Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

D4L

no witam. siedziałem właśnie na forum i sporo czytałem o tym kiedy pies powinien zacząć biegać.najwiecej było odpowiedzi ze 12 miesiecy przy rowerze dopiero.bywały ze 8 wystarczy. chciałem zapytać co jeśli nie jeżdzcie z psem przy rowerze tych 2 km 8 miesiecznym i mniej. a np chodzicie bez smyczy i on zasuwa jak szalony za taka sarna , zającem etc. mam rozumieć ze do roku trzymac go zamkniętego? to troche sprzeczne z naturą bo wątpie by kiedyśśś 8 miesieczne psy sie oszczedzały mój zobaczy sarne szaleje sprawia wrazenie ze scigałby jądopuki czuje lub widzi a ma 8 miesiecy. czasem biegam z nim przy rowerze ale to jak jest nieznosny .ale to moze raz na tydz ale i zadziej i to gora 1 km biegnie potem truchcik.zastanawialem sie nad kupnem sledów i przyczepienie mu oponki od maluszka

do spacerku 20 min. 2 x na tydz. jednak po przeczytaniu postów nie wiem juz co robic Very Happy

utan77

tu nie chodzi o sam fakt biegania ale ciągnięcia za sobą jakiegoś ciezaru.
Psa można przyczać do zaprzęgu juz jak skończy 6 miesięcy , ale biega PRZY zaprzęg i to na krótkich dystansach , które dopiero stopniowo się wydłża , a nie W zaprzęgu ciągnąć

iągnac iężar może dopiero jak mu sie kośiec unormje , czyli po roku , przy czym na 1 psa w zaprzęgu przypada średnio nie więcej niż 25 kg ciężaru

trening :

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

D4L

czyli mojemu husky nie wolno teraz ciągnąc opony?a przy rowerze wolno ? łownie chodzi o to by sie zmeczyl jak jest w pelni sil staje sie nie znosny wrecz błaga o bieg np na spacerze lapie smycz w pysk i ciagnie jak zaczne biec leci dumny jak paw Very Happy

wiadomo ze nie chce by ciagnac nie wiadomo co.

utan77

Rower tez nie powinien ciągna , ale może biec PRZY rowerze lub Ty pedałujesz na tyle szybko aby linka była luźna , a nie że psiak ciągnie rower wraz z Tobą

D4L

chodzi o bieg przy rowerze . dziek iza informacje

Spike

Ja osobiście swojego zostawiam samego czasami na około 2 godziny ale nie zawsze zazwyczaj ktoś jest w domu.Chodzę z nim codziennie na 3 spacery ranom,popołudniu,wieczorkiem po godzinie,biegam z nim oraz spaceruję Smile

Jeżeli wychodził bym krócej to był by nie do wytrzymania w domciu taki z niego szalony psiak Smile

sunshine

Kiedy biega sobie sam jak ma dość zatrzymuje się. Nie forsujesz go. Tu chodzi o to by nie nadwyrężać stawu:). Kiedy ciągnie forsujesz psiaka. Można trochę porównać jak od ciężaru plecaków dzieciom krzywi się kręgosłup. Smile