Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

RAMZES

Witajcie może po zamieszczamy tu informacje o wszelkiego rodzaju zawodach dla naszych ulubieńców co wy na to ??

ja_to_ja

Jaki sport uprawiacie z Waszymi pupilami? ja uwielbiam bikejoring koniecznie na śniegu Wink

, canicross (ale to na krótkich odcinkach) ostatnio ćwiczymy dogtreking w różnym terenie.
Jak to wygląda u Was? Jak zapełniacie psom dni poza sezonem? Pozdr

ahael

Zapierniczamy po polach :

akurat mieszkam w dzielnicy co mamy dużo pól, pagórki, ziemia, piasek, kamienie... jest fajnie. Najlepszy efekt jest jak spuszczony ze smyczy pies śmiga po polu ze zbożem - jak sarna skacze :

mistrzostwo!

[edit]
wulgarne wyrazy, chociaż z gwiazdkami mogły by zranić uczucia młodzieży już raz zranione Razz

P

Duszek

hmm to ja podobnie jeśli nie identycznie Razz

kicia.ania

ahael

kicia.ania: hehe, no to super efekt robi, mojemu też tylko uszy widać i ogon... no i czasem więcej.. w końcu sarnie skoki ponad zboże :

hibbary

Ja najczesciej uprawiam bikejoring na caly rok oprocz zimy z dwoma psami (a nie jednym), zima kocham skijoring z dwoma psamy jezdze do Jakuszyc na zawody. W sumie tam gdzie mieszkam to sa slabe warunki bo tyle samochodow jezdzi piratow drogowych eh, no i wkurzajace koty i obce psy, gdzie moje psy dostaja kota

Oprocz tego uprawiam nowy sport dodatkowy zwany Aeropuertish cos tam gdzie psy ciagna nas po wodzie Very Happy

D!

Iznogoud

Koty nie są wkurzające wg mojej opinii, ja mam haszczaka i na koty nie reaguje, owszem popatrzy na nie, ale potem przejdzie spokojnie. Kwestia tego jak wychowujesz zwierzę.

hibbary

Tak naprawde to moj pies grenlandzki reaguje silnie na koty (w sumie jest mieszancem psa dingo z grenlandzkim) i ma strasznie silny instykt lowczy. Niestety, jak kazdy pies ma kota na glowie. Ale moja husky, akurat jej jest obojetnie, ale TO oczywiscie ze od niego sie nauczyla ganaic koty, poniewaz on jest Alpha w zespole.

ahael

Moje obydwa mają w naturze, zresztą jak każdy "prawie:P" pies - Kot to wróg! - Jak naporkają jakiegoś na drodze to jest masakra... trochę siły trzeba mieć na haszczaki...

hibbary

Haha chyba nie da (no prawie) sie wychowac zeby nie atakowaly koty, no nie?

Iznogoud

To dlaczego mój pies został tak nauczony, że atakuje? Dla chcącego nie ma nic trudnego, ale trzeba chcieć.

ahael

Iznogoud

No właśnie zapomniałem o "nie" zaczynam zjadać wyrazy, to chyba choroba komputerowa xD

A można psa nauczyć, nawet takiego, który jest urodzonym myśliwym dajmy na to jak np. chart afgański.
Bo jest na to sposób opracowany przez psiego behawiorystę. Mr. Green

Powstaniec

Wystarczy psu odwracac uwage jak widzi kotanp. dając mu smakołyk Very Happy

nic trudnego trzeba troszke czasu i nic poza tym.

Ja swoją Gandzie uczyłem, żeby koty atakowała jak je tylko zobaczy, bo sie panoszyły przybłędy,a że mam brata małego to sie bałem, że go podrapią albo czyms zaraż(rz?)ą. Od tej pory każdy kot, którego spotka nie ma szans. Potrafi go w jakis sposób zachipnotyzować i zmusić do przejścia przez ogrodzenie

.

Ogólnie rzecz ujmując ja i mój pies nie lubimy kotów.

pozdrawiam, Powstaniec