Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

utan77 · Wysłany: Sob 13:55, 29 Mar 2008 Temat postu:

A mnie Szinuk wczoraj przypomniał , że zaczyna się wzmożony okres cieczek - poszłam z nim jak zwykle na łake-pole , a tam sobie biagała taka mała suczka bezdomna ( wnioskuje bo była cała brudna ) no i chyba miała początki cieczki bo nie była zbyt chętna . No ale Szin , dawaj , zaczał się przystawiać do niej . To ta dała się powąchać , a potem zwiała , no a ten za nią . Wołam go i wreszcie się zatrzymał . Biore go dalej , puszczam pare metrów dalej , patrze , a sunia idzie za nami - no to oczywiście Szinuk znowu za nią , az mi zwiał z łaki na osiedle domków . Pobiegłam za nimi , znikneli na chwile za rogiem , a że wołanie nie pomogło , wrzasnełam w końcu na niego - zatrzymał się i dał zapiąc na smycz . OK , no to wracamy na łąke , po paru minutach w końcu go puszczam , rozglądam się , a ta mała kudłata "cholera" znowu się pojawia za nami . . . Miałam tego dosyć i zapiełam mojego psiama na smycz , zanim ją zauważył . Nie miałam zamiaru tak ciągle za nimi biegać

Natalia · Wysłany: Sob 16:59, 29 Mar 2008 Temat postu:

No ja się nie dziwie. Suczka chyba troche natrętna Razz

A psy takie lubią ale mój się dostwia do każdej - nie ważne czy ma cieczkę czy nie. Ważne żeby dała się "gwałcić"

Mariusz4000 · Wysłany: Sob 17:18, 29 Mar 2008 Temat postu:

Jak suczki będą miały cieczkę to mam psa wtedy bardziej pilnować czy żeby sobie no wiecie co...?

Natalia · Wysłany: Sob 17:34, 29 Mar 2008 Temat postu:

No ... ale też żeby nie zwiał bo jak zgwałci jakąś suczke to już chyba nie wasz problem tylko właścicieli suczki ale nie jestem pewna Very Happy

utan77 · Wysłany: Sob 19:06, 29 Mar 2008 Temat postu:

Jeżeli jest "sezon na cieczki" lepiej psa pilnować i trzymać przyz sobie , gdyż :

1. Jeżeli to czyjaś suczka , wątpie aby chciał mieć młode , w dodatku mieszańce

2. Jeżeli to "pierwszy raz" psa , jest niedoświadczony i może się zdarzyć , że suka go "zarwie" ( psy się klinują w suce i jak suka będzie chciała odejść , to może mu zerwać siusiaka no a wtedy będzie baaardzo nieciekawie - pies Ci się wykrwawi ) Facet od którego braliśmy Szinuka radził nam , aby za pierwszy razem przytrzymać suke .

To tyle , co sie dowiedziałam w tej kwestii

Natalia · Wysłany: Sob 19:16, 29 Mar 2008 Temat postu:

Jak do mnie przyszła 1 wszy raz jamniczka i Pyszczek ją zaczął gwałcić to sie zakleszczyli czy jak się to mówi Smile

Suka strasznie piszczała i mama musiła psy uspokić i dopiero wtedy się " rozłączyli"...

Kitty · Wysłany: Sob 21:21, 29 Mar 2008 Temat postu:

Natalia · Wysłany: Nie 17:40, 30 Mar 2008 Temat postu:

Ta nie ma. Może jest kastrowana bo ona do nas co chwilę zwiewa. Smile

Słodka jest tylko się od razu pcha do domu i tata się wkurza xDD

ICON

u mie tam gdzie mieszkam sa same psy ale nie pozwalam im sie zblizac do TIGANY . wole miec pewnosc ze nie zlapie jakis pchel ani zadnej choroby.

Andzia

mojej mamy kolega z pracy mial wtope ostatnio pies przekopal sie do ogrodu i zplodnil 1,5 roczna husky co prawda szczeniaki wyszly przepiekne bo to z owczarkiem niemieckim , ale i tak krzywdzace to dla obu ras ...

Natalia

Noo niestety ostatnio widziałam gdzieś na allegro chyba też takie połączenie. Szczeniaczki NARZAZIE śliczne ale co będzie jak dorosną?

Andzia

nom dokladnie narazie sa piekne ale pozniej ... ale to nie ma reguly najceezscie jest tak ze przychodzi lato a ludzie wyrzucaja swoj psy obijetnie co to jest ...

Natalia

Koleżanka która jest wolontariuszką w schronisku to mówi że ludzie albo zostawiają przed schroniskiem i uciekają albo przerzucają przez płot

Podłość...

utan77

No i będe musiała kudłacza zdecydowanie na smyczy wyprowadzać na naszym spacerniku

Notorycznie mi od 3 dni zwiewa przez całe poletko do domków jednorodzinnych ( widać mają tam sunie i to z cieczką chyba ) na szczęście nie przyszło mu jeszcze do głowy przeskakiwac płotek , który notabene do wysokich nie nalezy

Ale pomeczyć się z nim na smyczy będe musiała . . . znowu

P.S. a skoro sie już tak rozpisałam - dzisiaj przed blokiem natknełam się na 5 siks ( tłumacząc na polski - smarkul , gdzies w wieku 16 lat - nie obrażając tutejszych forumowiczów w podobnym wieku Laughing

) Jedna z nich miała haszczaka ( chudzielec straszny , zreszta jak wszystkie na moim osiedlu i potem Szin wygląda przy nich jak spaślak Twisted Evil

) i jedna od drugiej mądrzejsza , cóż to Szinuk nie jest : mieszkan malamuta , bo na rasowego husky to on nie wygląda itp.
A potem przeszły tuż obok mnie - stanełam między psami , ale Szin podskoczył do tamtego ( nie wiem dokładnie czemu bo stałam tyłem do nich ) więc go upomniałam hasełkiem " Szinuk , co robisz , odbiło ci ? " a te znowu swoje mądrości , jak ja mówie do psa ( chyba chodziło oto , że w ogóle do niego mówie Confused

) . . .

Doprawdyż ludzie się czasami na prawde bardzo . . . zabawni Twisted Evil

Natalia