|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ksRobert
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:31, 26 Sty 2011 Temat postu: Kocham mojego psa |
|
|
Kocham Cię mój piesku, więc dla twojego dobra nie będę puszczał Cię samopas, nie chciałbym żeby sarna lub inne zwierze, które Ciebie tak bardzo interesuje zginęło. W zasadzie to mógłbym przymknąć oko na ganianie kur, bo przecież i tak trafiają pod mój nóż prędzej czy później, więc co to za różnica czy zginą teraz czy pod ostrzem maszyny(pomyślał na głos Kowalski). Musisz piesku wiedzieć, że ja Cię kocham i te instynkty które tak cholernie świdrują Ci mózg kiedy widzisz zwierzynę są okropne! są złe ! są bardzo brzydkie ! Ty oczywiście rozumiesz co mam na myśli i z pewnością jesteś szczęśliwy kiedy ja kiwam palcem na nie
Dla twojego bezpieczeństwa kupiłem Ci taką oto smycz, dbaj o nią a ona będzie dbać o moją kiese! przez całe życie będziesz ją nosił, ale to oczywiście dla Twojego dobra! .
Zabiorę Cię ze sobą jutro do mojej połówki, podejrzewam że razem z Lejdi będziecie nas obserwować kiedy robimy dziwne wygibasy w łóżku, nie przejmuj się, Ciebie i Lejdi to już nie dotyczy ! Pan chirurg sprawną ręką pozbawił Was instynktu rozrodczego !:)to również zrobiłem dla Twojego dobra.
Pamiętaj! bądź gotowy kiedy ja znajde czas żeby zabrać Cię na spacer bo inaczej będziesz siedział w domu cały dzień!
Ale jak Cię już zabiorę to się wybiegasz i będziesz szczęśliwy !
Nie martw się, długo nie pożyjesz, więc ta ciekawość świata szybko minie!
Kocham cię mój piesku i robię to dla Twojego dobra
pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olka1912
Moderator SB
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:20, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jesteś chory...psychicznie chory...
poczytaj trochę to forum i dorośnij;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ksRobert
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:28, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
skoro jestem chory psychicznie to raczej nie dorosnę, nie sądzisz?
Wiesz, ja nie chce się kłócić z nikim, ja chce tylko żeby każdy się zastanowił czy to co robi dla swojego psa jest tak na prawde dla niego odpowiednie
czy ograniczając psu wolność masz pewność że on jest szczęśliwy?
czy ingerując w jego naturalność uważasz że pies jest normalny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chocolatelady
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:36, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
yyy Robert... co to ma być?
Ty chyba nie zrozumiałeś przekazu naszych użytkowników na temat biegania psa samopas. Przecież nikt nie zakazuje psu biegania . Co innego ganiania zwierząt po lesie. Co jest zakazane.
Jeśli uszczęśliwiasz psiaka ... 'a niech biega sobie za sarnami, wkońcu to instynkt!' to licz się z tym, że :
- kłusownik może ustrzelić go 'dla sportu'
- myśliwy może go zastrzelić (gania sarny itp. )
- psiak może wpaść w jakieś sidła czy jak sie takie metalowe zwie...
- ktoś może go złapać' oo jakie ma piękne oczyska!'
- może zostać zaatakowany przez zwierzeta
A to wszystko dlatego, bo Pan go uszczęśliwił
oczywiscie nie twierdze, ze pies jest bezbronny.
Co do sterylizacji. Wiesz, psa i suki można nie sterylizować o ile dasz rade je upilnować... Jeśli nie, po prostu okaże się, że jesteś nie odpowiedzialny.
:blink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ksRobert
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:53, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
chocolate wszystko w granicach zdrowego rozsądku oczywiście:)
To że w lesie można spotkać sarny, no cóż nic na to nie poradzę, podczas naszych wypadów a było ich bardzo wiele tylko raz zdarzyło się, żeby Drago ganiał za sarnami, poprostu były w pobliżu. Nikt nie każe wam wchodzić na nieznane tereny i puszczać tam psa samopas. Przy zachowaniu zdrowego rozsądku można psu dać tę odrobinę swobody, jeśli jest do Ciebie przywiązany to z pewnością nie zwieje w siną dal( a chyba właśnie o to chodzi prawda? obydwoje macie czerpać radość z waszej relacji
Mnie chodzi o tę nagonkę, gdzie 80 % osób pisze o tym, że już więcej nie spuści psa ze smyczy bo to bo tamto..
Odnośnie sterylizacji, uważam że na tym forum są ludzie, dla których husky to część życia, wobec czego poświęcają mu swój drogocenny czas. A jeżeli tak jest to dbasz o te sprawy w odpowiedni sposób, bez ingerencji skalpela. Ja jestem przeciw takim ingerencją, które niwelują psią tożsamość.
Teraz jest jeszcze sprawa uczenia psa jazdy przy rowerze, pisze to dla tych którzy narzucają mi swoje racje : Nikt nie mówi tu że pies w wieku 6 miesięcy ciągnie rower z człowiekiem ważącym 80 kg. Pies w tym wieku ma się nauczyć bezpiecznej jazdy przy rowerze. Im jest starszy tym jest silniejszy, co powoduje większe problemy z bezpieczeństwem, które już powinno być opanowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chocolatelady
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:00, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie... o to też mi chodziło... UMIAR.
Jeśli masz zaufane tereny, wiesz co i jak, Twój pies przychodzi na zawołanie - jest dobrze - spuszczaj, niech biega.
Ale już tam, gdzie są sarny - niee. Ja jestem tego zdania.
Empik też spuszcza psy tam, gdzie wie, że nic im nie grozi i nie mają zbytnio gdzie zwiać . ( przed chwilą czytałam jest posta ) . A Co do ucieczek hasiorów. To czy są przywiązane ( w sensie emocjonalnym :tongue: ) do właściciela czy nie, nie ma znaczenia u 80 % hasiorów. Jak piszesz - instynkty. Biegną i nie patrzą na właściciela.
C do sterylki... ktoś już gdzieś napisał już na ten temat (... który jest rozdmuchiwany w 3[?] różnych miejscach )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olka1912
Moderator SB
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:19, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja takze spuszczam psa luzem i najczęsciej wraca na zawołanie,chociaż nie zawsze.Ale ten sposób mam opanowany .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ksRobert
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:24, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
jest jest tych tematów o sterylizacji sporo:) ale mnie to strasznie drażni, bo to tak jakbym miał własnego syna wykastrować żeby przypadkiem w wieku 15 lat nie zmajstrował dziecko grając w słoneczko. Ale wiadomo, łatwiej jest psa okaleczyć i mieć z głowy mase zachodu...
Żeby być dobrym ojcem trzeba dorosnąć, analogicznie jest ze zwierzętami którymi się opiekujemy, które przecież tak kochamy. SORRY bardzo za to makabryczne porównanie, ale chyba nic dobitniejszego co pozwoli załapać niektórym mój punkt widzenia, nie znalazłem.
odnośnie incydentów z martwymi zwierzętami
kwestia moralna i nie ma dobrych decyzji, jest tylko "mniejsze zło"
albo pies będzie miał wolność na boisku z ogrodzeniem albo BYĆ MOŻE (wszystko zależy od naszej inteligencji) bedziemy musieli zapłacić kare za martwą sarnę
Dla mnie mniejszym złem jest puszczenie psa samopas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ksRobert
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:25, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
olka wypowiadasz się w temacie psychicznie chorego? czyżbyśmy cierpieli na tę samą chorobę ? czy to tylko ciągnie podobny do podobnego ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
superzocha
Moderator
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osobnica, Gorlice Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:27, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja Lady sterylizuje bo jakoś nie potrafiłam jej wytłumaczyć żeby nie nastawiała tyłka (przepraszam za wyrażenie) każdemu pieskowi jaki wpadnie do niej do kojca... Niby była zamknięta zabezpieczyliśmy kojec dodatkowo ale i tak jeden z amantów przedostał sie przez: prety, siatke i deski... No a ja przez dobrych parę dni chodziłam w stresie, że bedą szczeniaki. Może i Lady byla zabezpieczona, ale tych wszystkich psów naprawde nie byłam w stanie kontrolować.
I powiem więcej mam w domu druga suczkę, którą też wysterylizuje bo nie bedę rozmnażała cierpienia w schroniskach...
A i jeszcze jedno ta mlodsza wzielam od gościa, który też nie chciał szczeniaków... Tyle lat już przecież była ta suczka i zawsze udało sie ja upilnować, ale ten jeden raz uciekła i kupa... A teraz pomagam mu znaleźć chętnych na dwa psiaki bo inaczej wylądują w schronie a mają dop 3 miechy i już życie spaprane... Gość powiedział, że koniec - suczka idzie do sterylizacji... Tylko, że troche za późno...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez superzocha dnia Śro 22:34, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:45, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Śmierć niewinnego zwierzęcia jest mniejszym złem niż niepobieganie sobie pieska po lasku? Żarty stroisz?
Nie porównuj kastracji człowieka z kastracja psa bo to są ZUPEŁNIE inne rzeczy i o ile na psychikę człowieka i jego życie ma to zły wpływ tak w przypadku psa wyłącznie pozytywny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:09, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim radziłabym udać się do dobrego specjalisty, który wyjaśni Ci, że jesteś INNYM GATUNKIEM...
Syna chcesz kastrować?
Piesek cierpi, bo patrzy jak się kochasz z dziewczyną?
No tak... pewnie nie myśli o niczym innym, jak tylko o założeniu rodziny.... znajdzie sobie suczkę, którą zaprowadzi do ołtarza i będzie kochał do końca życia... będą wychowywać razem swoje szczeniaki, pomogą im w życiu dorosłym.... potem na starość będą rozpieszczać swoje wnuki....
Przepraszam.... ILE TY MASZ LAT?
ksRobert napisał: |
Dla mnie mniejszym złem jest puszczenie psa samopas. |
Dla mnie mniejszym złem będzie puszczenie na Twojego psa Cane Corso mojej koleżanki.... ma bardzo rozwinięty instynkt... nie może się przecież męczyć na smyczy całe życie... a przegryzienie gardła haszczakowi tak go cieeeeszy.....
Zadziwia mnie, jak dorośli ludzie potrafią świata nie widzieć, poza czubkiem swojego nosa....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Czw 8:13, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Empik
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:53, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
No tak... pewnie nie myśli o niczym innym, jak tylko o założeniu rodziny.... znajdzie sobie suczkę, którą zaprowadzi do ołtarza i będzie kochał do końca życia... będą wychowywać razem swoje szczeniaki, pomogą im w życiu dorosłym.... potem na starość będą rozpieszczać swoje wnuki.... |
Jak to dobrze Arwi że mnie setnie ubawiłaś z rana. Od razu mam lepszy humor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ksRobert
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:05, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
racja, za dużo piszę
Dla mnie kastracja/sterylizacja własnego psa to potworność której się dopuszczamy żeby mieć mniej roboty.
Wieczne trzymanie psa na smyczy jest ograniczaniem jego wolności.
Możecie czuć się zdrowo robiąc te 2 wyżej wymienione rzeczy, mam to już gdzieś.
Ah i proszę bez pojazdów bo nie jesteśmy w gimnazjum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:11, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mój pies też nie jest wykastrowany....
Nie musi być, bo ja jestem odpowiedzialnym właścicielem..
Ale takich jest niestety niewielu....
Np. Ty odpowiedzialny nie jesteś, pozwalając psu na gonienie zwierzyny leśnej...
Co do ograniczania psu swobody, to może odniesiesz się do sytuacji z psem mojej znajomej?
Czy powstrzymanie go przed zagryzieniem Twojego psa, to też ograniczenie mu wolności?
Przecież w/g Ciebie takie są prawa natury...
Może Twojemu psu się uda uciec... może się podda... a może zginie.... no cóż... jak to mówią "c'est la vie"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|