|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawka11
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:36, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Byc moze ale przez zimno bo tak kondycyjnie to sa to psy wytrzymale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:46, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jawka - a w jakim wieku masz dziecko?
To nie chodzi o to,żeby wziąć, a potem "jakoś" będzie.....
Bo przez takie myślenie cierpią psy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawka11
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:31, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No to jest juz chlopak duzy bardzo bardzo lubi psy a ma 3 latka:)a wyglada na 5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:40, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nieee no świetne porównanie. Brawo. Amstaff to pies który nie ma ani 1/3 takiej kondycji jak husky. Huskiego nie da się zmęczyć spacerem!! Moje psy łażą ze mną po górach i nawet przy wysokiej temperaturze po kilkunastu km nie męczą się specjalnie. Po 30 kilometrach na dogtrekkingu wróciły i zaczęły się bawić z koleżankami. Albo jesteś olewacka i zupełnie nic o rasie nie przeczytałaś, albo nie dociera to do Ciebie. Husky to psi sportowcy oni żyją po to by biegać, a nie żeby spacerować za blokiem...
przeczytaj chociaż to:
[link widoczny dla zalogowanych]
tu pisze kto nadaje się na właściciela huskiego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ebonique dnia Pon 16:42, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunshine
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:12, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Są to psy niezmiernie aktywne. Potrzebują też wysiłku umysłowego.
Pies znudzony po raz 100 ta sama ścieżką znajdzie sobie własne zajęcie. Zwyczajnie da nogę żeby pobawić się z innymi psami we wsi. Mało tego jeśli ktoś ma u Was kury itp. to szykuj pieniądze na płacenie za nie, przy ucieczce psa. Husky z chęcią dla rozrywki podusi kilka... to bardzo silne instynktownie psy.
Co do amstaffa, moja ciocia miała psa w świetnej kondycji.
Miałam przyjemność wielokrotnie z nim spacerować, bądź opiekować sie nim pod nieobecność cioci.
Gdy wychodziłam z nim na spacer na łąki i ogrody wracał ztyrany i spał cały dzień jak aniołek.
Teraz mam 7 miesiecznego husky robię z nia 2x wiekszą trasę. Umawiam się przynajmniej 2x w tygodniu z kumpelą żeby Shira mogła się wyszaleć z innym psem (bo jeszcze nie mogę z nią trenować) wracam do domu po 2 godzinach a ona nadal chce sie bawić. Zastanów się.
Jeśli nie zmęczysz psa masz jak w banku że zacznie ci niszczyć mieszkanie, zaczepiać cię i uprzykrzać życie. To są sportowcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawka11
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:42, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak jak kazdy prawie pies moj sasiad ma cos takiego jak husky i jest cale zycie na łancuchu kolo budy nie ucieka bo maja 2 psa co jest zwykly kundelek i ciagle ucieka.To zalezy od wychowania psa mi sie wydaje ze dam sobie rade nie marwie sie o zniszczony dom czy cos czy ze sie nie wymeczy na spacerku tylko troche sie wystraszylam jak czytalam agresje i dominacje jak warcza na czlowieka a jeden szczeniak sie trafil co w amoku sie na domownikow rzuca to mnie troche zbilo z tropu...Bo tak znam duzo ludzi co ma takie psy i nie zauwazylam u niech agresji
PS - Czytałam te inforamcje o rasie dziekuje byla bardzo przydatna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:57, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
jawka11 napisał: | Tak jak kazdy prawie pies moj sasiad ma cos takiego jak husky i jest cale zycie na łancuchu kolo budy |
husky na łańcuchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karol
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z upalnej Syberii Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:04, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
jawka11 napisała: Cytat: | moj sasiad ma cos takiego jak husky i jest cale zycie na łancuchu kolo budy nie ucieka | Na łańcuchu i nie ucieka?..ale posłuszny. Czytam i się załamuję...
ps:Na forum są ludzie którzy starają Ci się pomóc...którzy tekstów nie biorą z obłoków a z własnego doświadczenia. To nie jest przedmiot, który jak się znudzi można wywalić. Mówisz, że czytasz..ale nie wnioskujesz..skoro z góry założyłaś pewien plan a sugestie spychasz na margines to po co wogóle pytasz? Naprawdę nie chcę być złośliwy ale tak to odczuwam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karol dnia Pon 20:14, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawka11
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:17, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No tak i by ktos powiedzial ze on ma zle to by ludzie wysmieli bo dla nich to pies to tylko do budy i pelna miska zero rozywki nie raz go wyprowadzalam na spacery no i tego kudelka tez nie raz od nich bralam ....wiem ze jest to przyre ale niestety prawdziwe....
jawka11 napisał: | Nie naprawde czytam i ucze sie nie odpycham od siebie tych porad tylko staram sie je zrozumiec nie mowie ze on nie ucieka to jest posluszny nigdy bym tego tak nie nazwala tylko on nawet nie probuje w przeciwienstwie do tego kundelka... a zaden pies nie powinnien miec takiego zycie tylko na krotkim lancuchu ani ten kundelek ani ten husky i to jest moje zdanie....fajnie ze sa ludzie ktorzy dbaja o swoje psy ja na prewno dbam jak mam psa i nie bedzie miał u mnie zle tylko martwila mnie ta dominacja ,bo tu o niej czytam a ludzie u nas ktorzy maja psy w typie huskiego mowie własnie co innego ze to najlagodniejsza rasa wiec mam nadzieje ze z dobrym wychowaniem bedzie łągodny tak jak jest z natury:) | Edytuj posty - Roni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:21, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Może i będzie łagodny ale nadal będzie musiał biegać. Jesteś gotowa bez znaczenia na pogodę 3-4 razy na tydzień biegać z psem lub jeździć na rowerze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kirima
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piernikowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:21, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A jak twoim zdaniem miałby 'próbować uciekać' będąc na łańcuchu? żeby po raz kolejny i kolejny go zabolało?
Życzę ci żebyś nigdy tego psa nie miała, bo pewnie zostanie oddany do wujka, bo będzie 'agresywny' albo będzie niszczył z powodu niewybiegania. Trzeba być świadomym tego co się robi, a nie porównywać husky do amstaffa czy twierdzić że husky będący na łańcuchu nie ucieka, bo jest posłuszny ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunshine
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:16, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem załamana Twoim podejściem.
Twierdzenie że "dla większości ludzi pies przy budzie na łańcuchu"- to średniowieczne poglady.
To się sukcesywnie zmienia. A takim myśleniem wpajasz sredniowieczne reguły. Zamiast pogadać z nimi, pomóc im wybudować kojec zamiast łańcucha "po prostu tak musi być".
Gdyby Twoi przodkowie w ten sposób mysleli mówiła bys po Rosyjsku, bądź służyła Niemcom.
Przykro jest patrzeć na olewczy sposób postrzegania świata przez stosunkowo wolnych ludzi kiedy mogli by coś zmienić .
Jestem pewna że husky to nie pies dla Ciebie...
Jest to pies wyjątkowo stadny, możliwe że będzie chciał zachwiać Twoją pozycję w stadzie(rodzinie). Nawet minimalnymi ruchami wejdzie Ci na głowę, nawet nie będziesz wiedziała kiedy bo nic nie wiesz o tych psach, nie słuchasz rad i doświadczeń ludzi posiadających psy. A Ty wtedy....oddasz go do wujka. Zepsutego psa oddasz komuś żeby on sobie radził?
Jak Ci dziecko zacznie wchodzić na głowę tez oddasz wujkowi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sunshine dnia Pon 22:20, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
__Madzia__
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:39, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
wiecie co... ja sie juz nie wypowiadam w tym temacie.... piszemy w kolko to samo i co... i nic...
nic tylko zalamac rece...
co do dominacji i agresji, niektore sa dominujace i agresywne (jak moj) a niektore nie (jak Luniak, pisze o niej bo pamietam ze Luna jest ulegla a Rusty przy kazdej okazji chce dominowac).
Moj kiedys (ma ponad rok jak widac na dole) ugryzl moja siostre w policzek, mnie w reke, ale nie oddalam go wujkowi, pracowalam nad nim... i tak nie jest super lagodnym psem, ale nie oddaje go tylko hm.. akceptuje go takiego jaki jest, oczywiscie nie do przesady....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez __Madzia__ dnia Pon 22:41, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawka11
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:52, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No tak ja rozumiem przytoczyłam tuc moich sasiadow a wy mnie osadzacie ze mam takie poglady yyyy dziwne ja takich rzeczy nie robie i tak sie na mnie krzywo patrza jak przychodze nie raz je wziasc.a wy cytujecie tu slowa z kosmosu nie mowie ze nie ucieka to jest posluszny tylko juz jest moze zwyczajnie zniechecony i wie ze nie ma co probowac a wy mi piszecie ze ja powiedzialam ze nie ucieka bo jest posluszny no nie wogole sie nie rozumiemy.
A co do tego czy 3 4 razy w tygodniu bede miala czas i chec to pewnie.Ja nie lubie siedziec w domu ,
takze gdzie zawsze bede szla zawsze moge go zabierac:)Mysle ze jak od malego nie bede mu pozwalala na dominacje to bedzie wiedzial ze nie uda mu sie nas zdominowac.
I propo Jestem załamana Twoim podejściem.
Twierdzenie że "dla większości ludzi pies przy budzie na łańcuchu"- to średniowieczne poglady.To nie moje podejscie tylko ludzi ja sie staram tym psom pomoc wyprowadzam je na spacery ale niestety nie moge czesto bo widze ze niechetnie mi na to pozwalaja a niechce im sie narzucac....A co do dziecka to bym go nigdy nie oddala ale nie porownoje go do psa niestety kocham psiaki ale zawsze rodzina jest na 1 miejscu....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:13, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nadal nie odpowiedziałaś. Będziesz z psem regularnie trenować? Bo spacerowanie to dla huskiego żadna rozrywka. Będziesz musiała się zapatrzeć w sledy line z amortyzatorem i zasuwać po lesie na rowerze nawet w deszczu i śniegu, bo to psy które takiego ruchu potrzebują tak jak jedzenia. I spacerek to dla nich tylko wyjście na kupę nawet jak ma 2 godziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|