Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Matek · Wysłany: Czw 11:29, 18 Mar 2010 Temat postu:

powiem Ci że mój też jadł różne rzeczy i kradł ze stołu ale zawsze jak było "za cicho" to wiedziałem że Riko jest w kuchni przednimi łapami na stole albo szafkach i niucha wchodziłem do kuchni i było nie wolno i zostawiał. Był kiedyś przypadek że cała kanapkę z boczkiem i ogórkiem korniszonem mi zaimał ale go złapałem i wyciągnąłem z pyska normalnie wsadziłem dwa palce głęboko do gardła i mu dosłownie wyciągnąłem. jadł i szmaty i woreczki śniadaniowe, otwierał sobie szafkę gdzie był kosz i woreczki śniadaniowe wyjadał. Była taka sytuacja że zauważyłem kiedyś że nie może zrobić kupy bo trochę zrobił ale mu to dyndało u tyłka to go złapałem i powoli wyciągnąłem cały woreczek śniadaniowy. Mama sobie położyła w kuchni na kaloryferze bułki żeby zrobić bułkę tartą ja leżałem w pokoju a ten przychodzi z kuchni z tą zeschniętą bułką w pysku i zaczął ją na dywanie jeść okruchów było wszędzie też mu zabrałem i nie wolno. Teraz już nie ma z nim takich problemów wchodzi do domu to trochę poniucha po kuchni i idzie do pokoju spać Smile

czasami z ciekawości wchodziłem do kuchni zobaczyć co on robi jak był grzeczny to pochwała Smile

popilnujesz go trochę i będzie dobrze Smile

Arwilla · Wysłany: Pią 10:59, 19 Mar 2010 Temat postu:

Empik · Wysłany: Wto 22:10, 23 Mar 2010 Temat postu:

Kochani - moj kojot postepy robi. Troche nad nim popracowałem i juz nie je szmat ,gąbek i scierek. Kradnie nadal ze stołu ale i nad tym popracuje. Wazne ze jak wezmie szmate to potarga ale nie zje. Ugryzienie babci chyba był jednorazowy wybryk bo juz tego nie robi.Dzisiaj babcia bez problemu z mordki wzieła mu kosc (tak na probe jak zareaguje) Patrzył głupim wzrokiem ale nic nie zrobił. Oczywiscie dostał ja spowrotem został ładnie pochwalony i musze przyznac ze był zadowolony.

Widać postępy

sunshine · Wysłany: Śro 17:44, 24 Mar 2010 Temat postu:

anetaa200 · Wysłany: Śro 21:27, 24 Mar 2010 Temat postu:

Pilnuj go i obserwuj, to tylko zwierze któremu nie wiadomo co walnie do główki!!! Ma taki instynkt a nie inny - to są wyjątkowe psy Kwadratowy

Empik · Wysłany: Pon 10:53, 29 Mar 2010 Temat postu:

Kurcze znowu zjadł poł szmaty. Przychodze z pokoju a on zdazył połknac i juz z pyska mu nie dało sie wyjąc . Co za pies... Mam nadzieje ze szybko ją wydali. O 13-14 ide z nim na długi spacer i zobaczymy

Empik · Wysłany: Pon 20:10, 29 Mar 2010 Temat postu:

No i poł godziny temu znowu zaszalał pies. Poprzez nieuwage zostało w garnku mieso z obiadu na kuchence gazowej. Jak on to zrobił to nie wiem ale musiał sie jakos wspiąc wziasc w zeby cały garnek i zrzucic na podłoge. Oczywiscie zjadł wszystko razem z sosem. Bedzie mu sie tym odbijac bo tam była i ostra papryka i czosnek i dosyc ostro przyprawione mieso. Ale co to dla niego....Ja go kiedys zamorduje... Razz

Jedyne szczescie ze jak czytam u innych nie niszczy mi domu. Tu trzeba przyznac zachowuje sie poprawnie. Poza tapeta i kilkoma drobnymi rzeczami nic nie zniszczył. Acha no i potrafi byc sam w domu nawet kilka godzin i jest spokojny. Gdyby tylko nie kradł....

Empik

Karol dał wczesniej ten temat komus to ja sie tu dopisze. Z Psem już problemów nie ma które były. Ale nie uczyłem za bardzo. Pies sam chyba zmądzrał i wie co wolno a czego nie. Kraśc kradnie nadal i uczy 2 psa jak to sie robi z tym że mamy taką wycwiczona taktyke że pies jest bez szans. No chyba że otworzy lodówke lub spizarke ale to tez zabezpieczyłem. ech.