Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

majki_cb

Witam!
Czy ktoś ternuje(badż trenował) swojego Haska z obciążeniem??
Ja od kiedy Wawer skończył 10miesięcy do szelek przypinam mu oponę na łańcuchu. Pies biegnąc ciągnie ja za sobą. Małem problem z jego uciekaniem i wymyśliłem coś takiego.
Teraz pies ma 11 miesięcy i do opony zaczynam dokładać mu obciążenie-przestał kompletnie ja czuć.
Jest to też sposób na jego uciekanie-jak ciągnie ciężar nie ucieka.
A jeśli tylko chodzi wolno to "daje dzidę" i nic go nie powstrzyma...

Co Wy sądziceie o takiej metodzie??
Czy przerabialiście coś takiego??

Gość

Dzisiaj miał przywiazaną.
Ma 6 miesięcy i cwaniak obwiązał smycz wokól drzewa i czekał, aż go tata odepnie _^_''''

I tak zaraz wychodze to mu przypnę xd

majki_cb

ja też juz wcześniej Mu zapisałem ale dostałem OPR od naszego lekarza. Mówił,że do 10ego miesiąca nie wolno takich rzeczy robic bo pies nie ma jeszcze do końca ukształtowanych kości i wiązadeł... Koleżanka która studiuje na weterynarii(ostatni rok) tez na mnie nakrzyczała.....
Więc jak coś to paniętaj o elastycznej lince i małym obciążeniu.

audik

Ludziska, Broń Boże Wasze psy są jeszcze zbyt młode na takie treningi. Pies sie jeszcze rozwija i narażacie go na kalectwo. Treningi z obciążeniem zaczynajcie jak pies skończy przynajmniej 12 miesięcy. I do tego koniecznie uzywajcie szelek typu Sled, czyli takich jakich sie uzywa w zaprzęgu a nie szelek typu Guard czy spacerowych.

agulka i pito

Zadzam sie z audikiem!nie wolno podczepiac tak mlodych psow pod obciązenie!
dopiero jak psiak sie calkowicie rozwinie,ztwardnieja mu kosci umocnia sie sciegna i przyczepy miesniowe i wszystkie narzady wewnetrzne sie calkowicie rozwina mozna mu powolutku cos przyczepic!a co do wgi obciazenia pamietajmy ze husky sa do ciagniecia malych ciezarow i na dlugich dystansach,wiec nie przeforsujmy ich!i do ciagniecia uzywamy tylko szelek profesjonalnych i z dobrej firmy,tym samym zapewnimy bespieczenstwo sobie i naszym psiakom!

ahael

Dokładnie: dawno mnie nie było i teraz też dopiszę... Młody peis dopiero się rozwija, a przede wszystkim kości, kręgosłup... także peis może zostać kaleką - gratuluję i wygląda na to, że chcesz by ta twoja chudzinka w przyszłości cierpiała i zamiast pełnowartościowym haszczakiem zostanie kaleką... Ja bym nawet powiedział, że ok 2lat - wtedy będzie w pełni rozwinięty.. także audik - kolejny plus dla Ciebie...

P.S. dawno mnie nie było, a tu takie bzdurki ;

majki_cb

Dostałęm opr od naszego doktorka juz za to.
Zezwolił na oponę jak Wawer skończy 12 miesięcy.
Opona i tak poszła na bok bo śmigamy na rowerze-po badaniach pozwolił nam na 10km dziennie. Razz

ahael

A widzisz ;

I bardzo dobrze - lepiej późno niż wcale... zostań przy tym rowerze tudzież bieganiu...

P.S. - smycz amortyzowana!

Gość

Mojemu wystarczy narazie jak sie wybiega z tatą około 3-4 godzin jak idą xD Potem taki zmachany, walnie sie. Ale pysk cieszy xD Taki uśmiech. Opone odstawiliśmy. Jakoś brak chęci. A on nie chce ciągnąć i tak i tak xD

ahael

.. chce ale człowieka

agulka i pito

raczej nie widzi psiak roznicy co ciagnie=)ciagnie i juz!my narazie mamy treningi przygotowywawcze,bo na wiosenke odpalamy wózeczek!biegamy w pojedynke z opona,zalezy od humoru,pogody i dnia psiaka wielkosc opony(do traktorowej jeszcze nie doszlismy=))i jeszcze cwiczymy uciag opony z drugim huszczakiem bo wozeczka sam moj syn ciagnac nie bedzie=)opona powinna byc przypieta najpierw do linki z amortyzatorem a pozniej grubym sznurem(raczej nie lancuchem)do specjalnych szelek do uciagu!!widok jest przewspanialy!psiaki sa tak szczesliwe ze az szkoda je odczepiac...ale niestety moj ma taki charakter ze predzej by sie zabiegal na smierc niz zatrzymal,wiec musze mu rozsadnie rozporcjowywac prace=)i trzeba pamietac ze haszczaki sa stworzone do cianiecia lekkich obciazen na dlugie dystanse,nie to co alaskany,te odwrotnie...duze ciezary na krotki dystans,dlatego tak czesto sa zaprzegi mieszane.

ahael

Bardzo ciekawa historia.. nie wiem czy znasz też tą o ciągniętych wagonach przez haszczaki... jak nie poszukaj i znajdziesz :

. Widzę, że nie tylko ja trenuję porządnie swoje pupilki 2 - w sensie parkę futrzaków Razz

Ale ja mam w tym problem, że pies Alfa jest o wiele silniejszy od suki...

No ale może dojdziemy do odpowiedniej prędkości kiedyś jak przyjdzie odpowiedni czas...

agulka i pito

no i co ze jest silniejszy?to bardzo dobrze!to zaprzegnij je w rzędzie!suka z przodu i pies z tylu,tylko suka musi dobrze na komendy reagowac,bo mozesz szybko zabki przegrupowac sobie=) u nas tez pies jest duzo silniejszy i ja tak robie bo chody sa nie rowne i boncio ciagnie suke za szelki...

majki_cb

Ale fajnie macie Laughing

Ja nie moge dorwać drugiego psa do treningów.... Crying or Very sad

agulka i pito

eee tam!napewno w okolicy masz jakiegos haszczaka...jak gdzies spotkasz na spacerze to zagadaj a moze.....ja niestety raz w miesiacu tylko ma mozliwosc pobiegania we dwoje,ale lepsze to niz nic..i tak codziennie biega z mamusią=)