Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

sunshine

A z takim chodzeniem po górze też miałam dylerkę Razz

ładnych parę lat temu jak kuzynowi się dom budował to stwierdziliśmy że jedziemy tam na noc.
Spaliśmy w śpiworkach, ciocia nas zostawiła, wykończony był tylko dół domu za szklanymi drzwiami były schody do góry gdzie były kolejne szklane drzwi i dopiero oficjalne piętro. Bo dół był przeznaczony na biuro docelowo.
Sherry labrador kuzyna spała pod schodami.

Leżymy sobie już do spania, a tu słyszę kroki na górze... milczę, ponownie kroki... siedzę cicho...spadło coś... Aaron mi się pyta czy też to słyszałam.

Mówię na bank Sherry wlazła, on mówi że drzwi zamknięte są na klucz...
Wzieliśmy latarki i hopa na górę..Sher siedzi pod schodami i się gapi czujnie na górę...
Poszliśmy, cykor jak cholera, oglądamy górę...nic.
Wróciliśmy na dół...(psa ze sobą do pokoju:D) kładziemy się spać...znów kroki... włączyliśmy kompa i oglądaliśmy filmy aż się nie zrobiło jasno:P

W pewnym momencie już się baliśmy że ktoś się włamał ale nic nie zginęło, dziwne to było wszystko. Kuzyn mi mówił że jeszcze nie raz takie akcje się zdarzały...

Gość

To może ja sie tez do czegos przyznam.
jakos kilka dni temu zrobilismy sobie wypad konny, takie przygotowanie przed wyprawą. No i przejechalismy jakies 40-50 km, a ze był juz wieczór i za godzinę będzie ciemno to poszukalismy sobie polanki w lasku, gdzie mielismy zostać na nocleg.

Adam znalazł polankę. W koło drzewa, 50m. do strumienia, więc swietna. Przywiązał linę, między dwoma drzewami, do niej przywiązalismy konie, rozbilismy namiot, ognisko, no i tak koło 23 spać. Psy zasnęły jeszcze przy ogniu, więc luz, ze spuszczone to nas pilnują.

nie wiem która dokładnie była godzina, ale na bank blisko 1. Konie zaczęły rżeć, stawac dęba, psy szczekają, drą japki, ja się budzę, cały namiot na baczność! Dziewczyny wyrzuciły Adama z namiotu aby się zajął końmi i sprawdził co się dzieje. Po chwili ten się cofa i prosi mnie na zewnątrz.
Co widzę? Psy patrzą w niebo i wyją, kręcą się w koło i ujadaja, konie prubują się zerwać, ogólna panika! Odwiązaliśmy konie, o mało mi rąk nie urwały, tak chciały uciekać, kazde z nas (adam i Ja)wzięło po dwa i dalej na drugą strone polany. Ps próbowałam odwołać ale nic z tego. Poprosiłam Karoline, to na siłe je do namiotu wziągnęła, ale i tam się darły. Po pół godzinie spokuj. Wszystko ucichło. Konie jak gdyby nigdy nic wróciły na miejsce, psy zamknęły ryjki i poszły spać.

Rano wstajemy, podjechaliśmy z Adamem do misata po zakupy i rozmawiamy ze sklepikarką, że szukalismy miejsca na nocleg, rozbiliśmy się w lasku, a ona do nas, ze ma nadzieje, że nie na polanie kolo kasztanowców dwóch, bo tam trzy tygodnie temu powiesił się mlody chłopak w nocy, znaleziono jego ciało o 3 rano dopiero.

Oczywiscie nie przekazalismy tego dziewczyną... umarly by chyba ze strachu...

superzocha

Wczoraj oglądałam ten film na yt o Anneliese Michel... Ale, że bylo ciemno i byłam sama to jak zaczęli puszczać nagrania demonów to szybko wył...
To naprawdę człowieka przeraża....

Przypomniała mi się też historyjka, którą opowiadał mi mój mąż parę lat temu...
A mianowicie jadąc samochodem w nocy na trasie Gorlice-Nowy Sącz (trasa na której było... jest sporo wypadków śmiertelnych.... W pewnym momencie zobaczył jak poboczem idą nogi... Mowił, że bylo ciemno ale widział wyraźnie jak drogą idą ludzkie nogi... Bez korpusu, rąk i głowy...

Nessi

Aja chce polecic wam film Very Happy

http://www.youtube.com/watch?v=F_UxLEqd074

Zobaczcie zwiastun pewnie wielu z was już go oglądało Smile

Ale jeśli nie to warto Very Happy

ja 3 noce nie mogłam spać xD

Arwilla

superzocha

No nie, nie bujda na szynach... Wink

chocolatelady

Oglądałam już jedynkę i dwójkę i przymierzam się do obejrzenia trzeciej części , o czym zresztą już z zochą pisałam na SB Razz

Tak, to nie jest na faktach, choć sprytnie zrobili, że nagrywali zwykłą kamerką Razz

Paseczka... ciary mnie przeszły przez Twoją opowieść.. masakra .

superzocha

Nom, nom w końcu się od Ciebie dowiedziałam o co lata z tym zdjęciem na strychu Very Happy

Cos w temacie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Hyhy

Gość

Wyobraź sobie, jak mnie przeszły rano...
Szkoda, że nawalił wyjazd konny, ten długi... Ale mamy inny plan- teraz będziemy co miesiąc się spotykać na rajdy konne nocne... Zgadnijcie w jakim terminie i pod jaką nazwą? Wink

chocolatelady

ooo... dlaczego nie wypaliło?

"Przejażdżki z duchami" ? Very Happy

Gość

Nie Rajd Pełnoksiężycowy Smile

Bo jestem chora i to bardzo.

chocolatelady

superzocha

Ok oglądałam wczoraj PA2.... Chocooo kicha z bułą... Noszsz.. przez połowę filmu oglądamy jak urządzili sobie dom główni bohaterowie a druga połowa jest raczej śmiszna niż straszna... Miałam wył w połowie, ale jak już zaczęłam to i skończyłam...

chocolatelady

hahaha

. no mówiłam, że komedie z tego zrobiliśmy Rotfl

superzocha

To dramat nie komedia Hyhy

Chociaż dziś przyjechała do mnie kooleżanka i mi mówi, że ten film był świetny tylko ja się nie wczułam w klimat i dlatego... Ale jak się miałam wczuć jak siostra mi nad uchem ciągle biadoliła żebym ten film wyłączyła bo już na pamięć zna rozkład domu tej rodziny...