|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malgordka
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:02, 23 Paź 2009 Temat postu: Panikarz? |
|
|
Witam wszystkich, jestem tu nową osobą, mam dość nie typowe pytanie. Mój 3-miesięczny husky boi się prawie wszystkiego, głównie hałasu ( przejeżdżających samochodów, szczekających psów, nawet przejeżdżającego roweru), ale także ciemności i nieznanych miejsc. Czy ten strach do wszystkiego mu przejdzie z wiekiem? Ktoś może miał takie problemy? Najgorsze są te wieczorne spacery, kiedy nie chce nigdzie iść i tylko piszczy. Piesek pochodzi z domowej hodowli i nie był bity, skąd mu się to mogło wziąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:14, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, moje ma prawie dwa lata a dalej boi się niektórych rzeczy
Z tych co wymieniłaś to boi się
głośnych samochodów (tirów)
ciemności się boi jak nie zna okolicy Tylko w nocy trzyma się blisko
Długo masz już psa? Od początku się boi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malgordka
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:26, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Długo masz już psa? Od początku się boi?[/quote]
Mam go od miesiąca i od początku był taki strachliwy, tyle że jak badziej podrośnie to już go nie wezme na rączki jak mi się czegoś przestraszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoshi
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze :) Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:31, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
malgordka napisał: | Mam go od miesiąca i od początku był taki strachliwy, tyle że jak badziej podrośnie to już go nie wezme na rączki jak mi się czegoś przestraszy |
Mogłaś nie wiedzieć, więc ci powiem tak:
jak czegoś pies sie boi, nie bierz go na ręce, bo utwierdzasz go w przekonaniu, że na ziemi jest niebepiecznie. Albo i naczej powiem; jak bierzesz go na ręce, według niego nagradzasz go w ten sposób za to, że się boi.
efekt??? jest będzie się jeszcze bardziej tego bał, bo przecież Ty tak mu to "wytłumaczyłaś"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hoshi dnia Pią 13:32, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malgordka
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:42, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem że z tym braniem na ręce nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale jak mija nas na spacerze ktoś z dorosłym psem to on wpada w panike i wydaje mi się to rozsądniejszym rozwiązaniem niż jego miotanie się na smyczy i próba ucieczki, a nie wspomne że raz mi się z szelek oswobodził. Staram się uczyć go, żeby jak ktoś nas mija stał mi przy nodze i poprostu przeczekać, ale nie zawsze się nam to udaje, od czego zależy jak bardzo mój hasior sie wystraszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
__Madzia__
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:59, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
hm.... jesli na specerze z haskim widzisz psa, ktory idzie z wlascicielem w wasza strone jak sie zachowujesz? napinasz smycz, mowisz cos nerwowo? pies to czuje wiec moze byc jeszcze gorzej,
co do tego przeczekania, jesli widzisz doroslego psa nie zatrzymuj sie z malym na ostatnia chwile, np 2m przed przewidywanym minieciem tylko wczesniej, a gdy dorosly pies bedzie tak ok 2m zajmij malucha czyms, jedzeniem, jakas ulubiona zabawka,
nie wiem co dokladnie robisz podczas takich spotkan, ale moze cos pomoze
i pomijajac to wszystko, jak ludzie beda patrzyli to sie nie hamuj to szczeniak i kazdy odpowiedzialny wlasciciel uczy swojego psa a kazdy normalny czlowiek patrzy na to jak na cos normalnego
i NIGDY nie bierz psa na rece
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez __Madzia__ dnia Pią 15:01, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:03, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
jest jeszcze jedna bardzo ważna sprawa : jeżeli będziesz teraz trzyma swojego psiaka z dala od innych , bo się boi , jako dorosły pies będzie niezesocjalizowany i stanie sie agresywny wobe innych psów ( objawem strach u psa czesto jest agresja )
Znajdź kogoś z niedurzym psiakiem albo nawet szczeniakiem i pozwól im na zabawę
Jeżeli Twój będzie się bał , jak pisały dziewczyny , nie bierz na ręce , nie głaszcz , nie przytulaj itd. jeżeli za bardzo się boi , spokojnie z nim odejdź
Ale tak jak pisałam spróbj mu znaleźc kumpla jego gabarytów ( nie na siłe oczywiście - jesli boisz się , że ucieknie , idźcie na jakiś ogrodzony teren ) , bo wyrośnie Ci aspołeczny psiak - psy socjalizują się do ok. 6 m-ca życia , potem jest problem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Pią 19:06, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malgordka
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:11, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Akurat z socjalizacją z innymi zwierzakami nie ma problemu, ponieważ na moim podwórku jest jeszcze jedna psina, suczka 5 letnia, kundelek z którą codziennie się przewalają w trawie Poza tym w domu mam jeszcze kota, z którym też się bawi, a raczej wzajemnie się ganiają Dlatego się dziwie, że boi się obcych psów. Choć z drugiej strony na pierwym spacerze bał się nawet mijających nas ludzi, więc to chyba chodzi o strach przed nieznanym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|