|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:04, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra, to ja powiem tak: Twój piesek wygląda tak jak moje ciele za młodu z tym że...yy..o! powiem tak: Czesio z podbitymi oczami. i to serio trafił ci sie piękniś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emka
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:39, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
przeszlus napisał: | Jak wilk |
Dobrze, że zbyt silne instynkty łowieckie w nim nie siedzą :blink:. Ostatnio powoli zaprzyjaźnia się z jedną z moich kotek. Ona się bawi jego ogonem, a on ją gania za to dookoła nóg od krzesła .
Meg napisał: | trafił ci sie piękniś |
Jak go zobaczyłam pierwszy raz na zdjęciu, to od razu wiedziałam, że właśnie taki mój przyszły pies ma być. Kiedyś, za czasów kiedy studiowałam i mieszkałam na stancji, bardzo często w drodze na zajęcia mijałam kiosk osiedlowy, którego właściciele mieli huskiego właśnie takiego czarno białego z niebieskimi oczami. Piesek ten często pojawiał się koło tego kiosku i za każdym razem, jak go widziałam, wiedziałam, że właśnie taki ma być mój własny, o ile w ogóle kiedyś dane mi będzie mieć psa tej właśnie rasy. Ostatnio przyszedł czas na spełnienie tych marzeń i oto jest mój Nevo :smail:.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emka dnia Sob 8:50, 07 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chocolatelady
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:26, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Piękna psina,piękna :tongue:
I talent szlifuj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoshi
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze :) Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:30, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Sympatyczną ma mordkę .
Fajny z niego kudłacz, ale współczuję ci linienia :tongue: .
Ciekawe jakie będzie miał futro zimowe .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emka
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:57, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba byłoby gorzej z gubieniem futra gdyby cały czas w mieszkaniu przebywał. Ale mieszka na dworze, więc myślę, że może jakoś dam radę dwa razy w roku, choć to pewnie będzie niezła przeprawa . Już nawet nie reaguje agresją na czesanie, bo na początku z tym był ogromny problem. Wystarczyło mu dać dwa razy podczas czesania smakołyk do gryzienia i zupełnie inny pies teraz . Tak samo reagował na zapinanie smyczy do obroży i też to jakoś się skończyło. Tylko jeszcze nie potrafię wykorzenić agresji związanej z oddawaniem znalezionych na spacerze rzeczy. I muszę popracować nad tym, żeby nie ciągnął na smyczy jak widzi psy lub koty. Jak zdążę to przewidzieć, to pół biedy. Gorzej jak zrobi taką hecę znienacka, a siły już ma całkiem sporo. Normalnie jak psów i kotów nie widzi, to nie ciągnie. Wystarczy, że smycz lekko się napnie i wtedy wie, że musi zwolnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoshi
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze :) Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:17, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
emka, poczytaj to forum. Na wiele swoich problemów znajdziesz tu wiele pomocnych odpowiedzi i rad.
Oj, na widok kota, psa czy innego zwierza mój też ciągnie. I nie mogę go tego oduczyć. Najlepiej naucz psiaka komendy "Stój"/"Stop" etc. Zapewne ta komenda uratuje Ci życie (jeśli waćpan raczy się zatrzymać, w co mam małe wątpliwości ).
Szczyl bierze wszystko do pyszczka, bo w ten sposób poznaje świat . Oczywiście naucz go komendy "Puść", "Zostaw", które są baaardzo przydatne. To, co opisujesz, nie jest agresją . To normalne zachowania psiaka, który nie zna powyższych komend .
Możesz np. wziąć go na smycz na podwórze i rozsypać jakieś żarełko, aromatyczne dla psa rzeczy, jakieś śmieci, kupki i co tam tylko chcesz. Chodzisz z psem wokół tych przysmaków i gdy on chce je wziąć, to do akcji wkraczasz ty. Mówisz "Zostaw" i możesz np. skrócić smycz, pokazać mu coś lepszego do jedzenia, zabawkę (po prostu zająć go czymś). Jak się posłucha, nagródka. Jak nie, mówisz "Fe". Jak już wziął coś do pyszczka to trudno, ale przy okazji uczysz go komendy "Puść"/"Oddaj". Miej w ręce coś atrakcyjniejszego niż pies wziął do pyszczka i podstaw mu pod pychol ten przysmaczek. Jak pies puszcza "zakazaną rzecz" mówisz "Puść"/"Oddaj" i nagódź go (pies chcąc wziąć przysmaczek, będzie musiał wypluć tamtą rzecz). I tak do skutku. Pamiętaj o smaczkach na spacer!
Co do skakania na widok smyczy... Pisałam już kiedyś o tym, ale skopiuję tutaj .
U szczeniaków jest to normą, co nie oznacza wcale, że nalęzy to akceptować.
Mój, mimo że jest już dorosły, to jeszcze się tak zachowuje. Tzn. już mniej, ale ja na to mam sposób.
Moja reguła brzmi: "Nie ma spokoju, nie ma spaceru".
Kiedy pies wariuje na widok smyczy, czekam aż się uspokoi. Zazwyczaj zachowanie się na chwilę wzmacnia: "Justyna, nie widzisz mnie??? Tu jestem" i skacze na mnie. Ja nie reaguję i pokazując dalej smycz, czekam. Widząc, że psiak już się trochę poddaje i nie ekscytuje się aż tak bardzo, daję komendę "Siad" (większe prawdopodobieństwo, że wykona).
Jak nie słucha, to odchodzę za drzwi, do domu i odwieszam smycz (lub tylko robię tę ostatnią czynność na jego oczach).
Odczekuję parę minut i powtórka z rozrywki :tongue: . Znowu zdejmuję smycz, pokazuję i czekam. Zwykle pies ekscytuje się mniej, po czym okazuje się, że słuch ma lepszy :Hyhy:. Czekam aż usiądzie na komendę. Nie chce tego wykonać???? To nie, nie ma spaceru. Wydłużam czas odczekiwania i znowu powtarzam.
Zazwyczaj wystarczy to powtórzyć mojemu psiamkowi trzy - cztery razy i okazuje się, że słuch ma lepszy.
Nie używam smakołyków akurat w nauce ładnego zapinania. Nagrodą jest spacer :blink:.
Oczywiście czasem muszę psu przypominać, że zamiast skakać i gryźć, ma usiąść. Uczę go dobrych manier.
W ten sposób mój psiak już tak się nie ekscytuje na widok smyczy. Owszem, czasem zapomina dobre maniery, więc muszę mu powtarzać i przypominać je
Staram być konsekwentna, bo wiem, iż psiak sprawdza czy zasady panujące wczoraj, obowiązują dzisiaj .
Oczywiście to jest mój sposób, więc na Twojego może nie działać, ale wszystkie psiaki, które w ten sposób uczyłam łapały o co chodzi. Jedne szybciej, drugie nieco później...
To tak wszystko w skrócie, ale najlepszą radą jest...przestudiowanie forum . Miłej lektury i wykorzenienia tych szczenięcych wybryków :smile2:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emka
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:47, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
O tej metodzie dotyczącej zostawiania znalezionych na spacerze rzeczy już na jakimś forum czytałam. Ostatnio spędzam mnóstwo czasu na studiowaniu różnych stron na temat wychowania psów. Nasze forum to już prawie znam na pamięć :tongue:. Ale z moim psem może być problem, bo on jak widzi lub czuje coś do jedzenia, to szału dostaje. Kiedyś mnie dziabnął w rękę, bo nie zdążyłam mu rzucić odpowiednio szybko smaka.
Za zapinanie na smycz smaków nie dostaje. U mnie problemem było nie samo skakanie, bo tego nie robi, ale warczenie i gryzienie po rękach. Ale teraz jest już ok. Wie, że zapięcie na smycz oznacza wyjście z kojca, więc coś przyjemnego. I wychodzi z niego spokojnie, tak że nie mam problemów z zapięciem smyczy (mój poprzedni pies jak tylko się furtka od kojca otwarła, to wybiegał z takim impetem, że nie sposób było go złapać zanim uciekł). Z powrotem do kojca też nie ma problemu, bo jak wracamy ze spaceru, to aż biegnie, żeby się tam jak najszybciej znaleźć (wiadomo, że tam będzie coś dobrego ). Ze skakaniem też już mam problemy sporadycznie. Zazwyczaj skutkuje "nie". Tak samo z gryzieniem po rękach. Nie działa "zostaw", "puść", za to krótkie "nie" działa cuda . Ostatnio to się z niego coraz większa lepa robi i tylko się przewraca do góry brzuchem i czeka na głaskanie , co było kompletnie niezauważalne na początku. Wtedy każda próba pogłaskania kończyła się gryzieniem.
Postępy są widoczne i widać, że szybko załapuje, o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emka dnia Sob 15:48, 07 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoshi
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze :) Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:08, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Fajny z niego misio i super, że są postępy w nauce .
Widzę, że avatar zmieniłaś .
U mnie już psiak nie skacze :smile2:.
Jestem strasznie ciekawa jak będzie wyglądał, gdy dorośnie.
Jakim aparatem zdjęcia robisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunshine
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:15, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Shira też miała tką fajną maskę jak miała zaledwie trzy tygodnie, później się zmieniła a szkoda:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emka
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:31, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Hoshi napisał: | Jakim aparatem zdjęcia robisz? |
Jednym z najtańszych znalezionych na allegro . Kodak Easy Share C182. Nie zależało mi na jakimś super sprzęcie skoro się jakoś fotografowaniem specjalnie nie zajmuję. Ot kupiłam, żeby czasem coś pstryknąć. A zdjęcia chyba wychodzą nie najgorsze :blink:.
Też jestem ciekawa, jak ten mój kudłacz będzie wyglądał, jak już urośnie. A rośnie coraz szybciej. Muszę już zacząć myśleć o zmianie kojca na bardziej stabilny i chroniący przed skokami i podkopami. Sunshine, mam nadzieję, że Nevo się nie zmieni za bardzo :blink:.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez emka dnia Wto 21:08, 18 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:59, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nevo jest przeuroczy i śliczny Słodziak, serio - uwielbiam czarne Tzn..nie wiem czy cie to zasmuci czy nie ale twój pies raczej czarny nie będzie. Ma tak jak mój Chester albo Eti on Anety - będzie siwiał Tzn dokonałam takiej autopsji na swoim - mój miał więcej czarnego niż Nevo a i tak posiwiał Oczywiście nie cały Z daleka dalej "czarny"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emka
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:05, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie zasmuci mnie ta wiadomość, bo on ładny ma ten szary kolorek . Na zdjęciach tego nie widać, ale on jest teraz czterokolorowy: szaro-biało-czarno-różowy. Ten różowy kolor to ma na kołnierzu, bo na początku miał czerwoną obrożę, która postanowiła przerzucić swój kolor na psią sierść. Po trzech kąpielach i po kilku zmoknięciach w czasie deszczu jest trochę lepiej, ale myślę, że ten kolor utrzyma się do pierwszej zmiany sierści. Producent obroży na swojej stronie internetowej zapewnia o trwałości swoich wyrobów, a w rzeczywistości szajs sprzedaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adzik_s
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dębnica Kaszubska/Słupsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:16, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jest sliczny....szkoda,ze te psiaki tak szybko rosną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoshi
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze :) Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:33, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
faktycznie ma krawat różowy :tongue:
Śliczny z niego niedźwiadek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunshine
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:01, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
ma kropeczki na masce:D
rozkoszny:P wyprzytulała bym, lubie puchatki:D a obecnie mam scura jakich mało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|