Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Kasia · Wysłany: Czw 8:24, 17 Mar 2011 Temat postu:

A ja właśnie w kontekście " O Ty zły niedobry jak śmiesz" - dlaczego uczyć psa siedzenia w kuchni i myślicie że jak na siłę będziecie pozbawiać psa waszego towarzystwa, to będzie grzeczniejszy, a może bardziej agresywny i nieufny?
Moje zdanie jest takie - pies jest członkiem rodziny, a babci, czy dziecka nie zamykamy w kuchni, a na wycie na pewno są inne sposoby.

92_Spiro · Wysłany: Czw 17:56, 17 Mar 2011 Temat postu:

Powiem tak, u mnie w domu nikt nie chciał mieć nigdy zwierzaka( psa,kota), i nigdy się nie godzili, ale w ostatnim czasie rodzice naprawdę sprawiali mi wielka przykrość (sprawy rodzinne), więc wydaje mi się że pozwolili mi wziąć psa jako "odkupienie win".

Mieszkam z rodzicami, bratem i siostra. Ojca i brata nie ma w tygodniu tylko w weekendy bo pracują w delegacji. Więc ja muszę przystosowywać się do ich reguł, i gdyby to ode mnie zależało to mógłby latać gdzie chce, ale reszta rodziny mu nie pozwala na takie zachowanie. Oni by chcieli aby pies bawił się z nimi kiedy oni chcą, a nie on, siostra potrafi go nawet budzić żeby coś mu tam zrobić (pogłaskać itp, za co jest wyzywana codziennie). A mój ojciec wychodzi z założenia, że psa trzeba czasem "klepnąć", bo "nasra ci na łeb", i ja nic na to nie poradzę, a ile mogę się z nimi kłócić Zly

A może i on się tak zachowuje, żeby się pobawić ze mną, bo od małego ja się z nim najwięcej bawiłem, przytulałem, do mnie przychodził z misiem i kładł się na kolanach żeby się z nim pobawić, ale według rodzinny ja go tylko "lulałem". Może Emka masz rację. Chociaż to czasem, nie wygląda na zabawę bo np. jak tata mu mówi do kuchni i go tam wypycha to on tam zostaje, może tylko jeszcze raz spróbuje wejść,a jak ja mu tak robię to mnie gryzie delikatnie, skacze na mnie i szczeka Smile

Chociaż przy jedzeniu na mnie i na matkę tylko nie warczy, a na ojca tak i na rodzeństwo Smile

Kasia · Wysłany: Czw 23:40, 17 Mar 2011 Temat postu:

Nie mam słów. Pies to powinna być świadoma decyzja całej rodziny. Życzę Ci powodzenia w szkoleniu.

emka · Wysłany: Pią 0:11, 18 Mar 2011 Temat postu:

baniluap · Wysłany: Pią 16:30, 18 Mar 2011 Temat postu:

Myślę, że musisz być konsekwentny. Podgryza Cię kiedy wsadzasz go do kuchni, bo jak piszesz to Ty najwięcej się z nim bawiłeś i Cię do tego prowokuje, nie pozwól mu. Powiedz "nie wolno", przestań" i wtedy "do siebie". Odchodzisz do pokoju, jak pies idzie za Tobą powtórz polecenie, nie zwracaj na niego uwagi. Wydaje mi się, że musisz bardziej postawić na swoim - wydać komendę bardziej pewnym siebie tonem głosu, poważnym... Musi wiedzieć, że jest czas na zabawę ale i również na odpoczynek.
Czeka Cię trudny czas. Wiem jak to jest jak chcesz nauczyć psa jednego a inni domownicy skutecznie Ci w tym przeszkadzają. Np. w Twoim przypadku siostra.

U mnie były pretensje, że pies siedzi przy stole przy np. obiedzie. Mówiłam, nie zwracać uwagi. Dawałam jej jej jedzenie w czasie naszego, ale gnida zjadała wcześniej i przychodziła do nas, była wypuszczana na dwór... Ale ojciec oczywiście dawał psu jakieś skórki itp. Bo oczywiście gadam głupoty. I tym sposobem ojciec je obiad a Diuna trąca mu talerz albo nad nim stoi. Do mnie nie podejdzie, albo sobie usiądzie i patrzy.

92_Spiro · Wysłany: Pią 17:15, 18 Mar 2011 Temat postu:

Spiro podskoczy tylko raz i mu karze zejsc to schodzi a potem siedzi i czeka albo sie kladzie. Ale nie o to chodzi tylko o to ze oni myslal, że psa mozna pacnac za wszystko co zrobi i jak ich nie slucha, a ja tak nie umiem, a co do "nie wolno" "nie" " do siebie" to nie dziala". Jak wychodze do pokoju z kuchni, to on wychodzi za mna i tez go cofam i znowu i znowu, az odpuszczam on za mna idzie ja siadam albo sie klade na łóżko, i nie zwracam na niego uwagi to on odchodzi do siebie Smile

baniluap · Wysłany: Pią 17:24, 18 Mar 2011 Temat postu:

Jak tak będzie dostawał po klapsie ciągle w końcu stanie się agresywny.
Ja bym zrobiła tak, że mówię psu raz żeby został i jak idzie za mną już na niego nie reaguje. Żadnego mizianka nic, niech zrozumie, żema siedzieć.

92_Spiro · Wysłany: Pią 17:51, 18 Mar 2011 Temat postu:

Tak to mniej więcej wygląda w moim wykonaniu, ale moja rodzina tak zawijają w kółko, że mam mnie w D... (chodzi że pies) itp.

A ja mam dość ich zagrywek, w ogóle nie wiem po co im mózgi jak ich nie używają Zly

Mówię, matkę wkurza że musi ciągle sprzątać , ojca ze go nie słucha( to wtedy mu klaps), brata mało co wkurza w jego zachowaniu bo on brata olewa, a siostrę to że żebra i on nie może w spokoju jeść Wink

Mój ojciec ma już ponad 50 lat i w jego czasach tak wtedy psy taktowali, a powiedział że jak będę mieszkał sam to wtedy będę, mógł sobie rządzić a nie teraz i na ten argument nie mam już siły... a zanim się wyprowadzę to kolo 4 lat minie. Bo został mi jeden rok zawodówki jeszcze nie licząc tego, i 2 lata liceum potem i jak się dostane to szkółka policyjna koło roku, a wtedy droga przede mną otwarta Smile

póki co muszę wytrzymać, aż dorośnie i wtedy się może ułoży trochę jego zachowanie Wink

killerek5 · Wysłany: Pią 20:30, 18 Mar 2011 Temat postu:

no fakt , nie każdemu rodzicowi można coś wytłumaczyć.
za często są tacy, którzy ' są starsi i wiedzą wszystko najlepiej'

ale trzymaj przy swoim jak robisz dobrze to może ulegną i zrozumieją że oni też popełniają błędy.

a gdzie nowe zdjęcia malucha ? Very Happy

92_Spiro · Wysłany: Sob 14:36, 19 Mar 2011 Temat postu:

Na życzenie Killerkowej Wink

No i ja... chociaż ciemne foto troszkę wyszło Smile

:yawinkle:

anetaa200 · Wysłany: Sob 14:58, 19 Mar 2011 Temat postu:

Śliczny fajnie wygląda w tych czerwonych szelkach,,, a uszka ma mega duzie Kwadratowy

ja u swojej tych ucholi nie widziałam ale teraz jak przeglądam foty jak była mała to uważam że był z niej niezły nietoperz Hyhy

92_Spiro · Wysłany: Sob 15:05, 19 Mar 2011 Temat postu:

No... ma duże uchole Smile

Pewnie dlatego tak dobrze słyszy jak się coś do jedzenia otwiera Wink

I teraz nie wiem czy on nie jest za mały jak na 4mc, ma około 42-44 mc w kłębie Smile

olka1912 · Wysłany: Sob 16:01, 19 Mar 2011 Temat postu:

ale słodki nietoperek:D

killerek5 · Wysłany: Sob 16:42, 19 Mar 2011 Temat postu:

o dzięki

no świetne !

emka · Wysłany: Sob 18:26, 19 Mar 2011 Temat postu:

Świetny jest, a w czerwonym wygląda cudnie. Jeden z moich ulubieńców na tym forum :heart:. Poproszę więcej fotek Luka sobie

.