|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przeszlus
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bircza Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:23, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz powiem że psiak śliczny,i czekamy na focie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aztek
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:49, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A oto kolejnych kilka najnowszych zdjęć mojego 7-miesięcznego łobuza /oj, stawia się, stawia nam ten artysta/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
noma
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:30, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nowe foteczki:) Widzę, że ma kolczatkę, jak oceniasz jej skuteczność? Działa na niego, nie ciągnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aztek
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:59, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
tak, ma kolczatkę, bez niej nie wyobrażam sobie naszej współegzystencji. Na pewno ciągnie mniej. Poza tym, Likos, jak już mówiłam, walczy o dominację,czasami nawet się go trochę boję. Dopiero powoli uczę się mu odbierać rzeczy, ktróe "ukradnie", poza tym w domy skacze i szaleje i tylko ściągnięcie go kolczatką daje taki efekt. Taka szkoła ze szkolenia. Ale, co by nie mówić, daje efekty. Z moim poprzednim huskim żyłam przez 13 lat w świadomości, że jak pies ukradnie, tojkego, że nie wolno wkładać mu ręki do miski, bo może ukraść non i ogólnie że husky robi to, co chce. Teraz, po kilku miesiącach szkolenia, zmieniam zdanie. Zawsze pozostanie krnąbrnym huskim, ale można go nauczyć nawet aportować) Przepraszam za długi wywód, ale chciałam się wytłumaczyć odnośnie kolczatki" Tylko żeby jeszcze tak nie gryzł ... Likos jest jak krokodyl, nawet bawi się z otwartą paszczęką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaRaX
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:22, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kurcze jaki on fajny. I jaki duży. No i ta planka jest przeurocza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karol
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z upalnej Syberii Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:43, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aztek napisał: | tak, ma kolczatkę, bez niej nie wyobrażam sobie naszej współegzystencji. Na pewno ciągnie mniej. Poza tym, Likos, jak już mówiłam, walczy o dominację,czasami nawet się go trochę boję. Dopiero powoli uczę się mu odbierać rzeczy, ktróe "ukradnie", poza tym w domy skacze i szaleje i tylko ściągnięcie go kolczatką daje taki efekt. Taka szkoła ze szkolenia...(...)...Przepraszam za długi wywód, ale chciałam się wytłumaczyć odnośnie kolczatki" |
Kolczatka jako jedna z metod szkoleniowych? Zadawanie bólu zwierzęciu - nie może być tłumaczeniem naszej nieudolności/nieporadności w szkoleniu zwierzęcia. W miarę wychowany pies powinien reagować na komendy niezależnie od tego, co ma na szyi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aztek
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:01, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Likos nie wygląda na psa cieprpiącego a ja się nad nim nie znęcam. Wręcz przeciwnie. Nieudolność.. hmmm... ostre słowa. Oczywiście gdy biega czy jeździmy na rowerze, ma zwykła obróżkę. A co do metod szkoleniowych? Komuś trzeba zaufać. Nie chodzę do oszustów tylko do legalnej szkoły. Dla mnie najważniejsze że widzę efekty a Likos powolutku uznaje, że nie on jest w domu najważniejszy. Masz szczęście że Twój psiak reaguje na wszystkie komendy, bez konieczności użycia kolczatki. Zazdroszczę i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aztek dnia Wto 14:06, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inarugowa
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:09, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aztek napisał: | Oczywiście gdy biega czy jeździmy na rowerze, ma zwykła obróżkę. |
Aztek siedzisz na tym forum i jeszcze nie przeczytałeś, że pies NIE MOŻE ciągnąć w obroży...
A co do kolczatki to używają ją lenie, nie chce się psa szkolić, żeby nie ciągnął to zakładają kolce. Tyle na ten temat.
A tak poza tematem. Wybierasz się z nim psiurem na jakąś wystawe?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inarugowa dnia Wto 15:16, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aztek
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:41, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pisałam o kolczatce, na rowerze jeździ w szelkach, tak dla wyjaśnienia. Co do "lenienia się" a nie szkolenia, to o ponad 3 miesięcy chodzimy z nim na szkolenie w niemal każą sobotę i niedzielę. To tak dla wyjaśnienia, że nie chce mi się psa szkolić. Łatwo jest oceniać..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aztek dnia Wto 17:43, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:52, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mój brat używa kolczaki na pacerach z Shinem, bo uważa włanie że mniej na niej ciągnie , drugi zwykłej obroży ... ale to 2 lenie i ich spacer zazwyczaj ogranicza się do okolic blok
Natomiast my z mamą i tatą żywamy szelek bo przy nas jest nauczony chodzić szybko . Poza tym osobiście łatwiej jest nam go na spcerówkach utrzymać przy ewentualnych "starciach" z innymi psami - pozatm łatwiej go złapać za szelki niż za obroże jak już lata sobie luzem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inarugowa
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:55, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aztek napisał: | Łatwo jest oceniać.. |
Dla mnie kolczatka to proste wytłumaczenie. Mam wyrobione zdanie na temat ludzi którzy to stosują, szczególnie u huskych. A szkoleniowiec nie zwrócił wam uwagi na to, że chodzicie na kolczatce? Nie wiem czemu ludzie się tak dziwią, że husky ciągnie na spacerze, przecież to pies zaprzęgowy...
Mam jeszcze jedno pytanie, jak was pies ciągnie przy rowerze, bo zazwyczaj psy które chodzą w kolczatkach nie chcą później ciągnąć (nawet w szelkach) bo kojarzy im się to z bólem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inarugowa dnia Wto 17:56, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:04, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
aaa , Aztek uważaj tylko bo jakby się zranił tą kolczatką to z powodu ilości futra , szczególnie zimą , taka rana trudniej się goi - nie dociera dobrze powietrze .
Mnie właśnie z tego hociażby powodu odradzono kolczatke ... może spróbuj obroże półzaciskową ?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aztek
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:06, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Odpowiadam. Kolczatkę mamy na wyraźne zalecenie szkoleniowca. Tak nam nakazali w szkole i wówczas kupiliśmy. Szkołę znamy, opanowała nie jednego trudnego psa a Likos taki jest. /nie jest to mój pierwszy husky i widzę różnicę/ Nie dziwię się że husky ciągnie, znam tem rasę. Co do roweru - biega z radością prztczepiony sprigerem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:52, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aztek napisał: | Odpowiadam. Kolczatkę mamy na wyraźne zalecenie szkoleniowca. Tak nam nakazali w szkole i wówczas kupiliśmy. | To jakis konował, a nie szkoleniowiec. Nie ma pojęcia jak szkolić husky skoro kazał wam kopić kolczatkę. Nie wiem jak można mieć problem z jednym psem, który ciągnie na smyczy, a zdarza mi się chodzić nawet ze szczurami które śmiem twierdzić są dużo trudniejszymi psami niż Twój wystawowiec. Chodzenie w kolczatce z husky to poroniony pomysł... Obrożę pół zaciskową i szkolić psa, lepiej samemu niż za radą kogoś kto szkoli za pomocą kolczatki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aztek
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:21, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No więc wyoabraź sobie, że można mieć problem. A problemem nie jest ciągnięcie na smyczy, bo to, faktycznie nie problem. Problem jest z agresją, gryzieniem nas, skakaniem i każdą możliwą formą dominacji. Czy treser to konował? Byłabym ostrożna z oceną. Czy nie zna się na husky? Nie sądzę. Szkolą od ponad 20 lat i robią to chyba nie najgorzej. Ale nie jestem od ich obrony.
Każdy ma inne problemy z psami, każdy ma swoje doświadczenia.
A tak na marginesie, czy wystawowiec czy szczur /używając Twojej terminologii/... jakie to ma znaczenie dla charakteru psa? Ale może czegoś nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|