|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sjena
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:43, 27 Paź 2009 Temat postu: zaznaczenie obecności/wrogość/nieufność ??? |
|
|
witam was:) mam 3-miesięcznego husky'ego od 2 dni. mam z nim problem, nie problem. ogólnie ma typowe cechy szczeniaka, tylko martwi mnie fakt, iż szczeka i warczy na mojego męża jak tylko chce go pogłaskać lub jak zbliża się do niego. mnie traktuje normalnie: cieszy sie na moj widok, stale przy mnie lezy, chodzi za mna itp. bardzo boje sie o sytuacje z mężem, czy jest to poważny problem czy typowe zachowanie szczeniaka, który "zadomawia się"??? dodatkowo mamy w domu 9-miesięcznego synka ale jesli chodzi o niego to traktuje go łagodnie, podobne jak mnie.
proszę pomóżcie...nie wiem co mamy robić...badzo byśmy chcieli zatrzymać go!
pozdrawiamy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:51, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a powiedz nam skad masz psiaka, u kogo przebywal wczesniej ?? moze mial jakies zle przezycia z mezczyznami ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mojra
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:57, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Być może odpowiedzią jest to o czym myśli corofini, ale być może masz psiaka który ma silne instynkty stadne i potrzeby ustalenia hierarchii w stadzie.
Nie możecie na to pozwolić od małego bo dużo trudniej eliminuje się złe zachowania niż wyrabia dobre nawyki.
Polecam książkę "Zapomniany jezyk psów" - tam znajdziecie 4 podstawowe zasady jakimi należy się kierować aby dobrze wychować swojego pupila, ale i tu na forum można coś na ten temat znaleźć.
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sjena
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:02, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
corofini napisał: | a powiedz nam skad masz psiaka, u kogo przebywal wczesniej ?? moze mial jakies zle przezycia z mezczyznami ?? |
też tak myslałam... ale wydaje mi się, że nie. psiaka kupiliśmy od ludzi, którzy mają suke i psa husky i to byl ich maly. spokojni ludzie, da sie wyczuc w ludziach, że coś jest nie tak, wiecie o co mi chodzi... wlasciciel trzymał na rękach szczeniaka i mały nie warczał na niego, więc nie mam pojęcia o co chodzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sjena
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:07, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki w ogóle za zainteresowanie i za rady:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
__Madzia__
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:47, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
no wg mnie tez chodzi o hierarchie moj ma co prawda juz prawie rok, ale za mama placze, cieszy sie jak przyjdzie po 30min nieobecnosci - bo mama nie jest konsekwentna, nie potrafi wygzekwowac od niego aby migiem poszedl skads skad ona kaze mu wyjsc.... na brata i tate reaguje szalejem, tzn jak sa zabawy to jest warczenie, tez sie do nich przymila, wchodzi miedzy fotel a nogi, a mnie.... ja przyjde, nie cieszy sie, podejdzie ale jest ok, zabawy sa z umiarem, gdy przegina koncze i migiem wykonuje moje komendy (no nie zawsze bo wiadomo, najpierw sa tance ze niby on nie kladzie sie na komende... )
ale zmierzam do tego, ze to warczenie moze byc oznaka ustalenia hierarchii... podst pytania:
pies je obiad pierwszy czy wy?
gdy maz bierze psa na spacer kto przechodzi pierwszy przez drzwi? lub jest na dole/na gorze schodow?
no i czy spi/lezy na kanapie/fotelu gdzie siedzicie Wy, czyli jego panstwo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:24, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Najprostszym sposobem na to aby zaczoł traktowac męża poważnie , jest karcenie tak , jak zrobiłby to dorosły pies z brojącym szczeniakiem : za kudziołki na kraku i pyskiem do ziemi
I nie bójcie sie , że to drastyczne zachowanie , wśród zwierząt własnie tak karcone są młode , które ze duzo sobie pozwalają .
I jak pisały dziewczyny : jeżeli teraz mąz nie pokaże mu , że to on ma wyższą pozycje w tym stadzie a nie psiak , to z dorosłym psem będzą tylko problemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:51, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Macie go od 2 dni - on jest mały i się bo. Moje warczało na teściową 2 tygodnie pierwsze. Daj mu czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mojra
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:12, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
hihihi - Meg, ale na teściową to akurat norma że się warczy
mamy to już w geny wpisane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sjena
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:25, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
__Madzia__ napisał: | no wg mnie tez chodzi o hierarchie moj ma co prawda juz prawie rok, ale za mama placze, cieszy sie jak przyjdzie po 30min nieobecnosci - bo mama nie jest konsekwentna, nie potrafi wygzekwowac od niego aby migiem poszedl skads skad ona kaze mu wyjsc.... na brata i tate reaguje szalejem, tzn jak sa zabawy to jest warczenie, tez sie do nich przymila, wchodzi miedzy fotel a nogi, a mnie.... ja przyjde, nie cieszy sie, podejdzie ale jest ok, zabawy sa z umiarem, gdy przegina koncze i migiem wykonuje moje komendy (no nie zawsze bo wiadomo, najpierw sa tance ze niby on nie kladzie sie na komende... )
ale zmierzam do tego, ze to warczenie moze byc oznaka ustalenia hierarchii... podst pytania:
pies je obiad pierwszy czy wy?
gdy maz bierze psa na spacer kto przechodzi pierwszy przez drzwi? lub jest na dole/na gorze schodow?
no i czy spi/lezy na kanapie/fotelu gdzie siedzicie Wy, czyli jego panstwo? |
dzięki bardzo:) wiem o co chodzi:)
jeśli chodzi o odpowiedzi:
*pies je obiad pierwszy czy wy? - pies tak się zdarza, że akurat wracam z nim ze spaceru i dajemy mu jedzonko a potem biore sie za obiad - wiem powino byc odwrotnie
*gdy maz bierze psa na spacer kto przechodzi pierwszy przez drzwi? lub jest na dole/na gorze schodow? - jesli chodzi o tą kwestie trzymamy się tej reguły - pies z tyłu i za panem przechodzi przez próg
*no i czy spi/lezy na kanapie/fotelu gdzie siedzicie Wy, czyli jego panstwo? - nie pozwalamy mu na leżenie/spanie na kanapie, ma swoje miejsce, na podłodze
Zauwazyliśmy śmieszną jego przypadłość,mieszkam w domku 2-rodzinnym, na piętrze mieszka moja siostra i na resztę domowników także warczy jak przychodzą do naszego mieszkania. Został zaprowadzony przez syna mojej siostry na góre, do mieszkania mojej siostry i tam na początku także warczał i szczekał a potem nawet bawił się w najlepsze z moją siostrą i pozostałymi. Natomiast jeśli jest w naszym mieszkaniu warczy na wchodzących do niego, tylko nie na mnie... Na spacerze warczył i szczekał na dziewczynkę ok. 6-letnią, która chciała go pogłaskać... Nie mam pojęcia co z tym wszystkim zrobić...zależy mi najbardziej na bezpieczeństwie synka. Jaką mam pewność, że w przyszłości nie zrobi mu krzywdy...
Sorry, że tak rozpisuje się Wam, ale mysle iż znacie troche te urwisy-husky'e i pomożecie:)
pozdrawiam ciepło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sjena
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:26, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mojra napisał: | hihihi - Meg, ale na teściową to akurat norma że się warczy
mamy to już w geny wpisane |
dobre dobre:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corofini
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:35, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
wiesz co siedze i mysle gdzie jest problem, bo to nie jest normalne zachowanie.
Poczekaj jeszcze kilka dni, wydaje mi sie ze pies sprawdza co mu wolno i gdzie jego miejsce i jak wysoko w hierarchi zawedruje, ale ze pies jest u was dopiero 2 dzien to jeszcze poczekajmy i zobaczymy jak sie bedzie zachowywal pozniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sjena
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:58, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
corofini napisał: | wiesz co siedze i mysle gdzie jest problem, bo to nie jest normalne zachowanie.
Poczekaj jeszcze kilka dni, wydaje mi sie ze pies sprawdza co mu wolno i gdzie jego miejsce i jak wysoko w hierarchi zawedruje, ale ze pies jest u was dopiero 2 dzien to jeszcze poczekajmy i zobaczymy jak sie bedzie zachowywal pozniej. |
Dzięki Ci bardzo. Mam nadzieję, że coś się zmieni, na lepsze. Napisze jak to wszystko się rozwinęło.
Super z Was ludzie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mojra
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:28, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze jedna zasada - kiedy wracacie do domu to nie witacie się od razu z psem.
Przechodzicie wręcz koło niego ignorując go.... nawet wasze oczy nie powinny wędrować w jego stronę.
Kiedy juz się uspokoi i grzecznie położy wtedy przywołujecie go do siebie i dajecie tyle pieszczot ile tylko chcecie.
I to tyczy się wszystkich prychodzących.
Teraz pewnie każy kto przyjdzie leci do tej pięknej kuleczki i go mizia aż do znudzenia - utwierdza go to tylko w przekonaniu że jest ważny.
A jeżeli obserwacja jaką zaleca Corofini oraz te metody nie dadzą efektu to zostaje jeszcze metoda "siłowa" - złapanie za karczycho i dociśnięcie na kilka naście sekund do ziemi.
Ja mam dominatorkę w domu i właśnie ta metoda okazała się dopiero ta w 100% trafioną.
Testujcie go przez jakiś czas i zobaczymy co z tego będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
__Madzia__
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:37, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mojra napisał: | złapanie za karczycho i dociśnięcie na kilka naście sekund do ziemi. |
a u mnie to sie w ogole nie sprawdzalo wlasnie wtedy gdy to stosowalam A. byl raczej gorszy, i wygladalo wszystko tak jakby nie rozumial po co jest to przycisniecie - wcale nie zdziwie sie jesli okaze sie ze nie rozumie tego bo zabierany byl od matki gdy mial 5mies....
sjena powodzenia z pieskiem, oby niedlugo bylo ok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|