|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
momijimanju
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:36, 19 Lip 2012 Temat postu: Druga cieczka zbyt wcześnie? |
|
|
Nie wiem co o tym myśleć, bo moja Athena dostała właśnie drugą cieczkę, a odstęp od pierwszej jest około 3,5 miesiąca. Czy to jest normalne? Czytałam o tym, że zdaża się, że suka dostaje nawet do 3 razy w roku cieczke. Ale skoro ona jeszcze ma 11 miesięcy to nie wiem co mam o tym mysleć. Wydaje się być normalna, ale nie ma apetytu zbytnio i zrobiła się strasznie wybredna jeśli chodzi o jedzenie i nawet troche schudła. Mam iść z tym do weta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:06, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja bym nie panikowała, zdarza się. Być może ta pierwsza cieczka była tak zwana "pozorna" i dopiero ta jest taka z prawdziwego zdarzenia, wybredność i wredoctwo w czasie cieczki to norma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
momijimanju
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:13, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki! Uspokoiłam się Bo czytałam też, że jeśli właśnie wcześnie jest takie krwawienie to może też być zapalenie macicy, dlatego wolałam zapytać.
Ale co tu zrobić, żeby chciała jeść? Karmie ją puriną proplan i je ją tylko i wyłącznie jak już musi. Najgorsze jest, że najbardziej kocha gotowanego kurczaka i rosołek D: Wszsytko normalnie jadła gdzieś do 9-10 miesiąca, a teraz tak bardzo jest wybredna. Co mam z tym zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:40, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Standardowy problem... u mnie pomogła konkurencja do michy a tak serio to może spróbuj z dietą barf? ewentualnie polewanie olejem słonecznikowym, albo rosołem karmę czasem pomaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazyblackcat9
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:02, 21 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem nie należy wariować. Jeśli pies nie je, bo jest chory, to wtedy trzeba kombinować, jak tu w niego wmusić. To jest do potwierdzenia / wyeliminowania u weta. Jeśli jest zdrowa i kapryśna - "to jej problem". Dzienną porcję chrupek podziel na pół. Pół wystaw rano, pół wieczorem, ważne, żeby o tej samej porze (15 min pewnie nie zawadzi, ale jednak lepiej trzymać się zegarka). Wystawiasz miskę, dajmy na to na 15-20 min. Nie zje - trudno, chowasz. Wystawiasz pełne pół porcji wieczorem, znów 15 - 20 min. Nie zje - chowasz. Następnego dnia rano pewnie już się przełamie, bo będzie głodna.
Polecam też z chrupek karmy bez zbóż, np taste of the wild czy acanę - w internecie w b. dobrych cenach. orijen też jest bardzo dobry, ale producent niedawno wszedł na rynek i zwariował w kwestii cen XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
momijimanju
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:23, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No u mnie to są dwa psy właśnie Athena i kundelek 5 letni i jemu nie pozwoli podejść so miski, bo wiadomo co jej to mu nie wolno, ale sama tego nie zje choć go nie dopuszcza do swojej miski, a jak np. go wołam i jej mówię, że jej to zje to wtedy mi tylko z ręki je Musze spróbować z tą dietą barf'a, albo z tym olejem słonecznikowym^^ Ostatnio zalałam jej troche karmy z takim wywarem z pulpetów i tylko raz zjadła, a teraz nie chce już namaczanje karmy...
Próbuje cały czas z tym odstawianiem miski i niby już coś lepiej, ale jeszcze nie chce jeść tyle ile powinna.
Myślałam też o innej karmie i będę musiała czegoś poszukać innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazyblackcat9
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:01, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
czy byłaś u weterynarza? jeśli nie, a minęło więcej niż 3 dni, to pójdź, niech zbada jej krew czy mocz, czy co tam uzna za stosowne. Zawsze lepiej mieć pewność, że zwierzak jest zdrowy.
co do zachowania wobec pięciolatka: wygląda na to, że akceptuje karmę, bo gdyby ją odrzucała, to dawałaby mu ją zjeść. Ja bym nie zmieniała diety, tylko najpierw upewniła się, czy zdrowotnie jest wszystko w porządku. Poza tym zmiana diety sama w sobie często powoduje zmianę apetytu na + lub -, rozwolnienie / zaparcia itp.
Psy ras północy mają czasem takie "kaprysy" i raz na jakiś czas urządzają sobie głodówki.
Poza tym 11 miesięcy to taki "głupi wiek", wiążący się między innymi z buntem. 12-letnia dziewczynka też może stwierdzić, że ona jeść nie będzie, bo nie, mama odchodzi od zmysłów, rośnie, wygląda jak szkieletor, po czasie jej przechodzi i nic złego jej się nie dzieje nie chcę bagatelizować sprawy, ale to też może mieć wpływ, jak i cieczka - żeby jeść też trzeba mieć nastrój..
co do barfa - nie wszystkie psy dobrze znoszą barfa, nasza suczka na przykład nie może go dostawać, bo ma bardzo silne zaparcia po nim a następnie ostre biegunki, na dodatek obolały żołądek (ma problem ze strawieniem kości, albo jakiejś jej części). to przykład ekstremalny, ale potwierdza moją opinię, że lepiej w takich chwilach nie eksperymentować za bardzo.
Wet też powinien coś doradzić w kwestii jedzenia, stwierdzić, czy rzeczywiście schudła za bardzo, czy może jest jej za gorąco i dlatego nie chce jeść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
momijimanju
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:57, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No ja myśle, że to właśnie kwestia jej wybredności. Oczywiście jak były upały to mało co jadła, ale teraz np. ma ochote na bardzo różne rzeczy. Uwielbia kapuste jeść i wszelkiego rodzaju warzywa. Wczoraj wolała zjeść rosołek z mięskiem, a karmy tylko troszke. Njagorsze jest to, że sama z miski nie ruszy karmy tylko trzeba jej dać z ręki lub jej podrzucać, albo jak komendy wykonuje to wtedy też skusi się na karme. Chyba musze być nie ugięta i zrobić jej głodówke pare dni, żeby wtedy wiedziała, że sama ma jeść karme z miski. Tak mi nawet wet doradził, bo wiem, że źle robiłam karmiąc ją w ten sposób. Ostatnio jak byłam u weta to nic nie wspominał, że jest za chuda, wię chyba jest okej^^ Ostatnio jak przyszła do mnie koleżanka była strasznie zazdrosna o tego kundelka i jak tylko go widziała to od razu podchodziła do miski i jadła karme.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazyblackcat9
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:11, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
no widzisz, czyli wydaje się, że panna kaprysi to naprawdę najlepszy scenariusz z możliwych. Karmienie ręką odradzam, bo to raczej nie rozwiązuje problemu. Jeśli jesteś pewna karmy (akurat puriną nigdy nie karmiłam, więc nie mam o niej opinii) to nie musisz nawet dużo dogotowywać. Wiesz, to jest trochę taka próba charakterów, sprawdza pewnie, co Pancia zrobi, gdy odmówi jedzenia >;3 one są bardzo chytre, zwłaszcza w tym wieku XD
tak sobie jeszcze pomyślałam, że jeśli ją zmęczysz, np bieganiem po lesie, czy jak się będzie z godzinę czy więcej bawić z innym psem, to też chętniej zje to, co w misce będzie będzie na tyle głodna, że nie będzie wybrzydzać i na tyle zmęczona, że może odechce jej się kaprysów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazyblackcat9
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:12, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
no widzisz, czyli wydaje się, że panna kaprysi to naprawdę najlepszy scenariusz z możliwych. Karmienie ręką odradzam, bo to raczej nie rozwiązuje problemu. Jeśli jesteś pewna karmy (akurat puriną nigdy nie karmiłam, więc nie mam o niej opinii) to nie musisz nawet dużo dogotowywać. Wiesz, to jest trochę taka próba charakterów, sprawdza pewnie, co Pancia zrobi, gdy odmówi jedzenia >;3 one są bardzo chytre, zwłaszcza w tym wieku
tak sobie jeszcze pomyślałam, że jeśli ją zmęczysz, np bieganiem po lesie, czy jak się będzie z godzinę czy więcej bawić z innym psem, to też chętniej zje to, co w misce będzie będzie na tyle głodna, że nie będzie wybrzydzać i na tyle zmęczona, że może odechce jej się kaprysów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
momijimanju
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:52, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ano i to za bardzo kaprysi Ano właśnie miałam zamiar też spróbować z tym aby się wybawiła itd., ale teraz to nie możliwe jednak, bo ma cieczke i jak tylko psa zobaczy to ciężko mi ją odciągnąć, bo jak się zaprze to koniec.
Ale mam też zamiar po purinie spróbować innej karmy, bo je ją już od dłuższego czasu, więc może zmiana karmy też coś da. Albo taką karme kupić w której będzie kurczak skoro go tak uwielbia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazyblackcat9
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:13, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
eh, no tak, cieczka utrudnia sprawę pozostaje cierpliwie czekać...
Co do karm - polecam te, które w swoim składzie z założenia nie mają zbóż, zwłaszcza pszenicy i kukurydzy (czasem dodają brązowy ryż albo owies, dla witamin/ mikroelementów). Przykładowe karmy tego typu to: natural dog food company, taste of the wild, acana, orijen (moim zdaniem jakościowo rosnąco). Cenowo z puriną pro plan są b. podobne (może poza orijenem =3= ), jak się dobrze poszuka, to może nawet się taniej znajdzie, zwłaszcza w sklepach internetowych
od razu powiem co do zmiany diety: nie przejmuj się, jak nie będzie chciała jeść, albo jak poje dwa dni z apetytem i potem przestanie. To są b. dobre firmy i moim zdaniem lepiej, żeby się psiak przemógł, bo na pewno będą dla niego dobre. No i one mają b. dużo mięsa w sobie (od 55% w górę), więc wystarczy dużo mniejsza porcja do najedzenia się do syta.
Uważaj też z kurczakiem - jedne psy jedzą karmy na kurczaku przez całe życie i są zdrowe jak ryba, a inne się uczulają. Dobrze jest mieszać, bo wtedy zmniejsza się ryzyko wystąpienia alergii pokarmowej oraz jak coś się stanie, to można przestawić na np. jagnięcinę, bo psiak nauczony innego smaku.
Dawaj znać, jak będziesz miała jakieś pytania mam nadzieję, że z sunią będzie wszystko ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
superzocha
Moderator
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osobnica, Gorlice Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:35, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ile razy dziennie ją karmisz?? pies mając 11 miesięcy może powoli przchodzic na karmienie raz dziennie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
momijimanju
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:09, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Okej dzięki za rady^^ Dam znać potem jak się wszystko dobrze ułoży.
Jak dotąd 2 razy dziennie, ale coraz to częściej dostaje raz i tylko połowe porcji zjada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|