|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mojra
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:42, 18 Maj 2009 Temat postu: Plackowate wypadanie sierści |
|
|
Jak nie urok to... przemarsz wojsk!
Rusty po miesiącu u nas ma juz mięciutką sierść i wszystko byłoby pięknie gdyby nie fakt, że zaczęła jej tak wypadać, że nie nadążam z wyczesywaniem.
Myślałam, że to norma - pies po schronisku, wiosna - musi wypadać!
Ale nie tak chyba raczej?
Na zdjęciach jest kilka ujęć tego samego miejsca, ale ogólnie takie placki ma w kilku miejscach.
Czy ktoś z was ma jakiś pomysł cóż to może być?
Alergia na pokarm?
Dostaje jedzenie mieszane - gotowane i suchą karmę.
Ostatnio dostała też kości do gryzienia, ale sierść zaczęła jej tak intensywnie wychodzić jeszcze przed tym.
W czwartek mam jechać z Luną na kontrole do weta, zabiorę Rusty z sobą, ale może ktoś w międzyczasie ma jakieś skojarzenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:57, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mojra a czy w tym miejscu robia sie jakies ranki??
Gdzies kiedys czytalam ze przy problemach z tarczyca sa problemy z sierscia, wlasnie w postaci plackow, ale nie chce nic tworzyc bo nie jestem na 100% pewna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mojra
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:47, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ciemniejszy, tzn tuż przy skórze taki jakby meszek.
Jak delikatnie potarłam to jakby ciut sie skóra łuszczyła - cos jakby łupież.
A pierwszy objaw jaki widziałam to wypadające kępki sierści takie jakby sklejone czymś przy cebulkach.
Widac to na drugim zdjęciu - taki czarny punkt na brzegu tego łysego placka.
Do tego wczoraj wieczorem zauważyłam że Rusty tak bardzo sie drapie, jakby ja to swędziało.
Pewnie alergia wylezie - tylko na co?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mojra dnia Wto 6:49, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agrypina
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:30, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mojra nie chcem tu krakać ani zapeszć moze to być Grzybica .. ( u Urala tez była ale szybko wyleczyliśmy) no i swierzb .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:04, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a moze jeszcze uczulenie na pchly.... mial to Mleko wiec moze Hania napisze jak to sie objawia, ale najlepiej jechac do weta !!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kirima
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piernikowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:07, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, corofini masz rację, przy problemach z tarczycą może się pojawić wypadanie włosów, w tym przypadku sierści.
Też nie chcę nic przesądzać, ale moja kotka miała już parę dobrych lat temu coś takiego - grzybica. Najlepiej udać się do weta po maść.
Ale nic nie jest pewne. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:18, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kobietki Nie wpadać w panikę
Dziewczyna zaczyna się sypać na lato Ja to mam rok w rok z Negrą. Tak linieją zazwyczaj suczki Zrzucają podszerstek płatami.
I jest przy tym czasem trochę łupieżu, bo się skóra łuszczy
Podawałabym jej biotynę na sierść, bo wydaje mi się, że to tylko wylinka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mojra
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:22, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem po wizycie.
Po tym jak pani doktor spytała o pracę jelit dopiero skojarzyłam, że ostatnio Rusty faktycznie miała baaardzo "aromatyczne" bączki.
Reacumując - raczej alergia pokarmowa, i jeżeli dobrze wnioskujemy to raczej na te wieprzowe kości.
Kiedyś jak dostały psiunie kości to faktycznie były to wołowe.
Więc póki co odstawiamy wieprzowinę (co nie będzie trudne bo właściwie jej nie dostają - babcia chiciała raz dobrze i wyszło jak wyszło )
Poza tym dostała wapno żeby zmniejszyc świąd no i preparat wzmacniający sierść .
Jakie mam wnioski? Może to jest tak jak pisze Shine - może po prostu rusty tak lnieje ale raczej jej tym nie zaszkodzę co ma zaaplikowane, a bez wieprzowiny można żyć więc jest ok.
ps -Hmmm... teraz co - mam się zacząć martwić, że Luna w przeciwieństwie do rusty wcale nie gubi sierści?
Nie, nie - dosyć mam juz tych zmartwień - chyba sobie odpocznę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mojra dnia Wto 17:24, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:19, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mojra napisał: |
ps -Hmmm... teraz co - mam się zacząć martwić, że Luna w przeciwieństwie do rusty wcale nie gubi sierści?
Nie, nie - dosyć mam juz tych zmartwień - chyba sobie odpocznę |
No właśnie, czy to jest normalne że pies nie linieje? Mam to samo z Ramzesem. Wyhodował sobie potężne futerko przez zime i ma je do tej pory. Cosik mu tam wypada, ale to dosłownie pojedyncze kłaczki. Przy czesaniu tyle samo co w lutym. I jeszcze cały dzień leży w słońcu ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nelik107
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nozdrzec(woj.podkarpackie) Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:29, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
nie wiem:P
Ja jestem na Etapie Wyciągania Nelce siersci z tylnych łap:DD
bo mi sie szczotka rozwaliła i musze nową kupic (Raz zapomniałam zabrac z kojca- i prosze NElka zdąrzyła rozwalic:PPP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
__Madzia__
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:27, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a moj jak zaczal liniec od stycznia tak linieje do teraz....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:25, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Asiu moja shira tez dlugo nie glubila futra, ale ostatnio zobaczylam ze juz traci okrywe zimowa.... mysle ze i ta twojego galgana przyjdzie czas:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dream
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 5:41, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Joanna_i_Ramzes napisał: | Mojra napisał: |
ps -Hmmm... teraz co - mam się zacząć martwić, że Luna w przeciwieństwie do rusty wcale nie gubi sierści?
Nie, nie - dosyć mam juz tych zmartwień - chyba sobie odpocznę |
No właśnie, czy to jest normalne że pies nie linieje? Mam to samo z Ramzesem. Wyhodował sobie potężne futerko przez zime i ma je do tej pory. Cosik mu tam wypada, ale to dosłownie pojedyncze kłaczki. Przy czesaniu tyle samo co w lutym. I jeszcze cały dzień leży w słońcu ... |
Mój ma dokładnie tak samo i nie wiem co o tym myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:56, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moja się sypała 2 razy
Raz w grudniu
I potem na początku kwietnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|