|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kalemeon
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:46, 19 Lip 2012 Temat postu: Tresowanie a charakter |
|
|
Witam.
Adoptowałem niedawno 1,5 rocznego husky. Zna kilka komend, w domu jest grzeczny, spokojny i się słucha. Za to na dworze jakby był głuchy. Wołając go nawet nie obraca głowy. Czy każdy husky taki jest? tresura pomoże czy charakter jest silniejszy?
Kupiłem mu przysmaki do tresowania i już prawie załapał warowanie.
Czy wasz husky też jest taki? Jak sobie z tym radzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazyblackcat9
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:52, 21 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Każdy pies ma inny charakter, tak jak ludzie rzeczywiście, husky znane są jako te bardziej uparte. Tresura, moim zdaniem, może zdziałać cuda. Polecam zainteresowanie się jakimś kursem czy szkołą dla psiaka. koszt podstawowego kursu nauki posłuszeństwa to chyba ok. 600 zł za jakieś 16-20 lekcji (wszystko masz na stronach). Słyszałam, że DogMasters jest fajną szkołą, ale tak naprawdę chyba nie ma "złej".
Co do metody "na szybko" na spacery - od dziennej dawki karmy odejmij troszeczkę, i albo nagradzaj tymi chrupkami, albo smakami. Psiak będzie wtedy czuł lekki niedosyt i chętniej przyjdzie po coś do schrupania. Ważne też, żeby te smaki były dla niego "ambrozją" tzn muszą mu bardzo smakować. Polecam kupić serca kurczaków i upiec / ususzyć tak w 100-120 st w piekarniku. Ja zawsze serduszka kroję na plasterki i potem tak suszę, za taki plasterek moja sunia potrafi zrobić nie lada sztuczkę
A i zdecydowanie odradzam tresurę typu "oddawanie psa treserowi". W ten sposób pies nauczy się, że ma wykonywać polecenia tresera, nie Twoje
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Demonowa
Dołączył: 02 Mar 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:52, 21 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Tak jak powiedział crazyblackcat9 każdy pies ma inny charakter. Ja mojego uczyłam od małego posłuszeństwa i teraz nie ma problemu, lecz tutaj musisz poświęcic dużo czasu i cierpliwości, bo pies nie jest Twoim wychowankiem. Więc na spokojnie próbowac z nim, cwiczyc na dworze, możesz na podwórku nawet na smyczy na początek jeżeli bd Ciebie pies miał głęboko. Więc powodzenia , a przysmaki zapewne bd mile widziane dla pieska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazyblackcat9
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:08, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Demonowa, crazyblackcat9 powiedziałA
Kalemeon - nie zrażaj się wiekiem, moim zdaniem takiego półtoraroczniaka to nawet łatwiej nauczyć niż rozkojarzonego szczeniaka powodzenia i trzymam kciuki
p.s. gdzieś na forum wśród przepisów są też przepisy na ciasteczka do nagradzania, nie pamiętam teraz gdzie konkretnie, ale na pewno na wątróbkowe i rybne był przepis. W ramach szukania tych najbardziej kuszących
p.p.s. jeśli znasz angielski, to polecam filmiki instruktażowo-szkoleniowe na youtube, zwłaszcza te robione "serią", a nie przez nieznanego amatora. Wiele fajnych pomysłów można tam podpatrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dziuniaa8989
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:36, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hej ja wzielam pod swoj dach suczke tez w tym wieku,wczesniej dziko zyjaca i najprawdopodobniej bita. Jesli bedziesz cierpliwy nauczysz psa wiele.wazne jest zeby pies byl wybiegany w tedy jest latwiej zwrocic jego uwage,ja na smakolyki wlasnie na dworze nauczylam swoja sztuczek typu "turlaj sie" " czolgaj" "obrot". Jesli chodzi o spuszczanie psa to ja nauczylam przy pomocy 20m smyczy trenigowej,ciagnela ja za soba miala swobode a jakbys co latwo ja bylo zlapac,pozniej zwykla smycz ciagnela za soba.minal rok a moja suczka chodzi luzem po osiedlu,lesie,lakach i umie chodzic przy nodze.To wszystko jest mozliwe ale potrzeba cierpliwosci,nagrod i musi byc wyniegany.ja jezdze z nia na rowerze minimum 3 razy w tygodniu (jednorazowo od 10 do 30 km)
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Danusia
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:22, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Hej ja mam około 3 letniego Rudego też przygarnięty.Byliśmy na tresurze, nawet zdaliśmy egzamin, ale zew to zew. Rudy jak tylko poczuje wolność to przestaje reagować na komendy, ale przynajmniej nie oddala się za bardzo i wraca do domu. Ja się już zwyczajnie przyzwyczaiłam do tego naszego chuligana, on swoja słodką mordą potrafi rozładować najbardziej wkurzonego człowieka. Ja mam trochę inny problem. Nasz Rudzielec w nocy jest w domu, ale śpi w zupełnie osobnym pomieszczeniu niż my, można by nawet rzec, że ma własne mieszkanie co rano gdy do niego schodzę, aby z nim wyjść na spacer na dywanie mam śmierdzącą niespodziankę i niczym nie idzie go oduczyć załatwiania się w domu. Codziennie sprzątam chcąc nie chcąc. Dopiero na wiosnę będzie ogrodzenie i wtedy Rudy będzie w budzie w swoim żywiole;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|