bierze się do domu dorosłego psa miłośc do niego przychodzi powoli.
Kiedy podejmuje się jakikolwiek wysiłek aby dać psu z problemami szansę to każdy efekt takiej pracy cieszy ogromnie.
Ważne jest aby z tymi problemami nie pozostać samemu.
Jeżeli zdecydujecie się na adopcję (a wierzę, że tak) to możecie liczyć na naszą pomoc. |
Ja już miałam pieska ze schroniska. Nie był to co prawda Husky ale Nova Scotia Duck Tolling Retriever, tez nie wiedzieliśmy jak się będzie zachowywał w domu jednak okazało się że jest psem wręcz kochanym. To że zabraliśmy go z tego przeraźliwego miejsca jakim jest schron odpłacił nam po trzykroć . Teraz został w rodzicami bo już staruszek ma ok 13 lat i nie chcieliśmy go narażać na stres związany z przeprowadzką.
Dziękuję bardzo za zadeklarowaną pomoc, jak będzie potrzeba to z niej skorzystamy
Narazie czekamy na zwierzaka, mam tydzień wolnego jak już u nas będzie że spokojnie sie do nas przyzwyczaił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jamajka860
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:47, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
corofini napisał: | mam prosbe czy jak bedziecie na Paluchu mozecie zrobic fotki suni o ID; 2739/09 z kwarantanny ?? bo jest bardzo podobna do zaginionej suni |
Dzisiaj będziemy na Paluchu to zrobimy zdjęcia suczce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:57, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wielkie dzieki !!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jamajka860
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:14, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To są zdjęcia tej małej suni ze schroniska. Mam nadzieję że się odnajdzie właściciel. Sunia jest bardzo pogodna, jak się ja "sprowokuje" to zaczyna szczekać. A to prowokowanie wygląda w ten sposób że samemu się wyje . Widać że lubi kopać ponieważ w słomie na której śpi próbowała robić podkop
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:19, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
dzieki za fotki, ale to nie jest ta poszukiwana sunie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jamajka860
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:32, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A to jest nasz wybraniec, zdecydowaliśmy się na niego Nazwaliśmy go Fidel Dzisiaj w schronisku pozwolili nam go wyprowadzić . Na smyczy widać że umie chodzić, dużo rzeczy go interesuje, a w szczególności inne psy. Widać że je lubi i najchętniej by się ze wszystkimi bawił. Wywalił do nas swoje podwozie do góry nogami i ututłał się troszkę w błotku.
Teraz Fidel czeka na kastrację i być może za tydzień będzie już z nami
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:44, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Super ze mozecie pomoc chlopakowi i dac mu szczesliwy dom !!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:36, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączam się do słów powiedzianych przez Corofini.
Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] przeczytacie Artykuł " zanim zaadoptujesz" czy jakoś tak, myślę że Wam się przyda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|