Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Matek · Wysłany: Czw 11:06, 18 Mar 2010 Temat postu:

No właśnie Riko chciał się pobawić ale gdy zobaczył że tamte zaczynają go gryźć to się wkurzył i im pokazał że chociaż szczenie ale też ma ostre zęby i siłę w szczęce bo tamte były dorosłe jeden 2 drugi 4 lata. Dobrze że mój jest młody i chciał się zakumplować bo jakby był dorosły w sile wieku to mogło by się skończyć dla jednego z tamtych gorzej

Wespe · Wysłany: Pią 13:15, 19 Mar 2010 Temat postu:

Matek co do wycia ja swoja psice mogę prowokować i tak nie wyje mimo iż ja to uwielbiam...Moja wyje dopiero gdy się coś dzieje np. ktoś ucieka,a gdy się zaczyna ktoś po cichu skradać to wtedy poszczekuje tak cicho i cały czas patrzy się na tą osobę itd. Moja ma już 2 lata i prawie 3 miesiące i nie wyje bez powodu Smile

choć nie ukrywam na balkonie latem to ona sobie lubi czasem powyć a jak ją weźmie to hamulca nie zna Hyhy

Matek · Wysłany: Pią 19:24, 19 Mar 2010 Temat postu:

dzisiaj byłem i jestem z niego dumny Smile

zamknęliśmy go w ogródku bo sprzątaliśmy w domu i siedział cały dzień tam potem mu się zachciało wyjść najpierw zaczął piszczeć jak szczenie a potem przeszedł ładnie do wycia Smile

ale to śmiechowe było Rotfl

dał taki ładny koncert że głowa mała Smile

Matek · Wysłany: Pon 20:49, 22 Mar 2010 Temat postu:

co do wycia to robimy postępy była ostatnio lekcja i efekt proszę jaki jest Smile

Magda244

witam was. wpadłam bo mam problemaa ze swoim małym misiątkiem, ma pół roku .i od jakiś 2dni zaczyna ;koncertować; na ogół od 19. do 24. w nocy . [ i ave dla niego że w tych godzinach ] . Kocham swojego pieszczoszka ale czy to aby nie przesada , może coś mu jest ? to NAPEWNO NORMALNE . . ? : *

sunshine

ile masz lat?

Magda244

czy to ważne ? ja o psa pytam . ! . Sad

sunshine

No bo trochę dziwnie piszesz... co wiesz o huskych? U nich wycie to żadne odchylenie od normy... może jakaś suczka w poblizu ma cieczkę?

Magda244

wrrr. no właśnie nie wiem tego dlaczego wyje . ajjj no i pytam .sama nie wiemm, mam chodzić po sasiadach i pytać czy ich sczki mają cieczkę ?

Karol

Wrrr. Może przedstawisz jakieś okoliczności przyrody w jakich "pieszczoszek" zaczyna koncert...i zachowanie podczas.

sunshine

To raczej da sie zauważyć... możesz je znać a nawet cała okolica może być Twoją rodziną... Gdy idziesz z nim na spacer nie ciągnie cię do jakiejś suczki?.. jak tak to pewnie ma cieczkę. Proste

utan77

To że pies ciągnie do suki nie oznacza zaraz że ma cieczke Wstyd

Panowie po prostu zazwyczaj bardzo lubią panie i chcą się pobawić

Co do cieczki w okolicy : raczej upminałby się o wyjście , mógłby być osowiały , a nawet mało jeść i pić

Może być , że słyszy coś czego ludzie nie są w stanie usłyszeć , a co powtarza się każdego wieczora

Ebonique

Gdzie pies śpi w domu czy na dworze? Jak zapewniasz mu codzienną potrzebną dawkę ruchu? Ile poświęcasz mu codziennie czasu? Najlepiej psa przed spaniem zmęczyć długim spacerem to będzie spał a nie marudził.

sunshine

No raczej w inny sposób... Very Happy

Jak Shira ma cieczkę to ciągna do niej psy ostro, uparcie, głucho na właścicieli ... inaczej niz do zabawy. Własciciel psa zauważy kiedy pies chce się bawić a kiedy mu coś innego chodzi po głowie, ale to mniejsza o to.

P.S Ja pytałam co wiesz o huskych a nie czy wiesz czemu wyje Razz

Empik

Odswieże temat Very Happy

U mnie wycie jest regularne

Baster - wyje jak dzwony biją w kosciele ( czyli w niedziele co jakieś 2 godziny)

Kiedys miałem pecha bo szedłem z psem do kumpla obok koscioła i pech chciałże wynosili trumne. Bandyta usiadł na srodku drogi i wył. A cmentarz jest po 2 stronie ulicy wiec przechodzili załobnicy z trumna i sie tak głupio gapili na psa że szok.

Wyje jak słyszy np. alarm od kuchenki takie pip pip który oznajmia że np pizza jest gotowa. Wyje na dzwiek budzika ( też pip pip)

Bard- o ten to wyje regularnie kiedy np Bastera wezme a on w domu zostanie ( czasami wyprowadzam je osobno raz tego potem po powrocie biore 2.)

Wtedy wycie że słychac Go na ulicy. Potem wyje czasami bez okazji a raczej wtóruje Basterowi . Jak słyszy bastera to i on się przyłącza i to już kaplica.

Ale generalnie w nocy spią grzecznie i nie wyją.

Acha koncerty też dają w parkach i lasach ( nawet jak sie wybiegały) bo oczywiscie są zapięte np do drzewa na odpoczynek po przebiegnięciu rowerem np 8 Km ( ja też sobie musze odpoczać) wtedy zaczyna sie wycie z niezadowolenia że sa zapięte. A czym głosniej wyje Baster tym bardziej Bard chce go przebic i odwrotnie. Kiedys lesniczy wyskoczył mi w lesie i mówił że całą zwierzyne z lasu płoszą Very Happy

Mam z nimi jaja.

Ale tej trumny Basterowi nie zapomne i całe szczescie że Barda nie miałem bo chyba by tam wszyscy Ci żałobnicy zawału dostali. I tak sie na mnie i na psa dziwioe i głupio gapili a ja cały czerwony ze wstydu. A na ulicy ludzi multum i nawet przechodnie przystawali i sie gapili a ten bandyta z miejsca nawet nie chciał ruszyc. Przyparł sie łapami i jeszcze głosniej wył. Uspokoił sie jak dzwony przestały bić.

Ale sie rozpisałem Very Happy