Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Meg

W moim mieście otworzyli zakład Very Happy

czy ktos z was kiedyś w takie miejsca chodził z psiakiem? Jak to wspominacie?
Bo ja stwierdziłam że takie profesjonalne trymowanie by się Czesiowi przydało

Kirima

A ja tak właściwie się zastanawiam, co u SH można obciąć? Raczej nadają się do kąpieli, szczotkowania w salonie... ale trymowanie? Co, gdzie, jak?

Meg

Troche tych kudłów jest, no i zimowe ciuchy pasowałoby do końca mu ściągnąć. Samej to już mi sie nie chce -wymiękam Very Happy

Jeszcze teraz jak matury mialam to tylko patrzyłam na Cześka i mówiłam do niego "jakiś ty brzydki i brudny"

nie mogłam sie zebrac zeby sie za niego wziąć. a tak - oddałabym go, wypiła kawke, a jakiś człowiek y mu te włochy powycągał Very Happy

Miałabym jeszcze zabawe patrząc jak sie człowiek z nim męczy, bo wiem jaki potrafi byc upierdliwy

sunshine

A ceny widziałaś? Razz

Kiedyś rzuciłam okiem to w necie było "pies rasy średniej 150 zł"...kąpiel xD

Meg

No jeszcze tam nie byłam, ale mam już wakacje, to niedługo sie przejde i sprawdze

sunshine

Już wszystko zdane? Very Happy

Empik

Moja znajoma była z SH. Mycie ,szczotkowanie ,pielegnacja i czyszczenie uszów etc etc. Zapłaciła 60 zł. w Sosnowcu.

Inarugowa

Trymowanie odpada, husky można ewentualnie trymować w ogół łap i na bokobrodach (wąsach) Wink

Oczywiście jeśli rozumiesz przez trymowanie to samo co ja Wink

ja swoich psów w takich zakładzie nie widzę Razz

no i do tego te ceny Zalamany

sunshine

ja też mogę za 60 zł wykapac wyszczotkować i jeszcze wycałowac psa Very Happy

Empik

Aż Birma się zdziwiła

Very Happy

Meg

Sun Cześka to byś chyba nie chciała kąpać czesać Very Happy

i nie chciałoby ci sie potem go całować Razz

On jest po prostu wymiataczem Razz

Zrobi WSZYSTKO żeby uciec od kapieli....ale dalej sie przymierzamy..

Już nie wchodzi do łazienki bo "podsluchał rozmowe w której były słowa "Chester", "kąpać", "kąpu", "myć". Więc teraz czeka na nasz ruch..

sunshine

Hahaha agent:D.

Moja poprzednia sunie bała się wody więc mam doświadczenie z takimi. Shira też na początku się nie chciała za nic kąpać.

Ale właże do kabiny z nią, zamykam się i się kąpiemy, nie ma jak uciec:P

Meg

no ja mam wannę.

Ale powiem wam że pchlarz ma zakichane szczęscie! Dzisiaj miał być już ustalony termin (przeze mnie i Karola) kąpieli normalnie w domu. A tu ja rano wstaje i burza... no ktoś nad nim czuwa i chce żeby był brudny

Arwilla

Meg - jeśli mogę coś doradzić - kupcie sobie ze dwie maty do kąpieli, albo kawałek gumowego dywaniku...cokolwiek, co będzie na tyle duże,żeby się nie zwinąć - najlepsze są maty z przyssawkami....
Psy panikują przy kąpieli najczęściej z powodu utraty równowagi...łapy się ślizgają w wannie i stąd te problemy...

Oczywiście nie musi być to jedyny powód...i jak "znam" Cześka - nie jest.... Hyhy

Meg