Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Środowisko dla Syberiana
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> CHARAKTER
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marq




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolskie ok. Leszna
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 18:15, 20 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
Marq - to znaczy z rodowodem Wink

Rodowód wyrabia się na podstawie metryki no nie?

A z tym kojcem to coś wykombinuję może, tak właśnie myślałem że będzie problem z tą otwartą bramą xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mojra




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 19:26, 20 Maj 2009    Temat postu:

Jeżeli uda ci się sklecić kojec to będzie faktycznie najlepsze rozwiązanie, ale w mieszkaniu husky też czuje się ok - ja ma dwa a mieszkam w bloku na dwóch pokojach. Większą część dnia przesypiają - widzimy to kiedy przychodzi weekend i nie mogą sobie znaleźć miejsca bo wciąż się ktoś kręci po domu i spokój zakłóca Wink

Linka może ci sie za to przydać na spacerach.

Co do tego czy suczka czy pies to też nie jest do końca tak, że to jest duży problem.
Jeżeli twój beagl ma cechy psa dominującego to może tego malucha trochę poustawiać. Jednak to też nie na 100%.
Przyjacielem mojej Luny jest labrador, który jej akurat pozwala na wszystko, a jak spotyka inne psy na spacerach to on jest dominatorem.
Kiedy natomiast adoptowaliśmy Rusty, chociaż to suczka to już pierwszego dnia pokazał jej kto rządzi na tym terenie.

Myślę, że jak się dokładnie wczytasz w tematy na forum, to sam dojdziesz do wniosku, że tak naprawdę niczego nie jesteś w stanie przewidzieć, a jednocześnie od ciebie i twojego zdecydowania będzie zależało jak ułożą się stosunki między twoimi psami. Smile

Jedyne na co możesz mieć wpływ to na radość twoich psiaków bo i husky, i beagl potrzebują sporej dawki ruchu a tylko ty będziesz mógł im ją zapewnić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marq




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolskie ok. Leszna
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 19:56, 20 Maj 2009    Temat postu:

Właśnie co do ruchu to pokładam w Husky'm nadzieje i z tego co czytam to wiem że słuszną, niby Beagle'a też powinien być tym "niezmordowanym biegaczem" choć szczerze wam powiem wydaje mi się że on jest bardziej podobny do Alaskana, jest silny ale po kilku kilometrach widać spore oznaki przemęczenia, i jest to pies członków rodziny on woli zabawę na łące a bieganie chyba traktuje jako przymus xD

A co do kojca, to sprawa wygląda dość nieciekawie, zrobiłem trochę szumu o kojec i stwierdzili że tak się zaangażowałem w stworzenie Husky'emu warunków iż uważają że pozycja kota jak i Beagle'a jest zagrożona. Nie wiem czy wymyślili sobie że chce je zostawić czy co? Laughing Przecież jak się rodzi następne dziecko to starsze w odstawkę nie idzie... Confused
Dobrze że mam jeszcze ponad miesiąc czasu, trzeba dokładnie wszystko przemyśleć....ehh samo życie.
Jutro jak obiecałem wstawię zdjęcia podwórka może coś jeszcze wymyślimy.
Pozdrawiam, i dzięki za zaangażowanie.
P.S. Pozdrówcie swoje pieski Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joanna_i_Ramzes




Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb.
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 19:58, 20 Maj 2009    Temat postu:

Marq napisał:


Dla mnie jedynym problemem jest ta otwarta brama, bo powiedzmy że nawet jak go nauczę że ma nie wychodzić(o ile to możliwe) to przecież nie zrobię tego w jeden czy dwa dni.
.


Marzenie ściętej głowy Laughing Tak naprawde dużo zależy od charakteru psa. Trafisz na takiego wariata który przeskoczy Ci to dwumetrowe ogrodzenia, ale równie dobrze może być i taki który będzie spokojnie siedział na podwórku w otwartej bramie i nie wyjdzie poza (Mafik potwierdzi Very Happy ) A co do łańcucha, z tego co pamiętam to Kamil trzyma tak swojego psiama i Dżek na nieszczęśliwego nie wygląda. Dużo zależy od Ciebie i od tego jak psisko będzie spędzało czas "poza łańcuchem"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
__Madzia__




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 20:42, 20 Maj 2009    Temat postu:

Joanna_i_Ramzes napisał:
Marq napisał:


Dla mnie jedynym problemem jest ta otwarta brama, bo powiedzmy że nawet jak go nauczę że ma nie wychodzić(o ile to możliwe) to przecież nie zrobię tego w jeden czy dwa dni.
.


Marzenie ściętej głowy Laughing Tak naprawde dużo zależy od charakteru psa. Trafisz na takiego wariata który przeskoczy Ci to dwumetrowe ogrodzenia, ale równie dobrze może być i taki który będzie spokojnie siedział na podwórku w otwartej bramie i nie wyjdzie poza (Mafik potwierdzi Very Happy )



jest u mnie w miescie taki hasior, co prawda troche wielki (jakby mieszaniec..) ale wyglada na hasiora, brama, ogrodzenie itp maja jakis 1m, a on sobie ladnie spi przy bramie Smile choc nie wiem czy on nie jest w ogole pozbawiony ruchu i dlatego tak sie spasl, bo nie widze tego psa na spacerach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marq




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolskie ok. Leszna
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 21:02, 20 Maj 2009    Temat postu:

Cóż mam nadzieje że nie będzie przeskakiwał 2m murów, a jeżeli tak to pojadę z nim na zawody jeździeckie i będę na nim zamiast na koniu Laughing
==>Pierwszy champion na świecie KOŃ-HUSKY<==

Czas poza łańcuchem to cóż 20km dziennie samego biegu to będzie rutyna a jeszcze będą zabawy to na polu to w jakimś jeziorku-jeżeli polubi pływanie ale to się okaże. Oczywiście jak będzie na to gotów, jako szczeniaczek to będę mu fundował spacerki. Dla mnie nawet bomba bo będę miał okazję się wyciszyć, a kochana kluska poczuje zapach lasu i zew dziczy xP
Czyli zostało mi jeszcze przekonanie rodziny i kwestia kojec-łańcuch, ale to jutro sobie popiszemy.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joanna_i_Ramzes




Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb.
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 21:30, 20 Maj 2009    Temat postu:

No, mój też emigrował z budy pod brame Confused A z jednej strony ogrodu mam metrową siatkę w dodatku jest dość wiekowa więc się ździebko przechyliła ale dziecko nie ucieka. Nawet jak ktoś furtkę zostawiał otwartą to kręcił się w pobliżu domu, a jak go nikt nie gonił ani nie wołał to za 10 minut wrócił sam Very Happy

Hasiory zazwyczaj lubią się popluskać, szczególnie w lato jak temperatury rosną. Ramzes jak jest nad rzeką to nawet jak jest 25 stopni potrafi pół dnia szaleć i nie widać po nim zmęczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mojra




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 22:48, 20 Maj 2009    Temat postu:

Jeszcze tylko takie małe spostrzeżenie (z autopsji!) - Schroniskowe haszczaki bardziej sie pilnują właściciela niż te wychowywane "własnoręcznie".
To moje osobiste spostrzeżenia ale podobne miała Agrypina... może cos w tym jest?
A zdziwiłbyś się, ale i kilkumiesięczne szczeniaki husky trafiają w tak nieprzychylne środowisko.
Ale oczywiście decyzja należy do ciebie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joanna_i_Ramzes




Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb.
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 9:58, 21 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
Jeszcze tylko takie małe spostrzeżenie (z autopsji!) - Schroniskowe haszczaki bardziej sie pilnują właściciela niż te wychowywane "własnoręcznie".
To moje osobiste spostrzeżenia ale podobne miała Agrypina... może cos w tym jest?
A zdziwiłbyś się, ale i kilkumiesięczne szczeniaki husky trafiają w tak nieprzychylne środowisko.
Ale oczywiście decyzja należy do ciebie Smile


Mojra, muszę Twojego posta mamie pokazać. Chce drugiego psa ale "na drugiego wariata się nie godzi" Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
corofini




Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: szczecin
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 10:42, 21 Maj 2009    Temat postu:

Asiu to jeszcze ja sie podpisze pod slowami Mojry Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnkaC




Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk, Świętochłowice
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 11:46, 21 Maj 2009    Temat postu:

Mojra napisał:
Jeszcze tylko takie małe spostrzeżenie (z autopsji!) - Schroniskowe haszczaki bardziej sie pilnują właściciela niż te wychowywane "własnoręcznie".
To moje osobiste spostrzeżenia ale podobne miała Agrypina... może cos w tym jest?
A zdziwiłbyś się, ale i kilkumiesięczne szczeniaki husky trafiają w tak nieprzychylne środowisko.
Ale oczywiście decyzja należy do ciebie Smile


Potwierdzam, ja miesiąc temu wzięłam ze schronu szczylka, który właśnie kończył zmieniać zęby. I większość czasu chodzi bez smyczy i zwykle ładnie się pilnuje, odwołać go nie można tylko, jak wyjada coś po trawnikach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nelik107




Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nozdrzec(woj.podkarpackie)
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 12:05, 21 Maj 2009    Temat postu:

AnkaC to ile on ma?
Ale musze pokazac rodzicom ten wasz wpis Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnkaC




Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk, Świętochłowice
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 12:08, 21 Maj 2009    Temat postu:

Nelik107 napisał:
AnkaC to ile on ma?
Ale musze pokazac rodzicom ten wasz wpis Wink


Około pół roku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marq




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolskie ok. Leszna
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 15:49, 21 Maj 2009    Temat postu:

Mam czas to pomyśle, wiem że z schroniska się bardziej trzymają, może z wdzięczności?
Choć raczej boją się że jak za dużo sobie pozwolą to wrócą do schroniska Sad wydaje mi się że tak może być.

A jak wspominałem nie spieszy mi się zbytnio a i lubię mieć zapięte na ostatni guzik co tylko można. Obiecałem i wstawiam fotki podwórka:

Zdjęcie garażu, w drzwiach widać trochę tą psią furtkę xD



W oddali nieco po prawej widać wejście do "Park Miejski", dla młodego trasa jak znalazł.

A tu zdjęcia ogólne takie przestrzeni, będzie miał gdzie pobiegać gdy mnie nie będzie Very Happy
Oby bez Armageddonu jaki mi zgotował Beagle za młodu Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ayumi




Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieluń
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 16:00, 21 Maj 2009    Temat postu:

no no , podwórko masz godne pozazdroszczenia!! ogrodzenie miodzio jak dla hasiora
nie czytałam poprzednich postów co do słowa więc dodam coś od siebie:

1. lepszy mały kojec niż jakis sznurek, łańcuch bedzie wycierał psu siersc, sznur przegryzie...
2. nie bedzie sie dobrze czuł jesli on bedzie uwiązany a beagle bedzie biegał luzem...
3. pies z psem moze się nie dogadac- tymbarddziej ze beagle tez charakterny
4. masz ładny ogród, więc gdyby hasior biegał luzem bedziesz miał pogryzione i posikane krzewy i przekopany ten śliczny trawnik
5. jakaś sunia ze schroniska byla by najlepszym rozwiązaniem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> CHARAKTER Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin