Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

nie słucha

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> ARCHIWUM TEMATÓW
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomaszek_rts




Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:31, 28 Cze 2009    Temat postu: nie słucha

witam mam problem posiadam suczkę którą puszczam na ogrodzie dużym i ona sobie fajnie biega ale gdy chce juz ją złapać to musze sie nieżle nabiegać zanim ją złapie . Wogule nie chce do mnie przybiec pomocy co mam zrobić by zaczeła mnie słuchać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shine




Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 12:50, 28 Cze 2009    Temat postu:

dawaj jej smakołyki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
__Madzia__




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 14:08, 28 Cze 2009    Temat postu:

mnie maly tez nie sluchal, biegal po calym ogrodzie,
naucz sunie zabawy w berka, Ty uciekasz ona Cie goni i na odwrot,
albo zaczekaj tak jak ja (moze sie uda) dopiero kilka dni temu zaczelam puszczac A. w ogrodzie (ma ponad 7mies) - nie chodzilam z nim po ogrodku, po grzadkach, teraz biega wyznaczonymi drozkami (ciekawe jak dlugo), na lace i slucha, a jak mam kielbaske to juz na 100% przyjdzie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 18:01, 28 Cze 2009    Temat postu:

Problem nie w tym, że pies Cie nie słucha. Problem w tym, że zrobiłeś coś przez co boi się przybiec. Na przykład najłatwiej popsuć psa w taki sposób "puściłeś ją, ona w długą, a jak już ją złapałeś, albo wróciła sama to kara za to że uciekła"... Pies rozumie to tak :"przyszedłem do niego to dostałem po dupie, czyli nie opłaca się przychodzić". I już mamy przechlapane. Więc aby się ustrzec przed tym:
Pies musi ZAWSZE kojarzyć przyjście do Ciebie z czymś miłym dla niego, albo opłacalnym. Dlatego ucz ją że ZAWSZE jak przyjdzie na zawołanie to dostanie ulubiony smakołyk. To się wiąże z tym że musisz je mieć ciągle przy sobie. Jak już się nauczy to wystarczy głaskanie.
Poza tym ciesz się jak przybiega, psy lubią teatrzyki w stylu "ojoj jaka ładna sunia przybiegła do mnie, taka dobra sunia... itp itd
Musisz psa przekonać, że przychodzenie do Ciebie jest bardziej opłacalne niż dalsze bieganie po ogrodzie.
I na koniec BROŃ BOŻE JEJ NIE GOŃ!
Jak ją gonisz to ona ucieka. Już lepiej usiądź sobie na trawce i wołaj. Sama się znudzi i przyjdzie.
Powodzenia Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hoshi




Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze :)
Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 18:29, 28 Cze 2009    Temat postu:

Anana Amarok napisał:
Problem nie w tym, że pies Cie nie słucha. Problem w tym, że zrobiłeś coś przez co boi się przybiec. Na przykład najłatwiej popsuć psa w taki sposób "puściłeś ją, ona w długą, a jak już ją złapałeś, albo wróciła sama to kara za to że uciekła"... Pies rozumie to tak :"przyszedłem do niego to dostałem po dupie, czyli nie opłaca się przychodzić". I już mamy przechlapane. Więc aby się ustrzec przed tym:
Pies musi ZAWSZE kojarzyć przyjście do Ciebie z czymś miłym dla niego, albo opłacalnym. Dlatego ucz ją że ZAWSZE jak przyjdzie na zawołanie to dostanie ulubiony smakołyk. To się wiąże z tym że musisz je mieć ciągle przy sobie. Jak już się nauczy to wystarczy głaskanie.
Poza tym ciesz się jak przybiega, psy lubią teatrzyki w stylu "ojoj jaka ładna sunia przybiegła do mnie, taka dobra sunia... itp itd
Musisz psa przekonać, że przychodzenie do Ciebie jest bardziej opłacalne niż dalsze bieganie po ogrodzie.
I na koniec BROŃ BOŻE JEJ NIE GOŃ!
Jak ją gonisz to ona ucieka. Już lepiej usiądź sobie na trawce i wołaj. Sama się znudzi i przyjdzie.
Powodzenia Wink

RACJA, NIE GOŃ JĄ, BO TO KOJARZY JEJ SIĘ Z ZABAWĄ Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
__Madzia__




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 11:09, 29 Cze 2009    Temat postu:

JustisMiłośniczkaZwierząt napisał:
Anana Amarok napisał:
Problem nie w tym, że pies Cie nie słucha. Problem w tym, że zrobiłeś coś przez co boi się przybiec. Na przykład najłatwiej popsuć psa w taki sposób "puściłeś ją, ona w długą, a jak już ją złapałeś, albo wróciła sama to kara za to że uciekła"... Pies rozumie to tak :"przyszedłem do niego to dostałem po dupie, czyli nie opłaca się przychodzić". I już mamy przechlapane. Więc aby się ustrzec przed tym:
Pies musi ZAWSZE kojarzyć przyjście do Ciebie z czymś miłym dla niego, albo opłacalnym. Dlatego ucz ją że ZAWSZE jak przyjdzie na zawołanie to dostanie ulubiony smakołyk. To się wiąże z tym że musisz je mieć ciągle przy sobie. Jak już się nauczy to wystarczy głaskanie.
Poza tym ciesz się jak przybiega, psy lubią teatrzyki w stylu "ojoj jaka ładna sunia przybiegła do mnie, taka dobra sunia... itp itd
Musisz psa przekonać, że przychodzenie do Ciebie jest bardziej opłacalne niż dalsze bieganie po ogrodzie.
I na koniec BROŃ BOŻE JEJ NIE GOŃ!
Jak ją gonisz to ona ucieka. Już lepiej usiądź sobie na trawce i wołaj. Sama się znudzi i przyjdzie.
Powodzenia Wink

RACJA, NIE GOŃ JĄ, BO TO KOJARZY JEJ SIĘ Z ZABAWĄ Very Happy



no oczywiscie w celu zlapania jej gonienie nie jest dobra sprawa bo jasne jest ze bedzie uciekala, ale ktos mi tu doradzil zeby nauczyc bawic sie z psem w berka, jak nie chce przyjsc albo nie slyszy zawsze przyjdzie jak widzi ze ktos biegnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomaszek_rts




Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:30, 29 Cze 2009    Temat postu:

dzieki za porady ale dopowiem jeszcze ze jak ja tylko puszczę to ona rozpędza sie i skacze do mnie i mnie gryzie i tak cały czas Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 13:46, 29 Cze 2009    Temat postu:

tomaszek_rts napisał:
dzieki za porady ale dopowiem jeszcze ze jak ja tylko puszczę to ona rozpędza sie i skacze do mnie i mnie gryzie i tak cały czas Sad


musisz ją czymś zainteresować. Patyczek, piłeczka, ringo - cokolwiek. próbuj!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
utan77
Moderator



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy ( woj.Śląskie )
Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 18:04, 29 Cze 2009    Temat postu:

tomaszek_rts napisał:
dzieki za porady ale dopowiem jeszcze ze jak ja tylko puszczę to ona rozpędza sie i skacze do mnie i mnie gryzie i tak cały czas Sad


to jej sposób do zachęcania Cię do zabawy . Jedna mała zasada : to TY a nie ONA decydujesz kiedy zabawa się zaczyna i kiedy kończy . Dlatego kiedy Cię zaczepia , zignoruj na chwile i sam zainicjuj zabawę , np. wołając ja , uciekaj ( berek ) A kiedy chcesz kończyć , przestań i ignoruj jej zaczepki ( wróc np. do domu ) Ja kiedy kończe zabawe z moim psem , mówie mu PRZERWA i nauczył się , że to koniec zabawy ( czasami próbje dalej , ale na ogól jest spokój ) Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jocia




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 13:12, 22 Lis 2009    Temat postu:

hmm...kilka razy popróbuj poszczuć ją kiełbasą/szynką lub jakimś smakołykiem dla psa,który lubi.Ale nie rób tego zawsze,bo przyzwyczai się,i będzie wiedziała,że przybiegnie do Ciebie tylko wtedy ,gdy Ty wyciągniesz dla niej kiełbasę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> ARCHIWUM TEMATÓW Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin