|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dzasta
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków / Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:29, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Musicie byc na 100 a nawet 200% pewni ze chcecie psa, i to akurat huskiego i być świadomi tego, że to wymagająca rasa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej Łysy
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:36, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ciesze się ze mogliśmy Tobie pomóc.Nadejdzie taki dzień ze będziecie gotowi na hasiora.Lepiej pytać niż później mieć problem.pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:47, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
tak tylko zerknełam i kilka spraw które rzuiły mi sie w oczy :
1 - husky to troche cięzka rasa , jest miły ale tez wymagający , ale nie zgodze się , że nie jest to rasa dla kogos kto nie miał doczynienia z psami ... wszystko jest kwestia podejścia ... Husky W OGÓLE NIE JEST DLA KAŻDEGO ale każdy pies jest inny i nawet psy ze "spokojnej i bardziej ułożonej" rasy moga sie okazać większymi demonami niż husky
2 - to gdzie sie mieszka NIE ma znaczenia , ważny jest czas jaki poświęca sie psu
3 - husky NIE musi biegać CAŁY CZAS , zalezy od osobnika : sportowe linie wymagaja więcej ruchu niż wystatowe ( tzw.miski , lekko ciezkawe i mniej wytrzymałe ) sa osobniki , którym wystarczy dzo spacerów są tez psy z ADHD którym nigdy nie jest za dużo ... PEWNIKIEM jest , że MUSI mie przynajmniej 1 długi ( minimum godzina szybkiego chodzenia ) spacer dziennie , bo nawet mój ciapek jak tego nie ma to robi sie potem nadpobudliwy a nastepnego dnia wyrywa ręce
4 - to skąd masz psa nie przesadza o tym , że nie zdemoluje Ci domu ( to zależy od jego charakteru ) . a nawet hodowle rodowodowa trzeba dobierać BARDZO uważnie bo są i takie , które są po prost do 4liter
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dzasta
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków / Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:12, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Utan zgadzam się ze wszystkim co piszesz, ale tak na prawdę nie wiesz czy nawet z dobrej hodowli trafi ci się leniuch czy sprinter i trzeba zakładać, że ruch może być potrzebny, po szczeniaku zbytnio tego nie poznasz.
Po drugie co innego jak ktoś jest świadomy obowiązkowi długich spacerów, treningów, tego, że husky będzie po 50 tym razie reagował na komendę, że może uciekać przez ogrodzenie, że może przynosić do domku martwe zwierzęta, z którymi akurat się "bawił" na podwórku, a nie dlatego, że podoba mi się jego wygląd i tak fajnie biegają w zaprzęgu...
W głowie zawsze wszystko wygląda na kolorowe a rzeczywistość może być różna... I wiem, że jakby Asper był moim pierwszym psem, to bym się zraziła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
92_Spiro
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gniezno Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:21, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam właśnie, tylko problem z ty stwierdzeniem, że nie jest to pies dla "amatorów" (ludzi nie posiadających żadnej wiedzy)
Ja mam psa już 4 miesiące w domu i daje sobie rade, jest wylatany tak, że jak przychodzi z dworu to od razu idzie spać, krótko bo krótko, ale śpi
Bo jak wiadomo szybko regeneruje siły, i to nie jest tak że ten pies nie jest dla laików, ja nie miałem wcześniej psa, ale dzięki temu, że pobieram rady od bardziej doświadczonych posiadaczy psów tej rasy, bardzo dużo się dowiedziałem
Ps. jeśli naprawdę chcesz mieć psa to, się będziesz nim dobrze opiekować, a wszystko jest dla ludzi i nieważne jaką rasę weźmiesz
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
killerek5
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tomaszów Mazowiecki Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:24, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
czyżby temat zamknięty ?
ja jestem zdania że szczeniaka do swojego trybu życia bez problemu przyzwyczai. jeśli znasz mniej więcej rasę i czujesz się gotowa to czemu nie ? tylko pamiętaj że to będzie się za tobą ciągnęło przez 15 lat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez killerek5 dnia Pią 9:25, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:44, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No raczej. Zamknięty. Nie ma co się tu już rozgadywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reniatka266
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:52, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja wiem ze chcecie dobrze, nie zrażam się jak mowicie ze nie jestem zdyscyplinowana bo to prawda !! wiem ze wszystkiego mozna nauczyc tak psy jak ludzi...ale kwestia tego czy sobie dam rade czy nie, nawet jesli jestem studentka i od 8 do 13 mnie nie ma a czasami od 10 do 14 , to nie przekonam sie o tej rasie jesli po prostu nie sprobuje.
Zanim to nastąpi, musze przemyslec i przedyskutowac z najbliższa osoba czy pies ktory jak loteria bedzie albo spokojny albo nerwowy i wprowadzony do rodziny (mieszkania) po remoncie....na ktore to mieszkanie trzeba bedzie w razie czego przewidziec remont po raz drugi :> no i to , czy ja też będe potrafiłą się zmienić. No mama twierdzi, ŻE NIE ! bo po jakimś czasie zacznie mi zawadzać...ale jak może mi zawadzać moje marzenie kilkuletnie ?? a z drugiej strony mama zawsze ma racje.
Wiem tez ze nie jest regułą ze te psy muszą rano biegac X kilometrow , po poludniu X kilometrow i wieczorem X kilometrów ( to jest najlepsza wersja dla husky) ale robiac mu wyjscie rano ( zakladamy ze jest zima i jestem leniem ) zostaje wyprowadzony zalozmy o 6:00 na siku czyli jakies 20-30 min...idzie do domku, odpoczywa( lub bałagani) do poludnia i w poludnie poswiecam mu zdecydowanie wiecej czasu niz rano, zajecie sie domem kiedy to pies odpoczywa i wieczór kolejne atrakcje dla psiaka.
Wiem juz tez z opowiesci ze jak go naucze i cierpliwa bede to piesek wytrzyma nawet godzinke czy dwie dluzej , bo bedzie wiedział ze zostanie nagrodzony po moim przyjsciu a ja bede rozgrzeszona
Teraz kwestia tego czy jestem na pewno zdecydowana !!!!! jejku jejku, zazdroszcze Wam i jak sie zdecyduje to napiszę w tym poście o moich zamiarach. Jeśli się "przewiozę " i zawiodę na sobie to uwierzcie nie odważe się w życiu posiadać żadnego zwierzątka bo bedzie to nieodpowiedzialne z mojej strony.
Moge obiecac jedynie to na tym etapie ze jesli cokolwiek z mojej winy wyjdzie nie tak, to piesek nadal bedzie w mojej rodzinie, tyle ze na wsi gdzie ciocia chetnie bedzie sie nim zajmowała, ale to ja mam sie nim opiekowac, nie ciocia....pisze tylko w razie wyjscia awaryjnego ze nigdy psa bym nie wypuscila w las samopas zeby celowo uciekł bo bym sobie serce wyrwała i całę życie myslala co sie z nim dzieje, nie oddalabym tez do schroniska ani nie wystawila na allegro bo licytowac mozna ale rzeczy, nie psy....
Jestescie kochani dziekuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
92_Spiro
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gniezno Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:22, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Widać mądra z ciebie "dziewczynka", bardzo dobrze, że pierw chcesz rozważyć wszystkie za i przeciw
Ja osobiście mam 19 lat i od zawsze chciałem psa, ale rodzice sie nie zgadzali, aż nagle po tylu latach zmienili zdanie co mnie bardzo uradowało
ale do sedna
Spacery- ja wypuszczam go o 7 rano na szybkie siku, później o 9-10 na dłuższy spacerek kolo 30-40 minut, następnie drzemka, później 12-13 znowu kolo 30 minut, obiadek o 15, i 16 tez szybka kupka, a później 0 18-19 spacer kolo 2 godzinny, następnie do domku, no i później przed snem tez lekki 30 minutowy spacerek i jest gites, nigdy mi nic w chacie nie rozwalił, cennego ( świeczki ozdobne itp, ale poza takimi drobiazgami nic, a ma już5 mc ), a pozostaje dziennie sam maksymalnie 5h, bo ja w szkole i w pracy, mama tez w robocie i siostra w szkole, ale poza tym zawsze ma co robić
oczywiście to jest "rozkład jazdy", jak na ta porę roku wiosna, lato mając na uwadze dobro i zdrowie psiaka wychodzę w godzinach gdy nie ma jeszcze zbytniego ostrego słońca, na zimę pewnie nastąpi zmiana, no i oczywiście treningi ( bieganie za około 1,5 mc, no i rower ale to jeszcze troszkę czasu )
Ps. oczywiście mam też czas na spotkania z przyjaciółmi czasem z pieskiem, bo oni nie mają nic przeciwko, ale częściej sam
Dokonaj dobrego przemyślanego, wyboru bo ta decyzja nie może być pochopna, i jeszcze jedno Cieszę się bardzo, że moi rodzice nie pozwolili bym miał psa w latach przeszłych bo sam teraz przyznaje, że pewnie bym nie poświęcał mu dużo, a raczej wystarczająco czasu
Powodzenia i Wesołych Świąt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olka1912
Moderator SB
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:24, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
bym Ci pożyczyła mojego hasiora na tydzień ale nie zaznałabyś tego co potrafi szczeniak,mój jest spokojny i opanowany,potrafi siedzieć 10 godzin w domu nie robią nic.ale swoją porcję ruchu musi mieć...tyle że on by się zanudził u Ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:24, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
reniatka266 napisał: | bo po jakimś czasie zacznie mi zawadzać...ale jak może mi zawadzać moje marzenie kilkuletnie ?? |
Normalnie. I to jest głupie bo pomimo tego ze kochasz psa masz czasem ochotę żeby go nie było. Szczególnie młodym osobom psy po jakimś czasie "zawadzają". Nie pojedziesz na jakiś wypad ze znajomymi - bo masz psa - kto z nim wyjdzie jak nie ty? A gdy trafi ci się okazja żeby wyjechac np. za granicę - pies będzie jak kula u nogi. Będziecie ze sobą takim niewidzialnym sznurem "związani" - już nie będziesz na dwóch nogach tylko obok ZAWSZE będą 4 łapki które nie dadzą sobą pomiatać. Niestety nie wszędzie będziesz mogła wejść z tymi 4 łapkami - wiele drzwi jest zamkniętych.
Mało kto o tym myśli, co dziwne. Pies to nie tylko "przyjaciel człowieka". Pies to odpowiedzialność przez ponad 10 - 15 lat. Już nie myślisz tylko o sobie, on jest zależny w 100% od ciebie. Podjęcie się psa to nie tylko spacery nad ranem i w wieeelkim błocie, karmienie, szkolenie i "mizianie pieszczocha".
Jestes tego świadoma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reniatka266
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:00, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra, to jeszcze jedna kwestia i juz Was nie mecze.
Gdzie najczesciej i w jakich sytuacjach jestescie ograniczeni ze wzgledu na psa ? oraz jakie sa miejsca gdzie NIE jestescie ograniczeni ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
superzocha
Moderator
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osobnica, Gorlice Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:11, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja juz nie nocuje u teściów ze względu na ich małe mieszkanko... No i dwa psy to już tlum. Ale jak dla mnie to nie ograniczenie tylko duuuzy plus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
92_Spiro
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gniezno Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:14, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się ze chodzi o to ze powiedzmy chcesz wyjść gdzie ze znajomymi i nie ma kto psa popilnować itp, albo jedziesz na wakacje i nikt nie wpuszcza do ośrodka z psami choć są wyjątki oczywiście.
A wiesz czasami ty chcesz wyjść a twoi rodzice np maja coś zaplanowane i nie mogą pilnować psa co w takim przypadku zrobisz, wierz mi ja miałem tak już parę razy ale kocham mojego psiutka i jestem wstanie się poświecić
ale to już indywidualna sprawa każdego z nas
Przemyśle wszystko i podejmij decyzje, żebyś nie żałowała, a przede wszystkim mając na sercu dobro psa bo to nie rzecz, a istota też czująca, i nikt raczej nie chce cie zniechęcić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olka1912
Moderator SB
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:21, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ja no rzadko jeżdże do rodziców...z psem nie mogę bez psa nie uśmiecha mi się ,jak jedziemy np na zakupy,to szybko szybko bo pies sam jest w domu...spotkania ze znajomymi odpadają,no chyba że akceptują psa to ok.
w ogóle rzadko kto nas odwiedza bo całe mieszkanie jest zakłaczone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|