Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

__Madzia__

ja to stosuje juz od dawna

czasem moja ciamajda zrozumie o co chodzi ale dzisiaj to w glowie byla tylko zabawa, czyli gryzienie

tzn bawilam sie z nim, gryzl mocno to za kark a ten sobie nic z tego nie robil

ale dawalam mu ciasteczka z kolana, wiadomo o co chodzi? dopoki nie pokaze i nie powiem ze moze wziac to nie bierze, ale raz pysk mial tak bliziutko kolana i zwinal mi ciacho jak kladlam na kolano, nakrzyczalam to nie wiedzial co zrobic, tata mowil ze byl strasznie zmieszany i zjadl to dopiero jak doszedl do kojca Very Happy

z tego co widzialam, wiedzial ze nie moze ale cos go podkusilo i tak wyszlo Wink

__Madzia__

nie ma mnie tu teraz czesto ale to z powodu dwoch prac i trzeciej takiej ktora polega na pracowaniu nad Aslanem

ludzie normalnie jestem na skraju wyczerpania i nie mam pojecia co robic...
pies rozumie ze wychodzi z domu ostatni itp, UGRYZL mnie bo psocilam mu sie jak mama robila mu jedzenie - w misce nic nie mial, dzien wczesniej ugruzl brata bo tez mu sie psocil - wiadomo robimy to bo rzecza oczywista jest to ze kiedys predzej czy pozniej jakis maly czlowieczek w domu sie pojawi ktory sie psoci itp, ale norma jest przeciez to ze dzieci - jako niskie istotki- glaszcza psa po nosie i w okolicach, a mojemu nie mozna otwarta dlonia dotykac nosa (palca od malego nie lubil wiec dlatego glaskany jest otwarta dlonia) bo warczy, zrenice ma w sekundzie wielkie.... nie mam pojecia co robic Sad

olewanie na niego nie dziala - tzn przez 20min wie o co chodzi ale pozniej zapomina, chce sie bawic (oczywiscie nikt sie nie bawi) dla niego nawet wyjscie na siusiu (nie ma luzu - idzie przy nodze, jest oschle wyjscie, zrobi siusiu i do domu) to juz jest oznaka ze jest ok, nic sie wczesniej nie stalo.

Moze i ma okres dominacji (bo zbliza sie 6mies) ale w zadnym wypadku nie powinien gryzc

najwieksze obawy dotycza tego ze wlasnie jakis dziciaczek bedzie chcial go poglaskac po nochu a on ugryzie, pomocy

tylko nie piszcie co mam robic zeby wyrabiac sobie pozycje w stadzie bo wszystko co mozliwe robie.

Pies od jakiegos 1,5 -2 tyg nie biegal (narazie jest to niemozliwe) wiec nie jest wybiegany ale to tez nie powod do tak wielkiej agresji

pegaz

W zasadzie sama sobie odpowiedziałaś na pytanie, bo piszesz, że pies jest niewybiegany. W okresie dorastania, kiedy hormony buzują psiak MUSI sie wybiegać, wtedy jest spokojniejszy. Jeżeli wychodzisz z Aslanem tylko w celu załatwiania potrzeb fizjologicznych, tzn. (podejrzewam 10-15min.) to nie dziw się, że pies wariuje. Sory, że będę przynudzał, ale Twoja pozycja w stadzie też jest niepewna, bo 6-miesięczny psiak raczej nie atakuje osobnika alfa, jeżeli tenże ma mocną pozycję w stadzie (inaczej źle by się to dla szczeniaka skończyło). No i trzecia sprawa: po co psocicie się psu, jeśli wiecie, co może się zdarzyć? Przecież dzieci też można wychować tak, by nie psociły się psu. Poza tym reakcje Twego psa są co najmniej dziwne, jesli jak piszesz, warczy na palce, boi się dotknięcia nosa. Myślę, że nie bez powodu. Pies sobie takich rzeczy nie wymyśla, tylko zapamiętuje nieprzyjemne sytuacje. Ktoś musiał zrobić mu krzywdę i teraz w takich sytuacjach warczy (ostrzega), a jezeli nie przynosi to efektu- gryzie (broni się). W zasadzie dobre rady dostałaś już od poprzedniczek, pozostaje tylko konsekwencja, upór i stanowczość, a tego najbardziej ludziom brakuje (wiem po sobie). Pozwolę sobie tylko dodać, że niektóre psy bardzo źle znoszą krzyki, więc nawet jak Cię mocno zdenerwuje, nie krzycz, tylko staraj się opanować i powiedzieć komendę nie podniesionym głosem, a jeśli nie potrafisz- po prostu wyjdź z pomieszczenia. Sytuacja w tej chwili wygląda patowo: staraj się unikać kontaktu z dziećmi i ostrzeż wszystkich domowników, żeby do tego nie dopuszczali, bo.. sama wiesz, pies musi się wybiegać (niewybiegany husky w tym wieku=porażka), wzmocnij swoją pozycję w stadzie (ćwiczenia ze smakołykami, mniej kar, Ty zaczynasz zabawę i Ty ją kończysz, nie dajesz sie sprowokować). Pamietaj- husky to nie owczarek niemiecki, szybko się nudzi i nigdy nie będzie ślepo posłuszny. Czeka Ciebie ciężka praca, która nie przyniesie efektu w 2 dni, ale myślę, że poradzisz sobie. Pozdrawiam:))

__Madzia__

tak...ja wiem ze hasior to nie owczarek

za porady dziekuje Smile

corofini

jaki pomaranczowy jezor Smile

a jak tam jego zachowanie, poprawilo sie cos??

__Madzia__

dostal kawalek loda wodnego Wink

a ta agresja przeszla mu z dnia na dzien.. choc czasem ma odchyly...

__Madzia__

Corofini fotka byla za duza to musialam usunac... Very Happy

a zachowanie...powiedzmy, choc czasem nagle robi sie taki niepewny i warczy, mysle ze po prostu ma takie dni i coz, psa nie oddam z takiego powodu tylko bede nad nim pracowala choc widzac po jego zachowaniu jakie kolwiek kary go nie obchodza

Nelik107

ale ma jezor żółty:DDd

__Madzia__

przypominamy sie Wink

musze powiedziec ze sa postepy w zachowaniu mojego czworolapa, dzisiaj zamowilam caly komplet z hifiki (i tu musze powiedziec ze wszystko bedzie po mojemu tzn tak jak chcialam Wink

- plus dla hifiki, wiec polecam), i pierwszy raz troche go wymeczylam przy rowerku Wink

corofini

Powiem ci Madziu ze bardzo ladna masz ta bestie, dopiero teraz po tych zdjeciach z bliska widac ze kawal chlopa z niego Smile

Nelik107

Śliczy jest:))
A ile on ma w kłębie? bo sie taki duzy na zdj. wydaje:D

__Madzia__

no troszke mi ostatnio wiekszy sie zrobil

ma ok 60 w klebie, mierzylam go niecaly mies temu, ale chyba juz nie rosnie, jak juz to w szerz Wink

i leb moglby sie wziac w garsc

Nelik107

No chyba kazdy forumowy psiak wiekszy od mojej Nelki..
Ja nie moge:D
za to jest śliczny:)))

siwy1355

Sliczny naprawde ladne ma umaszczenie

Meg