|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnUsIa
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pon 15:06, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
oooo i zjadl ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:24, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dobry jest - Szin jak bażant mu zwieje spod nosa , to już go raczej nie goni dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:04, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Straszne przekleństwo jest z tym jedzeniem wszystkiego co popadnie. Mój ostatnio znalazł, ptasie skrzydło zlizywał ususzoną żabe z asfaltu i rozkładającą się mysz. Najlepszy smakołyk to kamienie i piach z doniczki.
A ja chodze i cały czas wyjmuje mu coś z pyska. Haszczak mojego znajomego źle przez to skończył. Jest po płukaniu żołądka, od soboty jest na kroplówce i praktycznie nie wstaje już. Chyba z tego nie wyjdzie Wterynarz mówi że musiał coś zjeść. Drże teraz o mojego malucha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Gość
|
Wysłany: Pon 20:41, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś moja kotka złapała mysz i oczywiście Dżek zabrał ją dla niej i zjazdł. Fuu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:55, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Joanna_i_Ramzes napisał: | Straszne przekleństwo jest z tym jedzeniem wszystkiego co popadnie. Mój ostatnio znalazł, ptasie skrzydło zlizywał ususzoną żabe z asfaltu i rozkładającą się mysz. Najlepszy smakołyk to kamienie i piach z doniczki.
A ja chodze i cały czas wyjmuje mu coś z pyska. Haszczak mojego znajomego źle przez to skończył. Jest po płukaniu żołądka, od soboty jest na kroplówce i praktycznie nie wstaje już. Chyba z tego nie wyjdzie Wterynarz mówi że musiał coś zjeść. Drże teraz o mojego malucha |
Posiadając haszczaka trzeba się niestety z tym liczyć Bo przecież wszytsko co się rusza jest pyszne w gębie. Moja żuła sobie przez kilka udo wróbelka. . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alexx001
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:11, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwszy dłuższy spacer z moim nowym pieskiem skończył się "upolowaniem" czterech martwych ptaszków ... wszystkie na jednej ulicy co kilkanaście metrów, ledwo co jej z pyska te śmierdzidła wyjęłam... bllleeeeeee!
Wypad nad jezioro skończył się tarzaniem w śmierdzących rybach, i to 2 razy... wyobraźcie sobie że wracała ze mną moim autem ...więcej juz tam nie pojechałam. Potem to już tylko padlina w lesie i kupki ludzkie i tak co jakiś czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Gość
|
Wysłany: Wto 7:50, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
alexx001 napisał: | Wypad nad jezioro skończył się tarzaniem w śmierdzących rybach, i to 2 razy... wyobraźcie sobie że wracała ze mną moim autem ...więcej juz tam nie pojechałam. Potem to już tylko padlina w lesie i kupki ludzkie i tak co jakiś czas |
Ciesz się że w rybach, mój jak tylko zobaczy jakieś gówienko odrazu się w nim tarza, a potem tylko smrud i trzeba go umyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ayumi
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:35, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
utan77 napisał: | Dobry jest - Szin jak bażant mu zwieje spod nosa , to już go raczej nie goni dalej |
Epos goni!! i potem kombinuje gdzie usiadly, no jak na drzewo to chce tam wejsc....
najlepsze jest to ze chwile wczesniej mu mówilam 'Epo po co je gonisz jak i tak nie złapiesz' i masz! taki klops...
poza tym tez na kazdym spacerze laie myszy, ale ich nie zjada
wytarzał sie w rozjechanej kunie i smierdzacej rybie, na szczescie juz dawno dal sobie spokuj z jedzeniem gówien...
ale najwieksza jazda byla jak gonil po lesie lisa - poszlam zobaczyc co sie dzieje a tu mi lis przed maską wyskakuje Oo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alexx001
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:09, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jak jade na grzyby z psem to ona sarenki i jelonki gania po lesie a potem w domu cały dzień śpi ... to dobre bo się wybiega
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnUsIa
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Wto 12:13, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
koki tak samo gania jelonki i sarenki jak gania po lesie najbardziej sie boje ze poleci i juz nie wroci ;x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:10, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie dlatego ja w lesie rzadko spuszczam ( ale też rzadko chodzę ) bo to jakieś 6 km od mojego domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:47, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tarzanie się w kupach to zajęcie tak ogólnie lubiane przez psy, nie tylko SH. Poprzedni pies (kundelek) potrafił kilka raz w tygodniu (na pobliskiej łące pasły się krówki )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alexx001
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:22, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Moja raz jak poleciała za sarenką to po jakiś 30 min wróciła, ale strasznie wolno szła bo juz siły nie miała i pewnie gorąco jej było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
OskarX
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 20:30, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kilka ptaszków , jeden upolowany reszta rozjechane (mmm... te są najlepsze , fajnie się je oddziera od ulicy czy chodzika xD) a także paczke surowych jajek (mogła dostać salmonelli ale jak narazie obiaw nie widac) Wymiocinki , niedojrzałe i zgnite jabłka , orzechy , wiśnie i inne śmieci Ile to pyszności dla Haszczaków. Lepsze to dla nich niż to co dostają xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:37, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
OskarX napisał: | Kilka ptaszków , jeden upolowany reszta rozjechane (mmm... te są najlepsze , fajnie się je oddziera od ulicy czy chodzika xD) a także paczke surowych jajek (mogła dostać salmonelli ale jak narazie obiaw nie widac) Wymiocinki , niedojrzałe i zgnite jabłka , orzechy , wiśnie i inne śmieci Ile to pyszności dla Haszczaków. Lepsze to dla nich niż to co dostają xD |
Psy rzadko chorują na salomonelle, mają przewód pokarmowy krótszy od człowieka i bakterie nie zdązą się rozwinąć Raczej nie masz się o co martwić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joanna_i_Ramzes dnia Wto 20:39, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|