Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

rademon

Witam
Jestem nowy na forum,
Za tydzień chciałbym kupić husky ( 6-tygodniowy )
Niestety, dużo czytałem o tej rasie, jako łowieckiej , a ja niestety mam 2 fretki
Oczywiście siedzą one w dużych klatkach, wypuszczam je po pokoju tylko podczas mojej nieobecności, ale boję się, że husky zaatakuje je nawet przez klatkę

Bardzo proszę o pomoc, ponieważ nie wiem co robić, bardzo mi się te pieski podobają, ale nie mogę pozwolić żeby fretkom stała się krzywda...
Jeżeli odradzicie mi tego psa to...kupię dalmatyńczyka Smile

Pozdrawiam

Gość

Ja mam dwie koszaty, jakoś mam spokój. Tylko trzeba było je nauczyć, że mają ich nie ruszać.

Aimout

Hmmm.. kupujesz psa, dlatego, że ci się wizualnie podoba? Bo skoro zastanawiasz się nad dalmatem, a huskym, to chyba nie znasz wymagań tych ras...

przeszlus

podobają ci sie te pieski ?
czyli co charakter czy może tylko o wygląd ci chodzi?
A mogę wiedziec z jakiej hodowli będzie piesek ?

Ebonique

6-tygodni to za mało, żeby szczeniaka zabierać od matki, więc pewnie chcesz wziąć psa z pseudo hodowli?
Powiem Ci tak o ile z kotem szczeniak husky się dogada, tak wszelkie gryzonie(chomiki, świnki) fretki (ale też kuni i jeże )to dla statystycznego huskiego jedzenie. Nie ma szans na to, żeby ich nie atakował. Będzie się chciał do nich dobrać koniecznie i klatka to nie przeszkoda. Musiałbyś psa non stop separować od nich i pilnować.

przeszlus

za rydzień szczeniak będzie miał 7 tygodni skoro teraz ma 6 Smile

Istnieje nadzieja że pies ma być z normlanej hodowli

Zdarzają się wyjątki Smile

Marta.

Też mam fretkę, a za 3 tyg jadę po husky. Mam nadzieję, że zwierzaki się jakoś dogadają, tym bardziej , że fretka jest młoda a i husky to szczeniak. Z psem moich rodziców nie ma problemów i fretka się z nim dogaduje (mimo tego, że to pies myśliwski)

rademon

Witam ponownie.
Wiem dużo o huskich i dalmatyńczykach
Czytałem sporo na ich temat.
Tak, niestety kupuje szczenię w pseudohodowli za 200zł.
Uważam, że takie psy też mają prawo do godnego życia, na poziomie piesków z rodowodem, ten papierek Razz

Dlatego właśnie się zapytałem, odnośnie fretki, ponieważ czytałem, że chomiki, króliki to dla huskiego przynęta...
Ale fretka to nie gryzoń tylko drapieżnik tak jak kot...
Z drugiej strony bardzo chcę huskiego jak i również żywe fretki, które wiem,że mnie kochają Wink

Jedni mówią, że wychowują razem z innymi małymi zwierzakami i jest ok, inni , że będzie to " martwa przynęta "
I właśnie mam dylemat
Kogo posłuchać?
Czy raczej sobie odpuścić huskiego ?

Journey

rademon

Rozumiem, lepiej kupić zwierzaka z rodowodem, ale...
to też jest sprawa finansowa
Wiem, że ojciec szczeniaków, ma rodowód a matka nie, więc chyba nie jest źle
Pieski są na allegro, na tej aukcji ( już zakonczonej )
allegro.pl/sliczne-szczeniaczki-syberian-husky-i1237359770.html#gallery

Sprzeda za 200zł, i jest z mojego miasta...

Tylko TE FRETKI !!! Sad

Marta.

Być może szczeniak zaprzyjaźni się z fretkami... Ale to dopiero przede mną więc nie bedę sie wypowiadać

Ebonique

Jest źle, bo szczeniaki nie mają dokumentu potwierdzającego, to po jakich są rodzicach więc wcale ojciec nie musi mieć rodowodu tylko może być byle burkiem, a jak nie on to jego rodzice to samo ze strony matki. Właśnie na tym polega rodowód. Rodzice na pewno nie mają badań, za 250zł to szczeniaki pewnie nawet nie są zaszczepione, więc może Ci się takie szczenie pochorować i zapłacisz 1000zł za jego leczenie. Lepiej kupić psa z pewnej hodowli po przebadanych pewnych, rodzicach. Jak Cie nie stać teraz to uzbieraj i kup za kilka miesięcy. Albo weź na raty. I to nie tylko w husky w każdej rasie tak jest. Ja bym nie ryzykowała husky do fretki.

rademon

Ok, wezmę jednak dalmatyńczyka skoro nie polecacie husky ...
Kurczę, ale czy dalmatyńczyk nie zaatakuje fretki...
O to jest pytanie

Kirima

Powiem tyle... nie narażałabym fretki na stres, bo tak czy siak on jest, np. mój szczur skończył swój żywot zbyt szybko właśnie z powodu stresu, koty go nie atakowały ani nic z tych rzeczy, po prostu sama ich obecność to powodowała.
P.S. Odnośnie spraw finansowych - jakby mi nie zależało na zdrowym psie, to już 3 lata temu miałabym go, tyle że, z pseudohodowli.

rademon

Fretka to nie szczur
Mój ś.p piesek Genia nie lubiała fretek, ale one wskakiwały na nią i ją podgryzały, co prawda była kundelkiem, ale jeśli chodzi o moje fretki to one się niczego nie boją...