|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepsi2244
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:57, 05 Wrz 2011 PRZENIESIONY Wto 8:25, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Rzecz w tym że mama "już" się boi , tata mówi że to dobrze że warczy (nie przy jedzeniu)bo on go widzi jako ochroniarza (nie zna się na psach).Siostra rok starsza (nic ją to nie obchodzi a poza tym boi się psów nawet najmniejszych). A jest jakiś inny sposób???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:09, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o psy z pseudo to choć mój również stamtąd pochodzi uważam, że lepiej nabyć piesia ze schronu albo adopcji, nie należy napędzać kasy tym którzy nie bacząc na warunki rozmnażają psy.
Cóz uczę się, naoglądałam się naczytałam i zmieniłam zdanie, ale...nie można generalizować! Nie wszystkie "prawdziwe" hodowle są ok i nie zawsze, nie wszystkie pseudo są złe. Mentalnośc nasza Polaków jest trochę inna, podejście do kastracji nie jest europejskie, większość sądzi, że piesek musi sobie pobzykać a sunia musi urodzić by być szczęśliwa, nie zawsze prowadzi to do tragicznych losów szczeniąt, lecz wystarczająco często bym była jednak przeciwna pseudohodowlom. Trochę namąciłam, lecz myślę że mnie rozumiecie, generalnie jestem na nie.
Co do gryzienia domowników to faktycznie miałam z tym problem. Wynikał on z tego że mąż i dzieciaki nie zajmowały się psem. Teraz jest inaczej uświadomiłam im że zachowanie Bruna jest niebezpieczne i może nawet doprowadzić do tragedii. Dosłownie zmusiłam chłopaków do tego żeby zwracali uwagę na potrzeby psa, wydzieliłam dyżury przy karmieniu(najważniejsze!!) i wyprowadzaniu. Młody chętnie uczy Bruna sztuczek i tak się teraz zaprzyjaźnili, że bywam zazdrosna.
Naprawdę uwierz mi pies nie może być agresywny w stosunku do domowników, a co będzie jeśli ugryzie Twojego ojca, czy nadal będzie uważał że to naturalne? Tylko zmiany musisz zacząć od bliskich, nic nie da szkolenie zwierzaka jeśli sami nie dostrzeżecie problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepsi2244
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:56, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mój jest jeszcze młody więc nikomu nic poważnego nie zrobi (wo gule to była by ostateczność, zawsze w czas reaguje).Jankes przeważnie mieszka na dworze (nie chce z niego zrobić domowego pupilka,w końcu ma jakąś nature :yawinkle: ) ale często wchodzi do domu, przeważnie drzwi wejściowe są otwarte ( raz wszedł na góre i leżał pod moją pierzyną, a ja się balem że uciekł, chodziłem po całym mieście a jak wieczorem wruciłem to on piszczał bo się bał po schodach zchodzić xD).
Już inni dają mu jedzenie bo się troche przestraszyli konsekwencji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:52, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ogólnie , jeżeli w całym domu tylko 1 osoba zajmuje się cały czas psem , a inne traktują go niemal jak powietrze , to dla niego to jest stado , a pozostali to tylko sa bo są , ale pies nie traktuje ich poważnie , a nawet w niektórych sytacjach może uznać za zagrożenie dla "swojeje grupy" czyli niego samego i swojego opiekuna .
jezeli ktoś nie nawiąze więzi z psem to niech nie liczy na jego sympatie , szczególnie w przypadku tak lubiących towarzystwo psów jak husky
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Czw 18:54, 08 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepsi2244
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:36, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem. powoli jakoś idzie staram się żeby ludzie więcej z nim przebywali np. jak ja siedze na kanapie to pies ze mną (silna więź, jak jestem w domu to rzadko się z nim rozstaje) wtedy przysiadam się z nim do innych domowników i pies ich zaczepia itp. to pomaga. Jedzenie dają mu też inni(ale jak im powiem) ale dają, chociaż z ich ręki nie chciał to ja szedłem ale już jest w miare dobrze.Z warczeniem kiedy ktoś staje obok jego jedzenia to jest jeszcze mały problem ale nie od razu Kraków zbudowano.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pepsi2244 dnia Czw 21:37, 08 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:35, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem wzburzona - nie dawno spotkałam "znajomego', który jakiś czas temu pochwalił mi się że ma zamiar dopuścić swoją sunię, taki niereformowalny gość, spytałam: i jak tam, ile szczeniąt, i co z nimi zrobił i tu jestem w szoku: 6, trzy sprzedał, trzy utopił. ponadto stwierdził ( i chwała Bogu), że to mu się to nie opłaciło. Ja nie wiem wszyscy z forum kochamy swoje zwierzęta, zgrzytamy zębami na pseudohodowców i nic nie można z tym zrobić, nikogo nie obchodzi los tych bez rodka?
Sama nie wiem - gdyby ktoś je kupił, żyłyby, tyle że jemu by się opłaciło i byłaby następna partia, jednak te trzy wylądowały w rzece!!!
Naszło mnie takie pytanie (wiem że kontrowersyjne), a może hodowcy spuściliby drastycznie ceny? W pseudo hodowle przestałyby się opłacać, a hodowcy to przecież pozytywni bohaterowie tej bajki i los wszystkich psiaków nie jest im obojętny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:27, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kasia, myślę, że hodowcy nie daliby rady spuszczając ceny psów. Pseudo nie robią żadnych badań, często psy nawet nie są odrobaczane.
Hodowca musi wiele pieniędzy włożyć w wyhodowanie szczeniaków. Zaczynając od wystaw, które potencjalni rodzice muszą przejść, przez bania każdego, później przeprowadzenie ciąży - badania, USG, kontrole, gdy szczeniaki się urodzą trzeba je porządnie wykarmić i odpowiednią opieką i pokarmem obdarzyć mamusię szczeniąt a hodowca chce też na tym zarobić. We wszystko trzeba włożyć kapitał a chociaż część musi się zwrócić...
Sądzę, że jest to niemożliwe, może forumowi hodowcy wypowiedzą się na tan temat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:36, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tak może się wypowiedzą i potwierdza to co piszesz, ale ja nie jestem hodowcą i po prostu bardzo kocham zwierzęta i szlak mnie trafia, gdy jeden z forumowiczów pisze że pies z pseudo ma wadę a wszyscy mówią nie kupuj weź z prawdziwej hodowli. OK będzie miał zdrowego psa, ale co z tym szczeniakiem, przecież pseudos go uśmierci. Czy życie samo w sobie nie zależy na szacunek, czy mamona przesłoniła wszystkim oczy? Nie jestem juz nastolatką nie długo kończę 39 lat. Miałam kilka psów w życiu, nigdy nie potrafiłam zrobić krzywdy zwierzęciu i tego uczę moje dzieci i wlasnie dlatego nie rozumiem gdy ktos pod górnolotnym hasłem dbania o czystość rasy tak spokojnie mówi, olejcie te z pseudo, nie kupujcie, nie ważne co stanie się ze szczeniakami z pseudo, gdy nie będzie chętnych nikt nie będzie niepotrzebnie rozmnażał . Jednak co z tymi które już są , one nie sa niczemu winne. Patrzą szczenięcymi, pełnymi zaufania ślepiami i nie rozumieją dlaczego muszą umrzeć !!!! - Bo nie mają papierka? Nie przeliczałam ile kosztuje rodowodowe szczenie w tzw Europie zachodniej w porównaniu ze średnimi zarobkami w Polsce i w Uni, ale koszt szczeniaka u nas i u nich chyba sie różni i własnie dlatego oni nie maja kłoptów z pseudo - czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Sob 7:10, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Bo życie jest brutalne...
A ludzie zachłanni i bezwzględni...
Myślisz Kaśka, że jeśli ten gość sprzeda tego chorego szczeniaka, to następnych nie wyprodukuje?
Niestety będzie tak, jeśli go NIE SPRZEDA...
Całego świata nie zbawisz, trzeba myśleć trochę "dalej"...
To nie prawda, że uważamy te rasowe za lepsze... jeśli ktoś chce, ma pieniądze i ochotę na przeżywanie choroby, a nawet śmierci psa, to może zawsze przejść się do schroniska i wziąć największą bidę... tam też są chore psy... może nie wylądują w rzece, ale często kończą życie w cierpieniu i biedzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:04, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Arwii ja to wszystko wiem, dopóki będą chętni na taniego szczeniaka, w pseudo będzie trwała produkcja. Nawet myślę że jak spadną ceny w hodowlach to głupim ludziom równie łatwo będzie wyrzucić szczeniaka z rodowodem jak teraz z pseudo, tyle że nie rozumiem dlaczego! Mówisz świata nie zmienisz, to prawda, ale każdy z forum ma swojego psiaka i tutaj wrażliwość powinna być większa, a nie jest. Do tego te wszystkie hasła o przewadze rasowych nad w typie, nie zmniejszają psiej tragedii. Jestem świeżo po kłótni z facetem od utopionych szczeniaków i powiem Ci że nic, zupełnie nic do niego nie dotarło , a jedyną rzeczą którą zapamiętałam, to to że pies to nie człowiek, a te z rodowodem są dla bogatych dupków! Dlatego wywnioskowałm, że gdyby zmniejszyć cenowy dystans między szczeniakami, to pseudohodowle musiałyby zniknąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:31, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nie Kasiu... nie znikną...
Dlaczego? Bo zawsze... ZAWSZE tańsze będzie wyprodukowanie szczeniaka po nieprzebadanych rodzicach, karmionego byle czym, sprzedawanego w wieku 4 tygodni...
Hodowcy też zarabiają pieniądze na szczeniakach - nie czarujmy się, niewiele jest takich, u których koszt jednego szczeniaka jest niższy, niż koszt wyprodukowania go...
Pytasz dlaczego?
Dlatego, że zachłanność ludzi nie zna granic... Twój znajomy sam odpowiedział Ci na Twoje pytanie... "pies to nie człowiek"... ja się z tym zgadzam, co nie znaczy, że pies nie będąc człowiekiem nie zasługuje na szacunek, dobrą opiekę, miłość...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:33, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety wszystko nie jest takie łatwe jak się wydaje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:39, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wiecie mi jedynie żal jest tych wszystkich szczeniaków, które lądują w rzece albo pod gruszą. Nienawidzę też znęcania się, przywiązywania do budy i głodzenia, zresztą i psów i koni i wszystkich innych zwierząt, uważam że kary powinny być o wiele surowsze i bardziej nagłaśniane!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anucha
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec/Tychy Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:07, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę że Kasia ma trochę rację z tymi cenami, nie każdy może sobie pozwolić na psa z rodowodem i chcąc mieć psa husky kupują z pseudo bo taniej. Niedawno poznałam ludzi którzy tak zrobili, chcieli psa z rodowodem ale nie każdy może sobie pozwolić wydać na psa 1500, więc kupili psa za pare stówek w wieku 4 tygodnie!!!!! Piesek już ma 5 miesięcy, wydaje się zdrowy tylko czasem mu jedno oko odpływa...Poza tym w społeczeństwie panuje jakieś dziwne przekonanie że ludzie którzy kupują psa tak jak ja za 1300 to są jakieś snoby, i czasem jak mówię że mam psa z rodowodem i ile kosztował to ludzie prawie się w głowę pukają, kilka razy aż mi się głupio zrobiło. Ale największy problem tkwi chyba w braku świadomości w społeczeństwie że są hodowle i pseudohodowle, bo zwykły nieobeznany w temacie człowiek nie widzi różnicy w psie za 1500 a 500zł, jedynie różnice w jakimś papierku albo jego braku, dla niego to taki sam pies. Nie popieram pseudohodowli, ale nie chce też uchodzić za snoba bo mam psinke z papierami. Po prostu chciałam mieć 100% pewności że mój pies będzie husky jak urośnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez anucha dnia Nie 17:20, 16 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:59, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, ale jak mi juz wytłumaczono snobami sa ci którzy chcą mieć psa rasowego, bo wygląda, ale nie chcą zapłacić . Gdyby zależało im po prostu na przyjaźni psiej wzięliby jakiegoś kundelka i już. Ale nie, przed znalomymi udają że mają psa pełnej krwi, a pytani o papier odpowiadają ,że nia zależy im na rodowodzie i nie mają zamiaru rozmnażać, jednak gdy nadarzy sie okazja dopuszczają i czerpią profity z pseudo pod przykrywką samiec musi sobie pobzykać a sunia pragnie młodych, po prostu robią to dla pieniędzy tłumacząc się dobrem psiaków.
To bardzo złożony problem, ale jedno jest jasne - za wszelkie nieszczęście psie odpowiadaja źli ludzie. Moim zdaniem dopóki ludzie będą kierowali się zyskiem nie rozwiążemy problemu pseudohodowli, ani nieuczciwych hodowców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|