Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

linek91 · Wysłany: Wto 15:05, 25 Mar 2008 Temat postu:

No właśnie on jest dziwny.. zabawa zabawa ale warczy na mnie szarpie to jak gryzie cokolwiek. Ze 2 razy ugryzl mnie w warge i szyje

Daje mu klapsa" jak mnie bardzo zdenerwuje, uspokaja sie na max 10min i zaczyna sie od nowa.. Jak widzi jedzenia ze ktos ma to piszczy gryzie, skacze..

Jesli mozesz napisz mi ogółem cos o wychowaniu Husky Sad

ja go znalazłem w parku

Najwiekszy problem mam z zalatwianiem sie.. Jak sie budzi zanosze na dwór odrazu, jak zje tez ale mimo wszystko "wysika" sie tlyko po spaniu a potem juz nic wiecej.. probowalem siedziec dłuzej z nim 1-2h to sie nie zalatwial a jak wracałem do domu to po odpieciu smyczy robił to Zły

linek91 · Wysłany: Wto 15:11, 25 Mar 2008 Temat postu:

PS:
On ma 9 tyg nie miesiecy Razz

Kitty · Wysłany: Wto 15:52, 25 Mar 2008 Temat postu:

linek91 · Wysłany: Wto 16:00, 25 Mar 2008 Temat postu:

Wtedy jak nie moze nic zniszczyc zalatwia sie

a moi rodzice juz dostaja szału i chcą go oddac ; /
dlatego szukam rad jak z nim postepowac...

utan77 · Wysłany: Wto 16:08, 25 Mar 2008 Temat postu:

Kitty ma racje , krzyczenie na haszczaka nie pomaga , ponieważ one tego nie lubią - mój , jak mnie na prawdę wkurzy i na niego krzyknę , to tym bardziej ma mnie w ...

Co do bicia , to też nie jest metoda , możesz go postraszyć , że ma dostać , np.gazetą jak pisała Ayumi , ale od bicia prędzej Ciebie zaboli bardziej ręka niż jego dupsko ( szczególnie jak będzie dorosły )

Co do wieku , 9 tygodni to jeszcze mało , mój w tym wieku też się jeszcze czasami załatwiał w domku. To wymaga niestety cierpliwości , bo to jeszcze maluch .
Jest taka metoda z gazetami , które podsuwasz w miejscu gdzie sie pies załatwia lub jak widzisz , że zaczyna sikać , to go tem przenosisz , a potem przesuwasz je stopniowo w stronę drzwi wyjściowych z domu - pies teoretycznie powinien załapać , że ma iśc pod drzwi i dać Ci znać , że chce siku Smile

Poza tym - to trochę uciążliwe , ale tez to przerabialiśmy - jak widzisz , że zaczyna sikać , zabierasz go szybko z powrotem na podwórko . A po każdym załatwieniu się na podwórko , nagródź go miłym słowem , pogłaszcz i daj smakołyka , może szybciej załapie , że sikanie na podwórku bardziej mu sie opłaca - psiaki to zazwyczaj łakomczuszki więc smakołyk w nagrodę to spora pokusa Smile

I nie karć go jak się załatwi w domu , po prostu bez słowa wynieś go na pole. Niestety ze szczeniakiem to jak z małym dzieckiem - pełno roboty

Co do gryzienia podczas zabawy , przyzwyczajaj sie , bo to jeszcze potrwa . Szinuk ma 2,5 roku a do dzisiaj używa zębów podczas zabawy - tak się bawią psy . Już nieraz miała szrame przez pół twarzy i nawet 2 razy podbite oko , nie mówiąz o porysowanych od zabków ( a w tym wieku to sa jeszcze szpileczki ) i pazurków dłoni

Możesz używać do zabawy z nim starych skórzanych rękawiczek , zawsze trochę to ochroni . A najlepiej wymęczyś psiaka na podwórku , a z takim maluchem to nie problem . Trochę potruchtasz z nim , pogonisz się i będzie spał jak suseł przez kilka godzin Smile

Newet w domu zmeczysz go zabawą .

P.S. Ma jakieś swoje zabawki do gryzienia ? Szczeniaki gryzą też , jak swędzą je dziąsła , bo zmienia im się uzębienie . Ale to chyba troszeczkę później Smile

linek91 · Wysłany: Wto 16:30, 25 Mar 2008 Temat postu:

NoNo właśnie tak robie Sad

Po jedzeniu po spaniu zabieram go a potem pilnuje, ale on nawet jak Sie go nagradza to potem wchodzi do domu i załatwia Sie Sad

Karze go najczesciej tym ze zabieram go na przedpokoj i tam siedzi ale po chwili czuje ze sie zalatwil i to chyba na złość robi..
Nie reaguje prawie wogóle na to co mówie nawet nie odwróci się..
Ale sposobu z przesuwaniem go stopniowo w stronę drzwi za każdym razem spróbuje Smile

Taki ma zabawki 3 :"D

1 Kośc ze skóry
2 Kość gumowa z kolcami (podobno dobra dla szczeniat zeby nie swedziały ich dziasla)
3 Sznur

Kitty · Wysłany: Wto 16:53, 25 Mar 2008 Temat postu:

linek91 · Wysłany: Wto 17:08, 25 Mar 2008 Temat postu:

No wiem ale On to robi na złość zawsze jak sie go karze to zalatwia się ...
i to nie ze strachu..

Kitty · Wysłany: Wto 17:56, 25 Mar 2008 Temat postu:

Andzia · Wysłany: Wto 21:28, 25 Mar 2008 Temat postu:

powiem Ci szczerze ze husky to pies ktory lubi whodzic na glowe i teraz w Tobie nadzieja nie mozesz mu dac sobie wejsc na lep bo bedzie robil w przyszlosci z Toba co zechce ...
Ucz go podtawowych komend baw sie z nim ale za kazdym razem jak Cie uzre albo zrobi cos takiego czego nie powienien mow NIE WOLNO ale za kadym razem jak bedzie robil cos dobrze to glaszcz go i mow mu ze jest dobry i tak samoz gryzieniem pokazuj mu ze to Ty rzadzisz nie bil go tylko rob to co robila by jego matka za skore i do gleby - na mojego pomoglo ... do tej pory moj chlopak tak go uspokaja ...
zycze powodzenia aha i nie licz ze bedzie latwo husky to uparciuch

Natalia · Wysłany: Wto 22:37, 25 Mar 2008 Temat postu:

Tak... husky to trudna rasa i ja coś o tym wiem ( hahaha xDD ) . Z tego co mówią inni oczywiście. To uparciuch ,a jeśli masz samca to jeszcze gorzej . Taki psiak chce dominować Razz

Jak to dziecko w rodzinie i przewraca dom do góry nogami. Ja radzę jak zacznie cię gryżć powiedzieć stanowcze NIE !! A jeśli nie przestanie to zamknij go w pokoju samego na kilka minut. Potem wróć a jeśli sprawa się powtórzy znou NE!! i jak nie przestanie to go zamknij! Mam nadzieje że szybko sę nauczy.

I jeszcze jedno - oducz go tego jak najszybciej gdyż potem może być za późno a taki 9 tygodniowy szczeniak już ma ostre ząbki!! ( PS dokup mu może jeszcze 1 zabawke która będzie bardzo kolorowa i wydawała odgłosy ale właśnie jakąś taką którą może "poszarpać " skoro sprawia mu to przyjemnośc Very Happy

Lecz jeśli taka zabawka mu się zepsuje natychmiast ją usuń ( mały może połknąc małE KAWAłECZKI ) Smile

Andzia · Wysłany: Wto 23:01, 25 Mar 2008 Temat postu:

co do jedzenia to nie oducz go tego jak najszybiec wywalaj go z pokoju i kaz mu czekac - jelsi nic nie bedzie sotawal to zebrac tez nie bedzie ...
ale mowie tu muisz zastosowac komendy i to po kolei zaczynajac od siad
( moj naumial sie w tydzien wiec trudne to nie jest, ale muisz miec jakas lapowke)

Natalia · Wysłany: Śro 10:34, 26 Mar 2008 Temat postu:

No najlepiej jakąś ulubioną karmę albo cuuuś. Mój najbardziej lubi chappi ale wqiem że to nie zdrowa karma ale od czasu do czasu mu chyba nie zaszkodzi Wink

Ayumi · Wysłany: Śro 13:57, 26 Mar 2008 Temat postu:

linek91:
1. cos zle przeczytalalam, fakt pisales 9 tyg.
2. wszystko co piszesz odnosnie agresji swojego psa to wg. mnie NORMA bo moj zachwywal sie dokladnie tak samo!! zwlaszcza ze jego zeby to jeszcze te okropne szpilki-cale race poograne, porozdzierane ciuchy...... u nas najlepie sprawdzil sie "mis przekliniak"(wrzuce zdjecie naszego malego diabla z tym misiem-to do tej pory jego ukochana zabawka z ktora spi) oraz prasowane kosci, ale te zolte , nie biale. musisz bardzo stanowczo protestowac jak jest zbyt nachalny. jesli wlaziz lapami na stoj, karcic, jak patrzy w talerz karcic.
naszego tak sie wychowalo i teraz w kuchni chodzi za czlowiekeiem jak cien, czasem poprosi ale grzecznie. tak z 3-4 tyg. zanim sie nauczyl kultury.
3. co do zalatwiania to w tym wieku tez jeszcze moze sie tak dziac, moj nauczyl sie szybko miedzy2-3m-cem, widocznie narazie bezpieczniej czuje sie zalwiajac w domu niz na dworze??sama nie wiem, nasz byl poprostu czesto wyprawadzany, wcale nie bywal dlugo na dworze(po ok.20-30min) ale czesto czasem co 1 , co 2 h.
3. aha, co do niszczenia- moj uwielbia od zawsze rozszarpywac kartony po sokach, pizzy itp, plastykowe butleki i inne takie, to dziala na napady wandalizmu. a najlepiej jak jest zmeczony po spacerze, wtedy jest swiety spokuj.

wg mnie nie ma nic niepokojacego w zachowaniu tego psiaka...

Mariusz4000 · Wysłany: Śro 14:18, 26 Mar 2008 Temat postu:

Gdybym zakupił husky'ego to czy on przeskakiwał by przez bramę?? bo moja nie jest wysoka ma około 1,70 m wysokości.
Jeżeli tak to najlepszym rozwiązaniem będzie wiązanie psa na dworze czy tak zamknąć go w domu w pokoju?