Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Kitty

Co do spotkania, no ok spotkać się można, ale nie każdy da radę,
Bo jak widać jest tu młodzież jeszcze, która daleko nie może jechać, a rodzice na samo wspomnieie 'poznałam kilkoro ludzi na forum o huskych i chcielibyśmy się spotkać z psami' to dostają białej gorączki pt 'PEDOFILE!' XD

Ja bym mogła dojechać do chorzowskiego parku kultury i wypoczynku [co jest rosarium, zoo itd xD chyba lud ze śląska kojarzy gdzie?].
Bo mój tatuś chętnie mnie wywali z domu z psem na pare godzin, żeby od psiama odpocząć.
Spokojnie bym dojechała autobusikiem a potem najwyżej tramwaj, albo na nogach mogę.

alcon

no tak jak juz wiekszosc pisala pomysl rewelacyjny tez jestem za ale ciezko bedzie ja moge jedynie w weekend bo w tygodniu pracuje pozatym jak skoncza sie wakacje studia wiec tez nic z tego do jakichs 200 km czy cos takiego to moge dojechac dalej to raczej mija sie z celem bo np jezeli to bedzie gdzies na pomozu to na dojechanie zejdzie mi z 8 h wiec to raczej nie ma sensu

Rashi

Jezeli ktos bedzie chcial sie spotkac w chorzowskim parku to sie na to pisze- mam rzut beretem.. Kwadratowy

Kitty

Shine

Chorzow jak najbardziej Smile

Ale nie w tym roku Crying or Very sad

Rashi

Kitty jestem tam teraz ( z sezonbie letnim ) codziennie na polach marsowych Kwadratowy

Razem z Chartem rosyjskim i dalmatynczykiem Kwadratowy

Kitty

Natalia

Ale ja Wam zazdroszczę Razz

Wiem że Als jest z Plesewa ( 20 km od Jarocina) no i Aga ( trochę więcej niż godzina drogi )

kamil · Gość

Ja odpadam co do spotkania niestety. Do każdego kawał drogi, a do niektórych wielki kawał drogi

PS. Ale jestem jedynym posiadaczem huskiego na podlasiu na tym forum Laughing

Fobciak

jak zaopatrze mojego pixelka w odpowiedni sprzęt to jestem ZA:d zawodami:D hehehe a czy ktoś z was posiada te specjalne sanie czy wózki?? Very Happy

Rashi

mam jednego psa, ale na treningu nieraz pozyczalam wozek od znajomej Very Happy

ale coz.....jak 2 razy do rowu wlecialam to kierowanie pozostawilam komus innemu Razz

Ale mam w planach hulajnoge kupic.....i drugiego psa Very Happy

Kirima

KORA

ojojoj ja też bym chciala poznać inne hasiorki a wszędzie tak daleko a w chorzowie byłam 2 tyg temu..szkoda ze sie w czasie nie zgralo...

Fobciak

chorzów taaak daleko:( ajjj szkoda ze dzieli nas wszystkich tyyyle kilometrów Sad

smutaśne...