Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

noma

Mam tez 10m linę, ale znacznie wygoniej spaceruje mi się z automatyczną smyczą. Liny uzywam jesli trzeba psa gdzieś "stacjonarnie"umocować Wink

Np. na rybach itp.

utan77

smycz atomatyczna dla husky powinna być bardzo wytrzymała , czyli blokada w środku i inne części nie platikowe no i na psa o jak największej masie
Ja miałam smycz którą kupiłam w deklatrolnie jako lejce dla konia . Kiedy wziełam ją w zeszłym roku na wycieczke , gdzie było jeszcze sporo śniegu , wystarczyło że Shin raz mocno szarpnął i smycz się przerwała ( taśma widocznie pod wpływem śnieg została osłabiona )

sledzio · Wysłany: Nie 22:30, 07 Mar 2010 Temat postu:

Witam ponownie zakupiłem smycz automatyczna kilka dni temu i muszę powiedzieć ze jestem z niej zadowolony spełniła moje oczekiwania jak do tej pory

Aimout

hm. ja osobiście uważam, że automatyczne ie są dobre dla huskich (tak się odmienia?). Po pierwsze to są silne psy, a po drugie korzystając z takie smyczy oduczamy go ładnego chodzenia. Chyba ktoś już o tym pisał. Moja koleżanka kupiła za 130zł smycz dla swojego beagla i aż jej tej smyczy zazdroszczę chwilami. Dla huskiego taka smycz kosztowałaby coś około 160zł.

killerek5

ja mam taką już koło 2 lat

[link widoczny dla zalogowanych]

jak na automat to chyba najlapsza, poprzednią pies zepsuł więc kupiliśmy mocniejszą .
jeśli ktoś chce smycz automatyczną to ten "model" polecam bo praktycznie nie do zdarcia, początkowo wydaje się być ciężka ale po kilku spacerach już się tego nie odczuwa .

no ale warto pamiętać że pies powinien umieć chodzić na smyczy i dopiero go zapinać na taką smycz

Dzasta

ma ktos z was smycz / linke 25m lub krotsza? ja sie zastanawiam nad zakupem ale nie mam pojecia jak ja okielznac...

92_Spiro

ja mam 10 metrowa Wink

karabińczyk kupiłem w zoologicznym, a linkę w przemysłowym sklepie, z siatkami ogrodzeniowymi itp Wink

ale to tylko na jakieś wędrówki do lasu itp

Dzasta

ja sie zastanawiam czy nie kupic tej 25m wlasnie na wyjscie gdzies na lake zeby sie wybiegal bez spuszczania ze smyczy ale musze przyznac ze tragicznie sie chodzi... placze sie niemilosiernie i chyba zrezygnuje z tej i ewentualnie zakupie 10 m.

jak ktos ma taka ok 20 m niech napisze jak ja okielznac;p bo moze tylko ja sobie z nia nie radze...

baniluap

Ja mam 20 metrów. Póki nie wypuszczę jej z dłoni ogarniam

Jakieś 3/4 razy owijam sobie na dłoń a później owijam o łokieć jak np. kabel i tak zwisa trochę. Ale ogólnie dawałam radę z nią. Teraz jej dawno nie używałam bo nie było gdzie.

Dzasta

ja sprobuje jeszcze raz wyjsc z ta smycze i jak nie ogarnie jej to nie kupie... fakt Asper moze sie wybiegac i widac jego szczesliwa morde ze kolo nogi isc nie musi ale rak mi brakuje i sobie nie radze (pomijam fakt ze wygladam jak debil z klebkiem sznura w reku...)

superzocha

ja zawsze chodzę z kłębkiem sznura w ręce Wink

Dzasta

sorry... to ze ja wygladam jak debil nie znaczy ze wy tak wygladacie;)

jutro sprobuje raz jeszcze... dzis nie pojde bo spacer z dwoma psammi gdzie jeden bedzie na automatycznej a drugi na sznurze 25metrowym jest awykonalne...

92_Spiro

to teraz sobie wyobraź ze ja chodzę z psem na tzw u nas "Wenecję" gdzie są wkoło dróżki z asfaltu i chodzi pełno ludzi, a ja na 10 metrowej lince go trzymam Wink

Ale fakt ludzie się gapią Wink

Dzasta

ale jest roznica 10 a 25... ja jak juz to chyba zakupie 10m a nie 25...

baniluap

Dzasta - sądzę, że 10m na spacery do parku itp. jest wystarczające.