Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

sunshine

Też popełniłam takowy błąd...jednak kolejny psiak będzie najprawdopodobniej adoptowany lub też hodowlany.

Nie rozumiem po co płacić 300 zł nie mając wsparcia od nikogo po zabraniu pieska, zamiast wziąć od dziewczyn z adopcji za darmo, gotowych pomóc zawsze. Za te stracone 300 zł masz już pakiet szczepień i odrobaczeń. A psiak jest nic inny, tak samo w typie rasy...
A do tego ta świadomość że się uratowało życie istotce... Smile

A mi ta psina jest skądś znajoma...całkiem jak bym ja już gdzieś widziała, a może podobną po prostu:P. Tyle tych mordek oglądam:P

przeszlus

Byłaby lepsza gdyby nie te długie włosy,ale bedziesz miała roboty podczas obfitego linienie:D Very Happy

Ale jak bedziesz dobrze o te włosy dbała to może bedzie miej zauważalne

Meg

Natalia na forum jest chyba tylko jedna, więc:

Przede wszystkim co do poruszenia przykladu Natalii. Jej sytuacja jest taka sama jak i moja, tzn:
Kupujac psa nie było istotne czy z hodowlii czy nie, po prostu - chciałysmy psa. Natalia dostała Silę dwa tygodnie po mnie - mniej więcej tyle samo jesteśmy na forum.

Po drugie to nie byłyśmy doedukowane w tej kwestii wystarczająco, a po okresie 2 lat odkąd i Natalia i ja tu jesteśmy (a w sumie dłużej) przywoływanie takiego przykładu to głupota.

Zapytaj teraz Natalii jakby postąpiła - kupiłaby psa po "rodowodowej mamusi i długowłosym tatusiu"? No raczej nie.

Więc zasłanianie się Natalia sobie daruj.

utan77

Do jednego się dołącze - moja droga jesteś zarejestrowana na forum od 2 lat . Ostatnio , jak dziewczyny pisały , były tutaj o chwile ogłoszenia o szczeniakach ( nawet jednej forumowiczce się przytrafiły niestety ) Nawet o rocznych psach z rodowodem do oddania za darmoche . Wystarczyło napisać , a nawet w transporcie byśmy pomogli Smile

przeszlus

Ok. nie najeżdżajmy tak na nią bo to nie ten topic to jest galeriaa skoro tak już się gada to czy nie lepiej rozdzielić temat na dwa kupowanie psa z pseudo a adopcja lub coś w tym stylu i na galerie

Kirima

Empik

Pdeudo nie pseudo wazne aby pies miał dom i był kochany.

A z tymi schronami czy adopcjami róznie bywa.
Przykład mój. Chciałem bardzo sunie jechał bym po sunie poł ponad polski od razu. Ale nie dali mi suni bo z góry załozyli ze sobie nie poradze. Wiec sie zdenerwowałem i wziołem psa z radomska i jestem zadowolony. Wiec to konca z tymi adopcjami nie jest takie halo. Sunia miała by dom odpowiednie warunki itp. Sami widzicie ile Baster biga non stop w górach jest , pies szczesliwy ze wybiegany etc. Ale ludzie nie znajac człowieka wiedza lepiej ze sobie z Huskym nie dam rady. Teraz juz powaznie mysle nad 2 Husky.

przeszlus

Myśle Empik że twój drugi psiak bedzie z adopcji lub z hodowli;)

Empik

Z adopcji na pewno nie. Zraziłem sie i mam dosyc tego. Zreszta jak maja mi wchodzic z butami w moj dom czy mam warunki to ja dziekuje od razu. Nie zycze sobie takich wjazdów i tyle. Wiec papa adopcjo

Inarugowa

Empik

Inarugowa - doskonale wiecie jakie mam warunki dla psa albo nawet dla 2. Mam domek mam obok las i małe jeziorko mam auto i mam serce dla psiny i na pewno pokocham psine. Ale wybacz nie zycze sobie aby ktos sprawdzał jak mieszkam . To moja prywatna sprawa. Rozumiem ze sa tzn Poj...ncy co psa moga zniszczyc. Zreszta o ile mnie pamiec nie myli moja była panna 3 psy miała ze schronu (zawsze brała ze schronu ) Faktem ze były to kundelki . Cos tam płaciła o ile sobie przypominam i nikt jej chaty nie sprawdzał.

camayana · Gość

i to bylo takie super?? Wiesz pies moze trafic dobrze bez sprawdzania, ale moze tez go wziasc ktos kto go na smalec przerobi przewala oczami

Empik

Wybacz ale po człowieku widac kto co bierze.( wiadomo ze psa nie dasz jak widzisz jakiegos podpitego menela ktory ledwo ma na jabola psa) Ale trudno aby ktos po kim widac ze jest psiarzem i widac ze psisko bedzie kochane nie dac psiaka Sa ludzie co chca psa i pokochaja go jak np ja ale nie zycza sobie domowych wizyt. Moja chata moja twierdza. Jezeli sie nie zgadzacie wasza strata i nasteony opies bedzie z pseudohodowli.

camayana · Gość

i trudno. ... widzisz, wlasciwie masz racje... od razu widac po czlowieku czy powinien miec psa czy nie, idac wlasnie tym tokiem myslenia wiem, ze nie przylozylabym reki do tego zeby dac Ci psa. Wiele jest ludzi ktorzy kochaja zwierzeta, ale to nie znaczy ze powinni je miec, kolejna rzecz to to ze jesli ktos nie godzi sie na wizyte to znaczy ze pewnie ma cos do ukrycia. Kolejna rzecz, to ktos decydujacy sie na psa ze schronu ktory moze byc trudny bo po przejsciach musi miec otwarty umysl zeby moc wspolgrac z tym psem, bo niejednokrotnie bedzie musial zmieniac swoj tok myslenia zeby porozumiec sie z psem, czesto tez bedzie musial sprobowac nowych i niekonwencjonalnych metod szkolenia. Twoje posty swiadcza o tym ze twoj umysl jest zamkniety ( niktorzy nazwali by to zakutym lbem) takze wcale nie mam zamiaru Cie przekonywac do tego bys adoptowal psa.

Empik