|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia i Luna
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radzymin / koło Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:09, 17 Paź 2010 Temat postu: Husky i kość |
|
|
Powiedzcie mi Kochani jak zachowują się wasze pociechy gdy dostaną od Was kość i np. chcecie mu ja zabrać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chocolatelady
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 7:27, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jako tako kości nie próbowałam zabierać. Ale jakiś kijek albo coś to poprostu go broni. Łapie za niego szybciej niż ja .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:26, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mój sie na mnie patrzy. A jak to jakiś kasek baaardzo smakowity to ode mnie ucieka z koscią w pysku. Jak go dogonie i zabiore to buczy cos pod nosem. Czasem chce kłapnąć. Tzn tak straszy, ale to jak jest kasek z 1 półki.
Jak bym małym szczylem to mnie po rękach gryzł. Ale w końcu zaufał, nawet nie pamiętam jak to zmieniłam.
Ale ja nie nadużywam tego, że mi oddaje wszystko. W końcu nie po to mu kość daję żeby za chwie zabierać.. ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:45, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mówię po prostu "zostaw",albo oddaj kość pies odsuwa się od kości i mu ją zabieram, w większości przypadków Kaya jako, że adoptowana tak łatwo oddać nie chce i próbuje uciekać z kością przede mną, ale na stanowczą komendę też pozwoli ją sobie zabrać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WolVerina
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:11, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mój przeważnie odwraca się do mnie tyłkiem (bardzo to wymowne), ale nie ma najmniejszego problemu żeby mu wyjąć z pyska, żadnych pomruków ani nic (patrzy jedynie z wyrzutem "ten kto daje i odbiera..." i tak dalej z tym piekłem). Kiedyś uważałam, że to głupie, dawać psu kość i zabierać, ale po tym jak mi kiedyś na spacerze wyciągnął na pół obgryzioną nogę sarny, to pielegnuję ten zwyczaj, że mogę mu coś do jedzenia zabrać. Najlepiej jednak nauczyć oddawać kość czy cokolwiek na komendę - mnie to niestety jeszcze się nie udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:11, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Komenda "Puść" u mnie działa cuda. Na spacerku z patykiem, w domu z zabawką ii jak zrozumiał to czasem nawet i jedzonko odda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:28, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
My preferujemy "zostaw"....
Pies rozumiał nawet komendę "ziosiat", które moje dziecko kiedyś mówiło....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przeszlus
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bircza Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:33, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja biorę a jak coś nie tak się zachowuje to ej
Cytat: | Pies rozumiał nawet komendę "ziosiat", które moje dziecko kiedyś mówiło |
Albo sąsiad
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez przeszlus dnia Wto 17:34, 19 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olka1912
Moderator SB
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:29, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dam mu kość w domu to mogę ją w każdej chwili zabrać bez żadnej agresywnej reakcji(mąż nie może) a gdy znajdzie na dworze na komende wypluj zostawia ją(na męża nie reaguje) tak więc pies sobie mnie wybrał za przywódce i we wszystkim mnie słucha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia i Luna
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radzymin / koło Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:48, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Moja Luna inaczej się zachowuje. Gdy daję Jej kość to czuję do niej duży respekt. Krzywo sie na mnie patrzy. Stara sie ode mnie oddalic i spokojnie konsumować kosteczke. Dostaje je dosyc często i nie rozumiem jej zachowania. Oboje z Mężem staramy się jej nie przeszkadzać gdy już dostanie ten smakowity kawałek kości. Zawsze kupuję Lunie kości cielęce u Nas na targu w Radzyminie. Jest niestety tylko w środe i w sobote i nie zawsze mam możliwosć kupienia jej. Więc czasami kupuję jej kości wołowe. Powiem krótko. Gdy ma kosć to poprostu się jej boję. Nawet niestaram sie do Luny podejść. A gdy już jednak podejde automatycznie przemieszcza sie w inne miejsce ogródka i patrzy na mnie tymi swoimi oczami. Ten wzrok ... Oj napewno wiecie o czym mówię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anetaa200
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ryki Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:21, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ze swoją tego problemu nie mam od małego mogłam jej wszystko zabierać nawet kość z pyska , już nic nie wspomnę że rękę do jedzenia mogłabym wsadzić i i zero agresji!!! to samo moj mąż może zrobić i moja mama i siostra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:11, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Sylwia i Luna napisał: | Dostaje je dosyc często i nie rozumiem jej zachowania. |
Powyższe, częściowo tłumaczy "poniższe"...
Sylwia i Luna napisał: | Gdy daję Jej kość to czuję do niej duży respekt. Krzywo sie na mnie patrzy. |
Sylwia i Luna napisał: | Gdy ma kosć to poprostu się jej boję. |
Boisz się psa, pies to wyczuwa, wyczuwa Twoją niepewność, niepokój, lęk i stąd problem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vaderio
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:57, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ja mialem problem jak moja Kiara byla mloada z kazdym jedzonkiem ... balem sie podchodzic jak jadla bo zaraz bylo warczenie ... a teraz nie ma problemu ale tylko ze mna .... ja jej zanosze jedzenia tylko w weekendy ale moge podejsc i zabrac bez problemu a tata daje jej jest przez reszte tygodnia i juz jest inne zachowanie mimo tego ze czescnie daje jej jest .... do mnie czuje respekt ... i moge robi co chce jak je... ale inni nie ... a najlepsze jest to ze nie tresowalem ja w tym zakresie ... poprostu pewnego dnia podeszla do mnie z kostka i dala mi ... i od tamej pory jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Gość
|
Wysłany: Sob 11:23, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moj Dżek jak je karme to wkladam reke i nic, nawet nie pomrukuje. Ale jak zrobie mu jakis przysmak czy dam kosc i wkladam reke to warczy, tyle ze nie boje sie i po chwili przestaje burczeć.
Sylwia spróbuj zrobic to samo włóż reke bez zawahania , no chyba ze jestes nie pewna i bedziesz sie bac to nie probuj bo pies wyczuje. Albo sprobuj na poczatek z jakims patykiem pomieszac jak bedzie jadl, jak nic nie zrobi to sprobuj z reka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karol
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z upalnej Syberii Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:35, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
olka1912 napisał: | Jak dam mu kość w domu to mogę ją w każdej chwili zabrać bez żadnej agresywnej reakcji(mąż nie może) a gdy znajdzie na dworze na komende wypluj zostawia ją(na męża nie reaguje) tak więc pies sobie mnie wybrał za przywódce i we wszystkim mnie słucha | Mnie się słucha...ojca mniej...jednak z moich obserwacji nie jest to związane z tym, że pies wybrał sobie "przywódcę".
kamil napisał: | Moj Dżek jak je karme to wkladam reke i nic, nawet nie pomrukuje. Ale jak zrobie mu jakis przysmak czy dam kosc i wkladam reke to warczy, tyle ze nie boje sie i po chwili przestaje burczeć.
Sylwia spróbuj zrobic to samo włóż reke bez zawahania , no chyba ze jestes nie pewna i bedziesz sie bac to nie probuj bo pies wyczuje. Albo sprobuj na poczatek z jakims patykiem pomieszac jak bedzie jadl, jak nic nie zrobi to sprobuj z reka | A gdyby tak Tobie Kamil ktoś w talerzu patykiem merdał...nie zdenerwowałbyś się? Pies ma nabrać do Was zaufania. Wpychanie rąk do broniącego korzyści psa...nie jest dobrym sposobem.
Sylwia i Luna napisał: | A gdy już jednak podejde automatycznie przemieszcza sie w inne miejsce ogródka i patrzy na mnie tymi swoimi oczami. Ten wzrok ... Oj napewno wiecie o czym mówię. | Może widzi w Tobie potencjalnego konkurenta do kości...póki nie wie o co kaman...będzie jej bronić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|