Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Rashi

ooo...shine - to sie spotkamy Very Happy

tez planuje isc na wszystkie 4, ale na wszystkich na 50km Kwadratowy

Natalia

Rashi, kupiłam inne szelki Wink

Za 34. Tamte były bardzo wąskie i mogłyby psa uwierać.

Co do sledów... zapewne zakupię z happyhusky, jednak jeżeli wkleisz link do tych 'twoich' to chętnie zobaczę czym się różnią Wink

Rashi

firmy ktore polecam....ja i wielu innych maszerow
to ze
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Meg

Przydadzą się linki na pewno Smile

Niestety ja na 50km rundki nie moge sie z psem wybrać a to z powodu mojej choroooby

Choroba starszego człowieka u młodej dziewczyny - takie realia.

BTW: Nawiązując do choroby: Noście rękawiczki i chowajcie nerki Razz

Kochajcie swoje stawy xD

bonsai

Meg podpisuję się rękami i nogami - chrońcie swoje nerki...

Mnie ostatnio nerka [podobno zdrowa, bo badałam już parę razy!] powaliła tak, że pierwszego dnia miałam problem z oddychaniem - przy każdym głębszym oddechu bolała Confused

. Później jeszcze przez 2 dni nie mogłam wychodzić z Birmą - młoda ciągnie i mogła mnie "rozboleć" na nowo Rolling Eyes

.

A wszystko przez to, że się zapomniałam i [ciepło ubrana] poszłam na dłuuugi, 4 godzinny spacer do lasu, w trakcie którego się przewróciłam [na tyłek Twisted Evil

] i siedziałam chwilę Rolling Eyes

bonsai · Wysłany: Nie 19:58, 01 Mar 2009 Temat postu:

Przyszłam tutaj powiedzieć co i jak z pasem [na prośbę Corofini]

Zastanawiam się cały czas nad dwoma modelami

Mój faworyt, prosty w budowie

Drugi, też bardzo polecany
[link widoczny dla zalogowanych]

Pas będzie mi szyła kumpela, ja mam się tylko na model zdecydować Wink

Ada i Tía · Wysłany: Nie 20:13, 01 Mar 2009 Temat postu:

wejdz na ta stronke tu tez sa takie pasy i o wiele tansze, mam dwa takie pasy z tego sklepu i jestem bardzo zadowolona
[link widoczny dla zalogowanych]

corofini · Wysłany: Nie 20:28, 01 Mar 2009 Temat postu:

no tak ale ten z hifiki ma od razu amortyzatory, sama juz nie wiem

bonsai · Wysłany: Nie 21:01, 01 Mar 2009 Temat postu:

Corofini te amortyzatory przy pasie i tak są za małe, więc linkę trzeba kupić.... przynajmniej moim zdaniek [Birma potrafi mnie ostro szarpną mimo linki 1,5-3 m... ciekawe co by się działo na 30 cm amortyzatorach Laughing

]

Ada dziękuję za pomoc, ale cena akurat nie jest dla mnie ważna - pas będzie mi robiła znajoma... dziewczyna chce otworzyć internetowy sklep z własnymi wyrobami - takimi jak pasy, szelki, smycze, linki, obroże itp. - dla psów Wink

. Na razie robiła tylko dla swoich psów i siebie, teraz obiecała zrobić pas też dla mnie Very Happy

edzia017

ja nie używam żadnych pasów, mam głuuugą linkę i trzymam koniec w ręce, chodzę z moją Nuką po takich niedużych górach, troche biegamy i chciałam się Was spytać czy takie chodzenie/bieganie wystarczy. Mam ją (Nukę) od 3lat ale jestem 1 z tych osób które kupiły husky bo jest ładny, ale od ok.1,5roku staram się zapewniać jej jak najwięcej ruchu, teraz więcej sie o nich dowiadywałam i chce jeszcze jednego husky, chciałabym adoptować ze schroniska, bo żal mi ich, ale się rozpisałam;)

corofini

jezeli chodzi o ten pas to powiem ze jest bardzo fajny i nawet jezeli malo sie biega z psem to na dlugie spacery w dzikie tereny super sie sprawdza, masz wolne rece a psiak nie dostaje po stawach dzieki amortyzatorom.

Jezeli bedziesz chciala kiedys adoptowac psiaka to zawpraszamy na nasza strone
[link widoczny dla zalogowanych]

Hoshi

edzia017

wlasciwie to jest linka taka co sie na budowie uzywa, mozna ja kupic w jakims obi, mrówce, moja ma ok.15m długości, kupilam ją bo jest tansza, ok 1,5zl za metr, a taka profesjonalna to jest duuuzo drozsza, a ta jest bardzo dobra i mocna, fotki niestety nie mam, postaram sie zrobic;)

Ada i Tía

Shine