Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

roxy

Dnia 28.04.2010 znaleziono psa rasy Syberian Husky o umaszczeniu czarno-beżowawym (nie idealnie białym). Pies został znaleziony w lesie w gdanśku w okolicac ul. Abrahama. Pies łagodny i pzyjaźnie nastawiony do innych spów. Miał skórzaną obrożę firmy dingo. Wygląda na zadbanego, dobrze czuje się w kamienicy i instynktownie idzie do góry.
Kontakt:
tel: 502030684, 500365503
mail: [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Masz jakieś zdjęcia psa?

roxy

wiem,ze moze wyjde na troche glupio, ale nie wiem jak wstawic...

Kirima

http://www.siberianhusky24s.fora.pl/nasze-husky,4/avatar-podpis-i-wklejanie-zdjec,491.html Proszę.

Gość

Albo (łatwiej) wyślij mi je na maila (paseczka@gmail.com) to ja je wstawie

roxy

o super to juz wysylam zdjecie, a gdybym mogla to pozniej wysle reszte a teraz jedno, bo brat zabral aparat, a ja nie zgralam ich na laptopa, mam jedno kiepskie, ale dobre i to Smile

Gość

Oto piesek
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak jak go widzę, to smierdzi mi tu malamutem.
Słuchaj, ja jestem z Pruszcza Gdańskiego, jeśli ci pasuje to albo jutro albo w sobotę mogę się z tobą spotkać aby zobaczyć psa. Nic więcej na razie nie zaoferuje jako że mam cieczki (Już dwie Sad

) W domu

roxy

o bylo by super, ale to ja jeszcze jutro dam znac ok? tak, on jest bardzo puszysty, ale jak sie podowiadywalam to jest husky, no ja wlasnie tez mam maly problem, bo moja sunia zbliza sie do cieczki, a on strzasznie na nia wskakuje

Gość

Ja mam jedną która zaczyna, drugą która kończy. Mogła bym go wziąć do kojca ale nie wiem co na to Bazyl... ryzykowne. Podjechać mogła bym jutro koło 14-15 np. na PKP we Wrzeszczu. Ewentualnie Sobota koło 13-14 też Wrzeszcz, albo centrum. Trzeba by mu szukać domu, ale już by gdzieś siedział.

sunshine

Słuchajcie, jak on w lesie jest znaleziony to może komus nawiał, nie wyglada chyba na porzuconego. Musieli byście się rozejrzeć w tamtych okolicach i ogłoszenia tam popowieszać. Moze go ktos szuka

Gość

Wszystko po kolei najpierw trza sprawdzić czy to na bank husky. Ogłoszenia już mam dla niego gotowe, potem internet i schronisko.
sun, wiadomo, że nie można na niego położyć łapy po prostu

roxy

tak, powiesilismy ogloszenia w tamtej okolicy, pobliskich lecznicach... w lesie bylysmy kilka razy jeszcze, ale nigdzi nas nie prowadzi (pewnie sam nie wie z kad przyszedl), na porzuconego nie wygla (ma bardzo ladna siersc, ladna obroze, byl najedzony i chyba troche rozpieszczony, bo nie chcial karmy tylko cos gotowanego), ale nigdy nic nie wiadomo

Gość

wiesz, kilka psów które do mnie trafiło i z potwierdzonych źródeł wiem że zostało wyrzuconych też było bardzo zadbanych, a jednak...

sunshine

Hyhyh spoko, myślałam że już mu domku szukacie z rozpędu:P

Ja kiedyś znalazlam labradora, łaziłam z nim po całym mieście pytałam w końcu musiałam zawiadomić schronisko bo nie mogłam go trzymać i po miesiącu sie okazało że właścicieli ma ale już go nie chca " bo może go ktoś bił i się zmienił"...jak się okazało nawet przechodziłam koło ich domu... tacy wielcy własciciele:(

Gość

No własnie...

Ja zmykam, jutro piszę p. maturkę z matmy, muszę się wyszykować Wink