Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

iwo52

Witam serdecznie ! Od 4 tygodni jesteśmy posiadaczami 1,5 rocznej suni imieniem Luna. Nic więcej o niej nie wiemy. Nie miała książeczki a więc nie wiemy czy miała jakieś szczepienia, nie wiemy jak była traktowana przez poprzedniego właściciela - sprzedał ją na targu za 20 zł osobie, która wzięła ją z litości ale nie mogła zatrzymać. Potem piesek tułał się po różnych domach aż wreszcie trafił do nas. Oczywiście bylismy z nią u weterynarza, zaszczepiliśmy i lekarz stwierdził, że jest zdrowa. Sunia juz chyba się do nas przyzwyczaiła, bardzo lubi pieszczoty, nie lubi być sama więc wszędzie za nami chodzi. Dostaje tylko suchą karmę ale ciągle jest głodna Smile

Martwi nas jednak to, że bardzo dużo śpi albo leży- ożywia się właściwie tylko wtedy gdy liczy, że dostanie coś do jedzenia. Zachęcamy ją do zabawy w ogrodzie ale bardzo ciężko ją wyciągnąć z legowiska a jak już się uda to bawi się najwyżej kilka minut a potem pędem ucieka do domu i po zabawie ... Może potrzebuje więcej czasu ? Będę bardzo wdzięczna za każdą odp Smile

iwo52

Dodam jeszcze, że rasą Husky zainteresowałam się dopiero po przygarnięciu Luny, nigdy wcześniej o tych psach nie czytałam, nie znam ich zwyczajów i nawyków, więc proszę o wyrozumiałość i życzliwe podejście do tematu.

superzocha

Nie wiem kiedy wyciągacie ja na zabawę, ale teraz kiedy w ciągu dnia jest gorąco to husky przeważnie leży w cieniu... wieczorami kiedy jest chłodniej też jest taka ospała??

iwo52

Początkowo myślałam, że rzeczywiście jest dla niej za gorąco, ale teraz, kiedy zrobiło się chłodniej jest podobnie. Na spacery chodzi bardzo chętnie i biega truchtem ale to wciąż nie pasuje mi do opisów charakteru haszczaków .... Czy możliwe jest to, że u poprzednich właścicieli miała za mało ruchu i dlatego ma słabą kondycję ?
No i doszedł drugi problem - nie możemy jej zostawiać samej w domu. Zdarzyło się to raz i wtedy biegała od okna do okna i strasznie wyła. O wyciu wiem od sąsiadów a o bieganiu po oknach po połamanych żaluzjach Sad

Co robić >?