Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

ahael

Gratuluję cudu.. Razz

Huskiego nei da się wyszkolić bo instynkt ma mocniejszy... Także jak będzie chciał coś zrobić to nic nie zdziała trening / szkolenie. Mamy sukę po profesjonalnym szkoleniu i nic to nie dało.. minimalnie tylko, a i tak jak chce robi swoje... Proste. Także ewenement... jak kolega wyżej napisał :

agulka i pito

a na co mial to 'profesjonalne szkolanie'?na pt?ha ha ha...na to szkolenie to pudla albo owczarka mozesz wyslac....zeby ci kapcie przynosily=)husky to calkiem inna szkola jazdy pt na nich nie dziala...zapraszam na pokaz posluszenstwa mojego syna...ale kazdy sie dziwi jak widzi go bez smyczy i ze reaguje na moje wolanie....i trzeba zaznaczyc ze nie jestem zwolenniczka 'bezstresowego wychowania'=)

ahael

"pt" ? A co to za enigmatycznie brzmiący, własny? skrót? Tak, ja o tym wiem ale właściciel suki nie wie, że nie da się jej posłuszeństwa wyszkolić przez takie szkolenie.. dlatego mojego na takowe nie zapiszę tylko sam go uczę - prościutkie? Ale co może zrobić ktoś, kto w ogóle odświętnie przychodzi do psa i nie czyta w ogóle o tej rasie tylko opiera się na tym co powie mu hodowczyni - która notabene ma zje... psa jak 150 i niezbyt "haszczakowato" wygląda itd. Także wracając.. komendy ładnie robi ale niestety posłuszeństwo jest nei wyszkolone na tyle na ile on "marzył", że będzie... Ale jest diametralna różnica. Co do zaproszenia to dziękuje ale niestety do stolicy daleko także jak kiedyś będzie czas to chętnie z niego skorzystam.

agulka i pito

pt-to nazwa szkolenia podstawowego posłuszeństwa i jest on używany w całej polsce,wiec byla bym dumna jeśli wymyślonym przeze mnie skrótem posługiwała by sie cała polska=)

ahael

Ahh.. tak myślałem, dziękuje. Zapewne i była by ta radość jak najbardziej uzasadniona.

agulka i pito

matko jakie burzliwe dyskusje tu się odbywały=) kici.ani chyba tata kompa zabral...i cale szczescie bo mi na nerwy dziecinka dzialala=) a tekst ze'on ma 4 lata haszczeka i ona lepiej wie...' matko,chyba ciężko dojżewa=)

Gość

agulka i pito

janie twierdze ze wiem lepiej ale ona to wyraznie zaznaczyla wiec sie nie bulwersuj!

ahael

Aguś dziecinko - nie znasz Ani także proszę nie pisz nic... To taka moja sugestia - ja osobiście uważam, że jest zajebista Razz

I to by było od wujka na tyle... masz krechę Razz

Gość

Aż ci chłopie pochwałe za to dałam Laughing

Andzia · Wysłany: Śro 19:51, 12 Mar 2008 Temat postu:

Witam mam huskiego od ponad roku. W maju skonczy 18 miesiecy i od tego czasu chce zaczac z nim biegac ( slyszalam ze to najlepszy okres poniewaz bedzie juz w pleni rozwiniety ). Prosze o rady w sprawie szelek jakie kupic , smyczy i czasu tzn. il na poczatek z nim biegac. Moj pies jest w dobrej kondycji jest czesto puszczany - biega z innymi psami ma tez dlugie spacery ... pozdrawiam i z gory dziekuje Smile

utan77 · Wysłany: Śro 20:39, 12 Mar 2008 Temat postu:

Tutaj jest dosyć fajnie opisane jak zaczynać wszystko [link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli chodzi o szelki to dobre sa tego typu jak pod tym linkiem na dole . Do tego linka z amortyzatorem - można kupić sam amortyzator albo linke z już wszytym amortyzatorem ( to pozwala na łagodniejszy start , dobre dla psa i dla nas , ponieważ nie ma gwałtownego szarpnięcia )
Zresztą pod tym linkiem jest cały sprzęt jaki można dostać Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

A ogłoszeń ze sprzętem tego typu w internecie jest dużo .

Pozdrawiam __ Kasia Smile

utan77 · Wysłany: Śro 20:41, 12 Mar 2008 Temat postu:

P.S. Ja na sam początek dałam ( jak mi poradzono zresztą ) mojemu psiakowi do ciągnięcia niedużą oponę , aby się przyzwyczaił , że coś się za nim w ogóle wlecze Smile

Jest tutaj nawet taki post odnośnie opon( kilka linijek niżej na SPORCIE )

Kitty · Wysłany: Śro 20:53, 12 Mar 2008 Temat postu:

Shine · Wysłany: Śro 21:20, 12 Mar 2008 Temat postu: