Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Kivi

Witam, mam 3 miesięcznego haszczaka. Dzisiaj zaczal strasznie glosno skamlec, wiec go dokladne obejrzalam, ale nic nie zauwazylam, za jakiś czas znów zaczął piszczeć wtedy zobaczylam, że ma strasznie wzdęty i twardy brzuch ;\ Pojechałam z nim do weta, ale on nawet sie mu nie przyjzal, tylko powiedzial zeby dac mu siemie lniane. Wydaje mi sie ze cos zezarl bo ma biegunke, ale moze mi cos poradzicie.

wesland

Zobacz czy nie ma w odchodach czegos typu patykow.Jak tak to ma robaki.Jak jest slad czerwieni to moze byc krew.Idz do dobrego lekarza i nich go zbada.Ja mialem malucha i zaczelo sie tak samo.A we wtorek zmarl na parwoviroze..Idz do weta!!

esaendeera

Ja też proponuję udać się do innego specjalisty i nalegać, aby zbadał pieska. Moja Nelly miała podobnie gdy była mała, podejrzewam, ze schorzenia związane z układem trawiennym przechodzą wszystkie szczeniaczki kupione od "pseudohodowców"

Nie można tego bagatelizować, ale i też panikować. Jeśli robi biegunki i wszystko wskazuje na zatrucie pokarmowe to proponuję dać mu Nifuroksazyd w dawce jak dla małych dzieci Smile

Mały szczeniak pochłania różne śmieci na dworze jak odkurzacz, więc być może to zwykłe zatrucie Smile

Pisz co z nim

Meg

Zgadzam sie ze wszystkim co wyżej

btw. nowy użytkownik? Very Happy

Witaaamy Witaamy Smile

Kivi

dzieki za rady, poszlam z nim jeszcze raz do weta i okazalo sie ze mial gliste ;\ a ci od ktorych go kupilam zle go odrobaczyli