|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:33, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Moze cieczka w okolicy...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:08, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kamil nie mam pojęcia.
Ale Sila i Kora ( dwie psie pryjaciółki) też wczoraj nagle zaczęły się gryźć. Sila się cała ZJEŻYŁA ( dosłowie jak kot) Jeszcze nie widziałam żeby jakiś pies coś takiego zrobił.... a może jej praprapraprapra dziadek był kotem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:15, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm psiaki dojrzewają. I jak to od dawien dawna mówią pies z psem sie pogryzą tak samo jak suka z suka. Mozna to rozumieć np. tak: walka o suke bądź przywództwo w stadzie oraz a w przypadku suczek "spadaj psy są moje" Dziewczyny są zazdrosne albo zły dzień hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:16, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To na Negre niedawno rzucila sie 5miesieczna sunia husky... zaczela tarmosic mi negre a negra nic nawet zero obrony, tylko sie polozyla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:18, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ania przecież wiesz dobrze że sunia nie zrobi nic szczeniakowi. Gdyby zrobiła to by było dziwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:26, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mysia napisał: | Ania przecież wiesz dobrze że sunia nie zrobi nic szczeniakowi. Gdyby zrobiła to by było dziwne. |
Malamuty maja inny charakter. Kuzynka mojej Negrz 11miesieczna sunia zagryzla 5tygodniowe szczenie...
Malamut to nie pies dla kazdego... A Negra od 5mies zycia brala udzial w dogoterapi Poza tym wzchowala sie z huskim, moze dlatego jest INNA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:59, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj znowu Przychodzi Sara ( roczna sunia husky) porobię parę fotek , zobaczę jak się sunie "porozumieją :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brązowa Plamka :)
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:39, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Szłam dzisiaj na spacer po okolicy z moją Kają i na ogródku u jednego sąsiada był owczarek niemiecki.. Kaja od razu poszła do furtki.. owczarek też podszedł do furtki ale na wysokości dwóch metrów na jego podwórku cofnął się... jakby się bał że nie wiadomo co stoi na drugiej stronie.. śmiać mi się chciało.. Pies na swoim podwórku ucieka.. P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:22, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
My kiedyś z wetem gadaliśmy i mówił nam właśnie że jak Chester będzie miał jakąś "sprzeczke" z innym psem to żeby nie ingerować...żeby pies poczuł ile ma siły bo tak to taką ciapę wychowamy. (mówiąc nie ingerować mam na myśli "bezpieczne gryzienie" tj warczenie podgrywanie itp...jak jakieś slady krwi to dopiero wtedey)
Nie wiem czy mnie rozumiecie ale trudno mi to teraz w słowa ubrać xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:11, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Szin raczej toleruje mniejsze psy , ale takie już pod jego wzrost , to wiem , że będzie bójka jak tylko tamten pies przejawi jakiekolwiek objawy agresji - czyli wystarczy że burknie .
Natalia , mój tez się tak jeży ja widok innego psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:30, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Shine - pisałaś że Negra służyła w dogoterapii. Sila w stosunku do dzieci też jest bardzo spokojna, nie grzyie ich, ewentualnie liże.
Czy mona ją też "zapisać" na takiego coś? Jakie warunku musi spełniać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:39, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ooo własnie? dobre pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:44, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Meg napisał: | ooo własnie? dobre pytanie. |
Wiem
Cytat: | Shine - pisałaś że Negra służyła w dogoterapii. Sila w stosunku do dzieci też jest bardzo spokojna, nie grzyie ich, ewentualnie liże.
Czy mona ją też "zapisać" na takiego coś? Jakie warunki musi spełniać? |
Shinee.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:19, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Sorki, przez 2 dni byłam odcięta od świata teraz staram się nadrobić.
W sumie Negra zaczęła w wieku 5 miesięcy i chodziła do młodziezowego klubu osiedlowego szczególnie w wakacje czy ferie jak dzieci się nudziły.
Bawili się, prowadziły psy na smyczy, glaskały, karmiły. My chodzimy po znajomości bez żadnych uprawnień, ale będę robić jej kurs PT (psa towarzyszącego) i chyba sobie też coś na dogoterapeute i będę mogła chodzić już oficjalnie do szpitali, szkół itp.
Kurs ten to jest coś typu siad, leżeć. Negra to łapie gorzej z Pris. Poza tym Pris nie jest tak cierpliwa, bo jej dzieci ciągle w oczy zaglądają A Negra ma więcej futra i to cieszy dzieci (oczy huskiego i futro malamuta).
Cena takiego kursu u mnie to 700zł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:20, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Chester też będzie szedł na PT tylko czekamy na przypływ kasy Coraz poważniej myślę o tej dogoterapii a to dlatego, bo wczoraj miałam dziwną sytuację. Szłam z Chesterem i moją mamuśką na spacer (moja mama to przedszkolanka w przedszkolu integracyjnym) i spotkaliśmy znajomą mamy - ona ma dziecko które uczęszczało do jej grupy w przedszkolu. Teraz dziewczynka ma 12 lat i jest po porażeniu mózgowym. Bałam się podejść do dziecka ale mama tej dziewczynki złapała córkę za ręke i poprosiła żebym podeszła z psem. Tak zrobiłam...skończyło się na tym że dziewczynka wkładała mu palce do oczu - a on nic. ciągneła za uszy - on nic. Kilka jeszcze innych rzeczy robiła a on był odziwo - SPOKOJNY. On ogólnie nie ma cierpliwości do dzieci i sie szybko denerwuje a z tą poszło mu dobrze...
Pomyślałam sobie że jeżeli Chester może sprawić dziecku taką przyjemność a przy tym może pomoże przy "otworzeniu się na świat" to dlaczego nie? Dobre obustronnie i chcę zająć sie tym na poważnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|