Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

mysia

Z tego co pisiała to mial byc dzisiaj

Mafik

Przegląd i tatuowanie było wczoraj wieczorem, obyło się bez większych tragedii. Maluchy wyglądają pociesznie z zielonymi uszami. Niestety zdjęcia będą wieczorem, gdyż dzisiajszej nocy zdemolowały mi pokój i mam pełne ręce roboty. Ku nie zadowoleniu niektórych oświadczam, że wylądowały w kojcu!!! Inaczej nie byłoby szans na ogarnięcie tego bałaganu. Jak wstałam dzisiaj rano i zobaczyłam co zrobiły, to myślałam, że pozabijam. Pogryzły skarpetki mojego męża, ale to akurat ku mojej uciesze, zawsze mu powtarzam, żeby je wrzucał do kosza na bieliznę, a nie pod łóżko, ale jak widać czym skorupka za młodu... Obgryzły dolną otulinę fotela i wytargały materiał spod kanapy. pięknie, czeka mnie dzisiaj bardzo pracowity dzień. NIECH ŻYJĄ MAŁE HASZCZAKI!!!!
To sarkazm oczywiście, tak poważnie to jestem pokojowo do nich nastawiona Twisted Evil

Do usłyszenia wieczorem!

mysia

Haha aż się popłakałam ze śmiechu. Mafik to cena maluchów wzrasta ?? Razz

No to maluchy zrobiły demolkę w domku rodzinnym może w ostatecznych już nie będą robiły? haha marzenie, nie mogę się powstrzymać od śmiechu jak to czytam. choć pewnie jakby to na mnie trafiło pierwsza moja myśl byłaby "pozabijam je" ale później dostałyby buziaki w zielone ucha Smile

Czekam na fotki ufoludków-demolantów

Aaaa apropo skarpetek to spoko zrobiły porządek Laughing

Nelik107

buahaha:D no to masz miniaturki-demolki w domu:DD
Czekamy na zdjecia;)

Shine

mysia

Ania papier, gazety, chusteczki itp to norma Smile

Ale teraz tak sobie pomyślałam ze Pascal chyba jakiś nienormalny jest bo on kapci nie ruszał i nie rusza. Jako maluch rozwalił 2 pudełka tekturowe ( zapomniałam wynieść). aaaa no i raz grał w karty ale chyba coś mu nie szla gra bo były porozrzucane po pokoju, może rzucił talią ze złości Razz

Shine

Mafik

W domu latają z papciami, na dworze biegają nawet z klapkami mojego mężą (rozm. 4 Cool

, jakim cudem umieją je podnieść i zwiać, tego nikt nie wie, ale wygląda to pociesznie. Niestety zesłanie do kojca trwało bardzo krótko, przyszła burza i deszcz i wylądowały spowrotem w domu, brudne jak "święta ziemia", ale kto by się tym przejmował. Aktualnie znów rozrabiają, choćby stado koni po domu biegało. I po co ja sprzątałam?

Joanna_i_Ramzes

No właśnie, daj sobie spokój. Jak się "wyprowadzą" zrobisz remont w domu i po sprawie Twisted Evil

Pomyśl przy tym że niektórzy Ci zazdroszczą takiej bandy kochanych rozbujników Wink

Mafik

No właśnie, a niektórzy myślą, że taka hodowla to sam zarobek Cool

, a tu kasa na remont idzie i to mówię poważnie. Wiedziałam na co się piszę i nie marudzę, ale czasem ludzie na prawdę nie wiedzą z czym to się je!

A teraz z innej beczki.
Gang zielonouchych haszczaków!
Treasure vel "Tresio"
[link widoczny dla zalogowanych]
pozycja horyzontalna, bo gryzie mnie "Adzio". Oj ustrzelić je obiektywem ciężko, żywe srebro!
Snow`ie, nazwany przez swoich przyszłych właścicieli "Manitou"
[link widoczny dla zalogowanych]
Queen`ie
[link widoczny dla zalogowanych]
Lovely Sun vel "Puppy"
[link widoczny dla zalogowanych]
Is My Love vel "Lala"
[link widoczny dla zalogowanych]
Uchachany Challenge vel "Czesio"
[link widoczny dla zalogowanych]
Advanture vel "Adzio"
[link widoczny dla zalogowanych]

Dobrze, że zdjęcia takie ciemne, nie widać jakie są brudne Twisted Evil

Wiecie, tak sobie dzisiaj myślałam, że jakby ktoś widział moje mieszkanie dzisiaj rano to normalnie istna "pseudohodowla". Syf, brud i małe haszczaki między tym wszystkim, hihi
Teraz się z tego śmieję, ale rano nie było mi do śmiechu!
Kocham te moje "potwory", przynajmniej coś się dzieje w nudnym życiu Laughing

Natalia

Nie no nie żartuje
U K R A D N Ę C I G O !
jEST BOOOSKI ;**

Buziaczki dla mojego szkraba :**

Dream

Jaki Czesiek uśmiechnięty. : D Wszystkie malce są prześliczne. <3

Nelik107

Czesiek Queeni i Adzio:DD-- Śliczne szkraby:PP
Ale banda Ufoludków czyli banda zielonków Razz

P
Wszystkie są sliczniusie:)))

Mafik

Dzisiaj od rana znowu są w kojcu, ale żeby im się tam podobało, to nie bardzo. Są tam z mamą a i tak nie obywa się bez dziennej serenady pod furtką. Teraz śpią, w domu już posprzątane. Piękny dzień się zapowiada!

corofini

oby sie tak pieknie skonczyl jak zaczal Smile