Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Natalia · Wysłany: Czw 19:43, 27 Mar 2008 Temat postu:

Wiesz ja cię Jakub po części rozumiem bo przecież ILE można ja rozumiem że na początku można mówić i na łagodnie ale skoro to nie pomaga to nie ma wyjścia . Dam przykład na dziecku który opowiadał mi mój katecheta :

1. Mówił 3 letniemu dziecku żeby nie wchodziła na schody. No to wtedy wchodziła. Mówił raz drugi trzeci aż w końcu sie wkurzył lekko uderzył dziewczynkę. I myślicie że wchodziła więcej na schody - NIE!!

Nikt tu nie mówi o katowanie psiaka tylko lekkim uderzeniu Razz

Nawet powiem że poklepaniu bo 4 miesięczny pies już dawno powinien się załatwiać na dworze Very Happy

Ayumi · Wysłany: Pią 8:32, 28 Mar 2008 Temat postu:

Meg · Wysłany: Sob 11:26, 29 Mar 2008 Temat postu:

Bardzo się cieszę, że się nauczyła

co do bicia to Chester nie jest bity...chociaż gazetą próbowałam...efekt: teraz gryzie gazety z nudów i nie boi sie jej tylko jak zaczynam w szale machać gazeta i uderzać o moją rękę to on tyłek w górę, łepek w dół i super zabawa

czasem naprawdę człowiek nie wie co zrobić więc się nie dziwię, że psiaki bija. znowu druga strona: kochają je i krzywdy im nie zrobią. w ten sposób budują autorytet...i jak do tej pory sie spotkałam to bicie daje lepszy efekt niż 'bezstresowe wychowywanie' ... sorry ale taka prawda

Natalia · Wysłany: Sob 11:32, 29 Mar 2008 Temat postu:

utan77 · Wysłany: Sob 13:20, 29 Mar 2008 Temat postu:

W zasadzie Meg ma racje , zupełnie "bezstresowo" się jednak nie da . Mnie też się zdarza wrzasnąc porządnie na Szinuka , jak już mi nerwy puszczą ( mój chłopak się wtedy ze mnie śmieje , bo wychodzi mi taki donośny gardłowy głos

) ale fakt , staram się psiama nie bić , tylko go postraszyc , że dostanie w tyłek . Chociaż przyznam się , że już 2 razy dostał ode mnie Embarassed

A jachukbowi nie dziwie sie , że mu nerwy puściły , chociaż sama mu radziłam , żeby starał się spokojnie z psiamkiem - być może jakbym miała taką samą sytuację jak on , też by mnie poniosło . Mysmy mieli na tyle szcześcia , że Szin szybko załapał gdzie się załatwia ( chociaż pierwszej nocy w domu załatwił się na 2 sposoby na środku mojego pokoju

)

Natalia · Wysłany: Sob 13:24, 29 Mar 2008 Temat postu:

2 razy na 2,5 roku Smile

I to ma być wstyd Razz

To mój kundelek już dostał z jakieś 10 razy od taty ale ma 7 lat Smile

utan77 · Wysłany: Sob 13:26, 29 Mar 2008 Temat postu:

Natalia - No to wychodzi podobnie

Tyle , że mój dostał tak porządniej , niż klaps

Natalia · Wysłany: Sob 13:33, 29 Mar 2008 Temat postu:

No wiesz mój dostał skórzaną smyczą od taty Very Happy

utan77 · Wysłany: Sob 13:39, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ja staram się nie bić psa , od kiedy , jak byłam mała , widziałam jak mój dziadek zbił swojego ( też skórzanym pasem ) i biedak tak piszczał , że aż sie popłakałam i nakrzyczałam na dziadka

Natalia · Wysłany: Sob 13:48, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ja na tatę ale to nic nie dało. Smile

Kitty · Wysłany: Sob 15:06, 29 Mar 2008 Temat postu:

Mój nie dostał ani razu, może gazetą lekko, to teraz zżera gazety.
I ja jestem za bezstresowym wychowaniem, bo dla mnie to jest bestialstwo jak komuś po prostu brak cierpliwości i od razu bije psa ==

Ayumi · Wysłany: Sob 16:16, 29 Mar 2008 Temat postu:

a wg mnie pies jednak musi wiedziec kiedys przegina. inaczej nie odrozni tego co robi dobrze a co juz nie.

Kitty · Wysłany: Sob 16:24, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ok, ale żeby od razu skłaniać się do bicia? Jeżeli gryzie trzeba chwycić jak matka swoje szczeniaki, za skórę na karku i potrząsnąć. Jeżeli sika to trzeba podniesionym głosem powiedzieć fe i zrobić metodę z gazetą. Huskie to mądre zwierzęta i nawet wieku 2 lat mogą sie nauczyć podst. komend.

Natalia · Wysłany: Sob 16:51, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ja mojego kundelka tresuje od 6 roku życia - i prosze jaki mądry. Nauczył się komend w dosyć szybkim czasie- leżeć, siad, łapa, kółko , szukam kreta a obecnie z nim ćwiczę turlaj si.ę. To się nazywa mądre zwierze Very Happy

Ayumi · Wysłany: Nie 12:53, 30 Mar 2008 Temat postu: