Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kocham mojego psa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> O NAS
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 17:56, 27 Sty 2011    Temat postu:

A wiecie co mnie denerwuje?? Otózto jak ludzie nie maja na smyczy zapietych psów w miescie. Ile było takich sytuacji np w parku gdzie moje były oba na smyczy grzecznie a jakies dalmatynczyki, i inna chołota luzem biega. Moje wscieklizny dostają jak taki pies podbiega i naprawde tego nie lubią.

Upominam takiego własciciela ale zazwyczaj odp. jest taka że ten pies krzywdy nie zrobi. No dobra ale jak Baster w zeby jakiegoś chwyci małego psa ( a nienawidzi małych psów) to go rozszarpie na strzepy. Do tego jak taki luzem biega to one mnie też ciągną za tym psem a wierzcie mi że 2 psy uwiązane w dodatku silne jak cholera to ja prawie fruwam za nimi. Na chodnikach to samo czesto widze jak psy sobie przy panu biegną... . Ja nigdy w miescie psa ze smyczy nie spusciłem i w parku też. Jak moje spuszczam ze smyczy mam w lesie taki fajny kąt gdzie nikogo nie ma i sa takie siatki nawet przed dzikami co by np nie kopały ziemi bo sa drzewa zasadzone. Tam sobie biegaja. W górach owszem puszczam je luzem ale to wtedy chodze tam gdzie nie ma mozliwosci ucieczki. Zreszta potem na szczycie góry sa przypięte. Ale sa tak zmachane że odpoczywaja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
baniluap




Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:03, 27 Sty 2011    Temat postu:

Empik napisał:
A wiecie co mnie denerwuje?? Otózto jak ludzie nie maja na smyczy zapietych psów w miescie. Ile było takich sytuacji np w parku gdzie moje były oba na smyczy grzecznie a jakies dalmatynczyki, i inna chołota luzem biega. Moje wscieklizny dostają jak taki pies podbiega i naprawde tego nie lubią.

Upominam takiego własciciela ale zazwyczaj odp. jest taka że ten pies krzywdy nie zrobi. No dobra ale jak Baster w zeby jakiegoś chwyci małego psa ( a nienawidzi małych psów) to go rozszarpie na strzepy. Do tego jak taki luzem biega to one mnie też ciągną za tym psem a wierzcie mi że 2 psy uwiązane w dodatku silne jak cholera to ja prawie fruwam za nimi. Na chodnikach to samo czesto widze jak psy sobie przy panu biegną... . Ja nigdy w miescie psa ze smyczy nie spusciłem i w parku też. Jak moje spuszczam ze smyczy mam w lesie taki fajny kąt gdzie nikogo nie ma i sa takie siatki nawet przed dzikami co by np nie kopały ziemi bo sa drzewa zasadzone. Tam sobie biegaja. W górach owszem puszczam je luzem ale to wtedy chodze tam gdzie nie ma mozliwosci ucieczki. Zreszta potem na szczycie góry sa przypięte. Ale sa tak zmachane że odpoczywaja.


Mam to samo! Moja Diuna ma swój styl zaczepiania, capnie psa łapą a tamtemu się nie podoba i z zębami! Co ja mogę zrobić jak tamten się rzuci... W ogóle na ulicach, w parkach psy powinny być prowadzane na smyczach!
Podziwiam, Twoją siłę, że dajesz radę dwóm psom! Moja Diuna potrafi nieźle pociągnąć a co dopiero dwa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:04, 27 Sty 2011    Temat postu:

Kastracja/sterylizacja nie jest potwornością którą robimy aby mieć mniej roboty. Wcale nie jest potwornością a robiona jest po to żeby było mniej biednych niechcianych psów w schroniskach. Ostatnio w schronisku którym się zajmuje naliczyłam 10 KUNDLI - zwykłych małych z przynajmniej jednym okiem niebieskim i niektóre miały jeszcze białawe łaty na łapach i brzuchach, oraz np niebieskookiego amstaffa... to jest wynik tego, że niektórzy uważają sterylizację za potworność. Ja uważam że potwornością jest jeśli człowiek zamiast wysterylizować wydaje na świat takie właśnie mieszańce i wywala je do schroniska nie biorą za nie odpowiedzialności, ani za własną głupotę. Jeśli suka ma nie nieć młodych na ten przykład to lepiej ja zawczasu wysterylizować, bo raz nie za choruje na choroby układu rozrodczego (rak macicy np.), dwa na raka sutka, a trzy na ropomacicze które potrafi dotknąć każdą sukę powyżej 5tego roku życia i jedynym ratunkiem jest sterylizacja. Oprócz tego zapobiega ciążom uronionym które również potrafią prowadzić do chorób związanych z zaburzeniami hormonalnymi. Czy w związku z tym, że wiele suk dzięki sterylizacji, żyje długo i szczęśliwie jest ona zła?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:08, 27 Sty 2011    Temat postu:

a ja mam takie pytanko: jaka pora roku jest najlepsza na kastrację psa??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:09, 27 Sty 2011    Temat postu:

ksRobert napisał:
olka wypowiadasz się w temacie psychicznie chorego? czyżbyśmy cierpieli na tę samą chorobę ? czy to tylko ciągnie podobny do podobnego ?


ta jestem psychicznie chora Wstyd bo chcę swojego psa wykastrować ale nie sądze żebyśmy byli podobni :tongue:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez olka1912 dnia Czw 18:10, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:09, 27 Sty 2011    Temat postu:

Zależy czy psiak mieszka na dworze czy w domu Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:11, 27 Sty 2011    Temat postu:

Ebonique napisał:
Zależy czy psiak mieszka na dworze czy w domu Wink

mieszka w domu :smail:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebonique
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:17, 27 Sty 2011    Temat postu:

To właściwie obojętne. Psiakowi rana zupełnie goi się w przeciągu 10 dni wtedy ściąga się szwy i w sumie po 2 tygodniach od zabiegu może już normalnie trenować np. Jeśli mieszkałby na dworze to lepiej nie kastrować w zimę, aby zaraz po zabiegu i w czasie pierwszych dni rekonwalescencji psiak nie przebywał na zimnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 18:40, 27 Sty 2011    Temat postu:

Cytat:
Podziwiam, Twoją siłę, że dajesz radę dwóm psom! Moja Diuna potrafi nieźle pociągnąć a co dopiero dwa...


Oj nie podziwiaj. w zimie czasami jak jest slisko czy coś wiele sniegu ide na spacer osobno. To z jednym to z 2. Po prostu boje sie że coś złamie etc. A to ze wzgledu własnie na inne psy. W lecie mam sie gdzie zaprzeć ale w zimie jak jest lodowisko to leeeece razem z nimi. Siłe maja przeogromną. To 14 miesieczne psy i energii w sobie maja strasznie wiele.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:56, 27 Sty 2011    Temat postu:

Ebonique napisał:
To właściwie obojętne. Psiakowi rana zupełnie goi się w przeciągu 10 dni wtedy ściąga się szwy i w sumie po 2 tygodniach od zabiegu może już normalnie trenować np. Jeśli mieszkałby na dworze to lepiej nie kastrować w zimę, aby zaraz po zabiegu i w czasie pierwszych dni rekonwalescencji psiak nie przebywał na zimnie.

dziękuję za odpowiedz :smail:
ale poczekam chyba do wiosny z tym zabiegiem Very Happy
poza tym muszę w poniedziałek poszukać weterynarza który to zrobi...bo mój odmówił Zdegustowany


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 20:06, 27 Sty 2011    Temat postu:

Ej, no... taka fajna wymiana zdań, a Wy tu - nudne - o sterylce... Hyhy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 20:25, 27 Sty 2011    Temat postu:

Arwi - a Ty byś sie odezwała do mnie... Wogóle mam sprawe do Ciebie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
utan77
Moderator



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy ( woj.Śląskie )
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 20:32, 27 Sty 2011    Temat postu:

ksRobert napisał:
Wieczne trzymanie psa na smyczy jest ograniczaniem jego wolności.


Tylko nie miej potem pretensji do jakiegoś myśliwego ja Ci tego psa odszczeli ... w końcu to jego "natura" Very Happy


PS - pisze to po raz pierwszy na tym forum : jak się nie uspokoisz to Cie z niego wywale ... to moja "natura" jako admina Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 20:37, 27 Sty 2011    Temat postu:

władza ma swoje prawa Hyhy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 20:53, 27 Sty 2011    Temat postu:

Empik - jutro rano się odezwę... :blink:

Kasia - od dziś jestem Twoją fanką... Rotfl


Idę na drina... przewala oczami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> O NAS Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin